Fijałko, bardzo, bardzo Ci współczuję.
Szczególnie dlatego, że odszedł młody człowiek.
Gdy odchodzi ktoś starszy, to taka kolej rzeczy, tak powinno być.
Gdy odchodzi 31 latek, to serce pęka i trudno się z tym pogodzić.
Serdeczne wyrazy współczucia.
Jedyne, choć marne pocieszenie to to, że jest już wolny od bólu i cierpienia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum