Nie wiemy tego, bo nie znamy faktycznego stanu zaawansowania, do którego potrzebne jest wszystko to, o czym pisałyśmy wcześniej ja i
Madzia70 np.
tutaj,
tutaj,
tutaj.
Rozumiem zdenerwowanie, ale niestety walka z nowotworem wymaga nieco opanowania - to dużo ułatwia i pacjentowi, i jego rodzinie. Zapytaj lekarza o wynik histpat, o dalsze badania (np. TK klatki piersiowej), my niestety możemy odpowiadać tylko na podstawie informacji, które mamy na Forum, i wg nich doradzać - co też zrobiliśmy.
Pytanie "czy można stosując chemię później zoperować i wyleczyć się całkowicie" jest bardzo ogólne - bo zmiennych jest tak wiele, że u pacjenta A odpowiedź brzmi "tak, a u pacjenta B "nie. Dla nas wiele z tych zmiennych jest niewiadomą.