nasze słoneczko w formie! jest troszeczkę przeziębiona ale czuje się dobrze! sami możecie ocenić! wrzucam najnowsze fotki...! jestem bardzo szczęśliwa widząc ją właśnie taką...!
witam! zaniepokoiły nas wyniki Kasieńki....oto one
KRWINKI BIAŁE-3,01
KRWINKI CZERWONE-6,48
HEMOGLOBINA-19,3
HEMATOKRYT-55,6
MONOCYTY-15,3
LICZBA NEUTROCYTÓW-1,47
LICZBA LIMFOCYTÓW-0,95
proszę o interpretację wyników. wiem że coś się dzieję ale nie wiemy co to jest i jaka jest przyczyna? Kasieńka w poniedziałek ma mieć tomografię nogi i prawdopodobnie zostanie w szpitalu! proszę o pomoc...jestem strasznie zaniepokojona!
_________________ Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
Przedstawione przez Ciebie wyniki morfologii krwi mogą sugerować wiele przyczyn, w tym hematologiczną. W mojej ocenie wskazane jest wykonanie ręcznego rozmazu krwi tak zwanego mikroskopowego. Poza tym do zdiagnozowania prócz tego mogą być konieczne inne badania takie jak na przykład: badanie ogólne moczu,CRP, RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej i bądź inne, które lekarz zleci.
Chyba nie ma większego sensu interpretować po kolei wszystkie te wartości i porównywać z referencyjnymi. Warto o analizę poprosić lekarza, który zbierze wywiad i zbada Siostrę, gdyż dla właściwej interpretacji wszelkich odchyleń niezbędne jest odniesienie do obrazu klinicznego....
kasieńka wczoraj była na konsultacji w Warszawie. miała zrobioną tomografię klatki piersiowej oto wynik
Sa Ewinga/PNET kości udowej prawej. kolejna kontrola po zakończonym leczeniu w lutym 2012.
W prawym płucu drobne zrosty podopłucnowe podobnie jak w poprzednim badaniu. Drobne,niespecyficzne ognisko w segmencie 2-gim również nie zmienia się. Pojedyncze,podopłucnowe zrosty w lewym płucu. Śródpiersie bez powiększonych węzłów chłonnych. Części kostne bez zmian w strukturze.
Lekarze kazali być pod ścisłą opieką onkologa i wykonywać co miesiąc rtg. Kasieńka pokasłuje kilka tygodni...czy to może być spowodowane tymi zrostami?
_________________ Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
kasieńka nadal ma kaszel...to już ponad 7 tygodni! tomografia komputerowa płuc zaplanowana na 20-tego listopada. czekamy...! mam nadzieję że wieści będą dobre! trzymam kciuki za moje słoneczko!
_________________ Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
Kasieńka ma już ponad 8 tygodni kaszel. wczoraj była w poradni onkologicznej...wyniki krwi dobre! lekarz nie chce kolejny raz naświetlać-robić tomgrafi komputerowej. w tej kwestii maja się spotkać lekarze z profesorem by zadecydować co dalej! nadal nie wiemy cy te zrosty są niebezpieczne...! lekarze milczą ale podchodza do tego bardzo ostrożnie! może waro byłoby zastosować jakieś inne badania prócz tej tomografi?
_________________ Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
może warto zrobić badanie pod kątem krztuśca niby jesteśmy na to szczepieni ale aktualnie u nas w przedszkolu jest epidemia a w przychodni Pani Doktor powiedziała, że odnotowuje coraz większą ilość zachorowań. my siedzimy teraz w domu i się leczymy bo własnie moje dwa maluchy załapały.
Choroba jest o tyle trudna w wykryciu, że osłuchowo zawsze jest czysto a pacvjent cały czas kaszle - kaszel nasilony z rana i wieczorem, który utrzymuje się dłuższy czas. i tylko badanie z krwi daje nam odpowiedz czy jesteśmy chorzy. Badanie niestety nie jest refundowane i dwa przeciwciała kosztują 60 zł. ale może warto spróbować. wyleczyć mozna sie tylko stosując leczenie antybiotykiem makrolidowym przez dwa tygodnie.
trzymam za Was kciuki, bo niestety nic na temat zrostów nie umiem mądrego napisać :(
Nie nie, babcia nie była w szpitalu, była w domu i wzywałam lekarza rodzinnego na wizyte domową, dał skierowanie na te badania bo też miała straszny kaszel. Chyba że teraz się coś zmieniło.
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
właściwie to nic się nie wyjaśniło!!!! kasieńka ma cały czas kaszel(co nas niepokoi) osłuchowo jest wszystko ok, antybiotyki nie pomogły...kasze wciąż jest!!! w czwartek mama ma być u lekarza prowadzącego ! może wkońcu się tym zajmą! może dobrze by było zrobić Pet???? lekarze nie chcą zrobić rtg( nie chcą naświetlać Kasi!)
_________________ Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
Moniko nie chce być upierdliwa ale porozmawiajcie z lekarzem o tym co wcześniej pisałam, są choroby które nie da się wysłuchać słuchawką: krztusiec, mykoplzma, chlamydia. w ostatnim czasie odnotowuje się wzrost zachorowań na te choroby mimo szczepień.
Witaj Moniko. Dosyc długo Kasia kaszle. Lekze nie chcąjej naświetlać ale też ne wiedzą co jej jest jśli chodzi o tak przedłużający się kaszel? Trzymjacie się Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum