[gaba]

Majkelek !

Nie ja zaczęłam dyskusję z Tobą, tylko odwrotnie.

Nie wmawiaj mi że Twoje posty były przyjazne.

Nie graj obrażanego bo nie charakteryzowałam Twojego wkładu w żaden sposób.

Ty za to przejechałeś się nie tylko po moich argumentach, ale również po "osobowości"

[majkelek]

No tak.
Pani Gabo, zaręczam, że nadinterpretuje Pani moje słowa.
Wszystkich Państwa, którzy poczuli się urażeni, przepraszam.

[Aleksandra_A]

Kochani pytałam tylko o coś wspomagającego dla mojej Mamy💕....

Peace& love wszystkim nam tego przecież potrzeba....

Wszystkie pomysły na wspomaganie nadal mile widziane



Pozdrawiam
Ola

[zoi]

Aleksandra_A napisał/a:

Kochani pytałam tylko o coś wspomagającego dla mojej Mamy💕...

No właśnie.
A ja chciałam tylko napisać, że siemię jest zdrowe, podobnie jak kasza, warzywa czy owoce. Podając wartości, które zaczerpnęłam z pewnej etykiety, nie zamierzałam nikogo wprowadzać w błąd ani podawać nierzetelnych informacji na forum. Wygląda na to, że niechcąco wsadziłam kij w mrowisko Nikogo nie przekonuję do spożywania czegokolwiek. Bardzo mi przykro. Lepiej chyba będzie jak zamilknę, przynajmniej w tej kwestii. Pozdrawiam serdecznie wszystkich interlokutorów.

[kmis757]

A może by tak przytoczyć słowa Prof.Jerzego Stuhra: Piątkowa sesja popołudniowa "Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana Dukli:
Cytat: ".....Stosuj wszystkie alternatywne metody leczenia, niech ci się wydaje, że pomagają, no może o tych ekstremalnych nie informuj prowadzącego cie lekarzy, aby ich w pracy nie rozśmieszać, ale dietę traktuj poważnie, w każdej nawet najtrudniejszej sytuacji, ona pozwoli ci być lżejszym, mniej zatrutym, w najtrudniejszych sytuacjach.....".
https://www.youtube.com/watch?v=dsO9HQiKf_4
Cytaty, przedruki z literatury amerykańskiej, są dla nas cennymi wskazówkami...ale jesteśmy tu i teraz, w Polsce i leczą nas tak, jakie są przyjęte standardy krajowej onkologii.
Pokory; zwłaszcza dla tych, którzy nie maja wykształcenia medycznego....

[Ptaszenio]

kmis757 napisał/a:

".....Stosuj wszystkie alternatywne metody leczenia, niech ci się wydaje, że pomagają, no może o tych ekstremalnych nie informuj prowadzącego cie lekarzy, aby ich w pracy nie rozśmieszać

przykro mi, ale uważam te słowa za szkodliwe. Biorąc pod uwagę, do jakiego stopnia w Polsce chorzy i ich bliscy wchodzą w całą tę szarlatanerię, nie podoba mi się, że człowiek tak znany, szanowany i lubiany wspiera ludzi w - nierzadko drastycznych - "metodach leczenia".

Przykłady? Rany na nogach, faszerowanie się pestkami moreli i innymi nieprzebadanymi substancjami, lewatywy z kawy (!), absurdalne, wyniszczające diety... długo można wymieniać. I jeszcze ukrywanie tego przed lekarzami? Najlepiej podczas radio i chemioterapii... zgroza.

[kmis757]

Ptaszenio, ...kmis757 nie napisał lecz zacytował. Proszę zapoznać się z całym tekstem p.J.Stuhra, a zacytowanego fragmentu nie brać dosłownie. Po co odrazu taka emocjonalna krytyka....