Nadziejo,
Ta Twoja KOchana Mamunia to jest naprawdę niesamowita.
Przecież to jest CUD. Jak Ona to robi? je kiepściutko od wielu tygodni, od wielu tygodni ma wymioty, w brzuchu przerzuty, waży tyle co puch...
Jej WALKA o każdy dzień, godzinę, minute jest godna najwyższego podziwu, godna ogromnego szacunku...
Nadziejo Aniu, chylę czoła przed Twoją TWARDZIELKĄ
jest Niezwykła doprawdy. Na szczęście dla Was jej organizm też jest cudny i mimo tego, że jest skrajnie wycieńczony, to jednak jest.
Jak najwięcej wspólnych chwil Wam życzę. Cieszę się bardzo, że Mama cały czas tą ciężką walkę z chorobę, wojnę z raczyskiem wygrywa!
Chwała jej za to...
ściskam Aniu, ucałuj Mamę, chyba, że nadal masz katar - to lepiej nie...