Właśnie wróciliśmy od onkologa.
Oto opis usg (starałam się zapamiętać, mam nadzieję, że dobrze go przytoczę) -
"Masa torbielowa dobrze ograniczona, lita, o wymiarach 34 mm x 22 mm, oskrzelopochodna lub węzeł chłonny."
5. 11. mamy wrócić, bo będzie opis rtg dzisiejszego i jest zlecona biopsja i dowiemy się kiedy i gdzie będzie wykonana (być może w ten sam dzień).
I tu mam pytanie: czy można spodziewać się pierdołki, czy raczej gorszej wersji?