absenteeism, dzięki kochana, Ty zawsze stawiasz mnie do pionu
Mamcia właśnie oddała mi termometr. 37,1. Więc utrzymuje się stan podgorączkowy. Jutro Mamcia idzie rano do lekarza, bagatelizować nie ma zamiaru.
Hejka Reszkunia. Upsa to mamy stan podgorączkowy, ale wcale a wcale nie muszą one objawiać akurat przerzuty! Kochanie wyluzuj na pewno mamcia gdzieś się po tych waszych spacerkach podziębiła. Ale przyznaję też że w obecnej sytuacji to za przeproszeniem mama (twoja lub moja) pryknie a my już będziemy myśleć że jelita się zapychają- takie życie. Ech. Buziaki wielkie trzymajcie się i daj znać co po wizycie u lekarza.
_________________ [*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
Ach akurat pryczkami Mamci się nie martwię. Prawdę mówiąc jakoś kompletnie nie martwię się o przewód pokarmowy (no może odrobinę o tę nadżerkę przy wpuście do żołądka, ale tylko troszeczkę), tylko właśnie martwię się o resztę ciała i ewentualne przerzuty. Przez moment nawet martwiłam się tą śledzioną, ale uspokoiłam po przeczytaniu w wynikach, że ma prawidłową wielkość, a jakby się cokolwiek działo, to by się powiększyła. Martwię się głównie tymi kośćmi i stawami, choć wiem doskonale, że może to byś zwyczajny reumatyzm, zapalenie stawów itd. bo sama od czasu do czasu wojuję z dłońmi i nadgarstkami, oraz stopami i kostkami, ale Mamcią przejmuję się bardziej niż sobą. Martwię się też głową, bo ją boli, gniecie, jest ciężka, Mamcia jakby gorzej słyszała (to akurat można zwalić na wiek, nie każdy ma słuch idealny do śmierci), bywa rozkojarzona, zapominalska. Oczywiście te objawy mogą byś efektem nadczynności tarczycy i stresu, emocji - przynajmniej tak twierdzi net. Mnie też dość często pobolewa głowa i jest taka ciężka, szumi mi w uchu, więc powinnam wyluzować, ale tak jak mówię/piszę o Mamcię martwię się bardziej niż o siebie i chciałabym by Ją tak gruntownie od stóp do głów przebadano i żeby wyszło, że jest wszystko okej, wtedy się pewnie dopiero wyciszę i nie będę zamierać jak Mamcia powie, że coś Jej dolega.
Przepraszam Reszko, to było moje głupawe poczucie humoru
Tomografia komputerowa jest obecnie podstawowym badaniem obrazowym pozwalającym na uwidocznienie struktur śródczaszkowych - takie zdanie jest w Wikipedii, czyli pozwala na przykład wykryć guzy (pewnie Tobie o to najbardziej chodzi) czy krwiaki.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
w głównej mierze chodzi o to co taki tomograf potrafi i na ile jest czuły
Wszystko zależy od tego co się chce zbadać, jakie są wskazania do badania etc.
Podstawowym badaniem w diagnostyce chorób mózgowia jest TK. Natomiast na pewno dokładniejszych informacji dot. OUN dostarcza MRI.
OK, na poważnie. Pewnie pojedynczej komórki nowotworowej nie wykryje. I też pewnie zależy od jakości (starości) sprzętu. Zdjęcia są robione (zależy od ustawienia): co 05,mm-10mm)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum