jusia, jednym z często spotykanych objawów przerzutów do mózgu jest zmiana osobowości (czyli tzw.'inne zachowanie niż zwykle'). Szczerze mówiąc też było to pierwsze, co przyszło mi do głowy czytając Twoją relację (bo często występuje również nadpobudliwość, bezsenność).
Jednak to tylko ewentualność - równie prawdopodobne jest to, że to faktyczni reakcja na jakieś leki. Może napisałabyś coś więcej - na temat leków jakie tam otrzymuje? Bo wspomniałaś chyba tylko o tiazydach (moczopędne, w zasadzie standard w obrzękach /działają p/obrzękowo/ - obniżają ciśnienie i wypłukują potas, jeśli tata lubi sok pomidorowy to kup mu kartonik
Obrzęk ciastowaty często występuje w chorobie nowotworowej na skutek zajęcia układu limfatycznego (niedrożność naczyń limfatycznych/pakiety zmienionych węzłów, którymi limfa nie ma się jak przedostać i po prostu zaczyna się gromadzić w danej partii ciała). Myślałam o ZŻGG ze względu na fakt, że obrzęk nie jest stricte miejscowy - bo zmiana nastąpiła w okolicach kończyny dolnej, ale i twarzy i szyi.Taka sytuacja 'pasuje' do uciśniętej przez guz w prawym płucu lub pakiety węzłowe w śródpiersiu żyły głównej górnej.
Jeśli to ZŻGG to powinno się zaobserwować jakąś zmianę w wyglądzie żył w okolicach szyi, ramion - powinny być (pod skórą) bardziej widoczne , jakby 'nabrzmiałe'. Mogą również sinieć kończyny (lub jedna), górne lub dolne, twarz i szyja również (ale to nie reguła - spotykane u co 2 chorego z zesp.żgg. Może też nasilić się kaszel, ale przede wszystkim duszność.
Jednak naprawdę - 'na dwoje babka ..' - być może tata otrzymuje po prostu duże dawki sterydów i to jest przyczyną obrzęku. Nerki - nie sądzę, skoro otrzymuje tiazydy.
Możesz zapytać wprost na osobności dr prowadzącą - jakie leki tata otrzymuje i co podejrzewają; czy biorą pod uwagę meta do OUN lub ZŻGG (powinni wiedzieć - być może wzywali kogoś na konsultację neurologiczną - jeśli nie, to może zapytaj o taką możliwość i powiedz o zmianie w zachowaniu taty).
I na końcu uogólniony obrzęk może być skutkiem narastającej niewydolności układu krążenia (przez sytuację serduszka) - ale to też nie byłaby najlepsza opcja
I jeszcze raz pytanie o leki - czy dostał może p/bólowo-p/kaszlowo-p/wymiotnie jakieś opioidy - bo to mogłoby tłumaczyć zmianę zachowania (choć większość po opioidach raczej jest senna, ale odwrotne reakcje też , i wcale nierzadko, się zdarzają).
ściskam!!!