W autobusie, obok kobiety, stoi pijany Góral. Ona, patrząc na niego z pogardą, mówi:
- Aleście się baco uchlali.
Na co baca:
- A wyście som, pani, straśnie brzyćka!
I dodaje z triumfem:
- A ja jutro bedem trzeźwy
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum