[mariolab]

a jakie muszą to być wskazania? patrzyłam na szpitale to nie było wymienione, znalazłam tylko prywatny ośrodek to strasznie ją wychwalali. ale pewnie dlatego zeby zapłacić

[absenteeism]

Różne, np. zamykanie światła oskrzela przez guza.
Brachyterapię robi choćby WCO w Poznaniu, mają na ten temat ciekawy poradnik: http://www.wco.pl/zb/file...r_rak_pluca.pdf

[mariolab]

Weszłam na stronę szpitala i wyświetlił się od razu cennik więc zasugerowałam się że jest prywatny. I czytając to pomyślałam że to jest dobre, tak fajnie jest to opisane. Co w ogóle oznacza leczenie radykalne? To znaczy dające szanse na 5 letnie przeżycie? Czy na wyzdrowienie? Radioterapia jest wymieniona jako metoda radykalna, to znaczy że jest dużo bardziej skuteczna niż chemia? Nawet samodzielnie? Jeżeli dam wyniki taty jesteś w stanie odpowiedzieć czy mógłby mieć radioterapię?

[ Dodano: 2011-12-15, 13:03 ]
znalazłam właśnie tą samą broszurę co mi przesłałaś link.

[Finlandia]

mariolab napisał/a:

Co w ogóle oznacza leczenie radykalne?

Leczenie radykalne - dające szanse na wyzdrowienie. Całkowita remisja i 5 lat bez wznowy to taka umowna granica wyleczenia w chorobach onkologicznych, którą przyjmuje się ze względu na trudność stwierdzenia obecności (lub nieobecności) w całym organizmie komórek nowotworowych.

5 letnie przeżycie natomiast to wartość raczej statystyczna niż medyczna. Można żyć 5 lat i więcej z czynnym nowotworem (oczywiście tylko w niektórych wypadkach).

Wszystkie rodzaje leczenia mogą być terapiami radykalnymi, ale to zależy od rodzaju raka i stopnia zaawansowania. W wypadku raka płuc jedyną terapią radykalną jest operacja.
Nie ma możliwości porównać co jest lepsze - radio czy chemioterapia, do każdej z nich są określone wskazania, które można ująć najogólniej: stosuje się to, co najbardziej pomoże, najmniej szkodząc. U Twojego taty lekarze zadecydowali o chemioterapii opierając się na tej zasadzie właśnie.
Tyle da się powiedzieć bez wyników.

[mariolab]

absenteeism,
przesyłam wyniki taty ze szpitala. nie wiem czy dobrze robie, przed Świętami będę znowu zdołowana. pisze tam że w niektórych przepadkach raka nie stwierdzono czy nie każdy węzeł jak jest powiększony to przez raka. proszę delikatnie. nie pisz że jest źle. proszę tylko gdzie on jest. czy rzeczywiście jest w taki miejscu ze nie daje znaku. byłam u lekarz ogólnego ( który przepisał RTG taty) i nawet ona mówiła że nic mu się nie działo a tu takie coś. czy tata nie odczuwa skutków chemii dlatego bo ma jednoskładnikową? jak mam dodać załącznik?

[absenteeism]

Pisząc posta, pod okienkiem w którym piszesz, jest przycisk "Załącz plik". Kliknij go, w pustym polu obok napisu "Nazwa załącznika" kliknij "Przeglądaj" aby znaleźć załączniki u siebie na komputerze, a dalej "Dodaj załącznik" lub "Wyślij"

mariolab, nikt Cię nie zmusza do wrzucania tutaj wyników, pamiętaj. Jeśli nie chcesz wiedzieć, to nie musimy nic mówić.

Nie każdy powiększony węzeł musi być zajęty nowotworowo.

Jeśli jednak zdecydujesz się wrzucić wyniki, napisz co konkretnie chcesz wiedzieć - gdzie jest rak? W których węzłach czy w którym płucu? Co to znaczy "nie daje znaku"?

[mariolab]

czy to możliwe że nie mam takiej opcji jak załącz plik? chce wiedzieć tylko po prostu boje sie

[ Dodano: 2011-12-17, 11:29 ]
nie widzę czegoś takiego

[Finlandia]

mariolab, musisz kliknąć 'odpowiedz', taki przycisk zaraz pod ostatnim postem w wątku, wtedy pokaże Ci się okno pełnej odpowiedzi i tam będzie 'załącz plik'.

[mariolab]

Proszę napiszcie gdzie on jest. i czy naprawdę dlatego że jest w takim miejscu tata nie ma objawów. czy tata znosi chemię dobrze dlatego bo ma tylko jeden składnik?

[ Dodano: 2011-12-17, 12:45 ]
wyniki

[ Dodano: 2011-12-17, 12:46 ]
cholera nie mogę tego załączyć, może za duży załącznik

[ Dodano: 2011-12-17, 12:52 ]
wyniki

[ Dodano: 2011-12-17, 12:54 ]
poddaje sie zrobię skan w poniedziałek. albo przepisze, teraz muszę sprzątać, ah te Święta.

[Finlandia]

Oto i wyniki taty Marioli:

[asereT]

mariolab napisał/a:

czy to możliwe że nie mam takiej opcji jak załącz plik? chce wiedzieć tylko po prostu boje sie

mariolab mnie ukazuje się "załącz plik" dopiero wtedy jak coś napiszę i kliknę "podgląd' wtedy na samym dole mam do kliknięcia w Opcje: " załącz plik". Pozdrawiam

[absenteeism]

mariolab napisał/a:

i czy naprawdę dlatego że jest w takim miejscu tata nie ma objawów.

Ale zamieściłaś tylko wyniki badań histopatologicznych pobranych węzłów chłonnych - brak wyniku TK klatki, więc nie mogę Ci nic powiedzieć nt. umiejscowienia raka i objawów względem tego umiejscowienia (bądź ich braku).
Oprócz tego, że nowotwór jest we wnęce prawej - wg rozpoznania klinicznego, co bez dokładniejszego opisu z TK w zasadzie niewiele mówi.

Z badania EBUS wynika, że - z tych pobranych węzłów chłonnych (grupy 4R, 4L, 7, 10L) zajęte są węzły grupy 4R, 4L i 7 (w węzłach gr. 10 nie stwierdzono kom. nowotworowych). We wnęce prawej również stwierdzono kom. raka niedrobnokomórkowego (NDRP).

Mając do czynienia z guzem wnęki prawej oraz zajęciem węzłów śródpiersia górnego po stronie lewej, czyli po stronie przeciwnej niż umiejscowienie guza (węzły chłonne przytchawicze dolne lewe = 4L) mamy cechę N3 wg klasyfikacji TNM.
Ale to już pisałaś w pierwszym poście w tym wątku - że jest cecha N3, więc to nic nowego.
Więcej z tych wyników nie da się wyczytać.

mariolab napisał/a:

czy tata znosi chemię dobrze dlatego bo ma tylko jeden składnik?

Może po prostu dobrze znosić chemię.

[mariolab]

jutro załączę całość badań, ponieważ nie chcą mi przejść nawet na e-maila Finlandii. Tata czuje się dobrze więc wydaję mu sie że może normalnie wszystko, chce remontować łazienkę, będzie się kurzyć, wiem że nawet jak mu kupie maskę na twarz to nie mam pewności czy ja ubierze. czy to może pogorszyć jego stan?taka praca w pyle?

[ Dodano: 2011-12-18, 11:24 ]
jest strasznie uparty i złości się na nas że robimy z niego inwalidę. po prostu nie czuje się chory. ja mu mówię żeby się ubierał bo zimno to on że jak będzie taki na ubierany na polu chodził to straci odporność a tak to sie mu organizm " hartuje" Sił do niego nie mam. jeszcze się przeziębi.

[mariolab]

Mam pytanie od czego jest uzależnione czy chemie podaje się raz w miesiącu czy daje się te dolewki? Kasi mama i evy mają dolewki a mają mam z tym samym rakiem co mój tata. Proszę trzymajcie kciuki żeby badania krwi wyszły jutro dobrze

[absenteeism]

Od schematu chemii, jaki jest podawany.