Znalezionych wyników: 21

Bardzo fajnie, że sobie radzicie i mimo wszystko się nie załamujecie. To jest ważne, bo dla wielu osób sama diagnoza jest już wielkim problemem, który odbiera normalne życie. Według mnie powinnaś spędzać jak najwięcej czasu i nigdzie już nie wyjeżdżać.

Myślę że postawa Twojej mamy była jednak bardzo prawidłowa. Oczywiście że o każdym zmarłym należy pamiętać, ale trzeba pamiętać też o tym, że życie toczy się dalej. Sama prawdopodobnie nie chciałabym żeby moi bliscy zamartwiali się ciągle po moim odejściu, nie na tym życie polega

Trzymam za Ciebie kciuki i życzę szczęścia, pomimo wszystkich trudności

Czasami dobrze jest wspominać jedynie te miłe chwile spędzone raczej, Twój mąż patrząc na Ciebie z góry z pewnością nie jest zadowolony że chodzisz smutna. Wiem że ból jest ogromny i może łatwo mi to pisać, ale życie toczy się dalej

w nas zawsze możesz znaleźć wsparcie

Dużo w tym racji, swoją drogą nie wyobrażam sobie być całkowicie samotna, jakoś nie dociera to do mnie. Warto więc doceniać to, że mamy w kim znaleźć oparcie

Minęły bardzo szybko, teraz tylko czekać na nowy rok i mieć nadzieję że będzie lepszy niż poprzedni

Marzena ma 100% racji! Grunt to się nie poddawać i patrzeć na pozytywne strony życia

Dobrze że dał sie przekonać

Wszyscy trzymamy kciuki i wierzymy że będzie dobrze!

Grunt to się nie poddawać i zawsze przeć do przodu

Z pewnością trudna sytuacja... Jedynie co pozostaje to się nie załamywać bo to w żadnym wypadku nie jest dobra droga. Bądźcie silni i konsekwentni a wszystko się ułoży!

Wszyscy trzymamy za Ciebie kciuki!

Wszyscy trzymamy za Ciebie kciuki Radi!

Bardzo prawdziwy cytat.. niestety :(

Haha, prawdziwe to