[TP53]

Jak to jest że pomimo braku uzbierania całej kwoty że zbiórki forum jest nadal aktywne?

[Ola Olka]

TP53, widocznie ktoś prywatnie , jak to już bywało - dofinansował :-)

[TP53]

Pytałem ponieważ znajomy chciałby coś wpłacić tudzież zorganizować zbiórkę w swoim najbliższym kręgu. Z drugiej strony nie wiem czy jest sens skoro moim zdaniem właścicielce chyba nie bardzo zależy na tym aby forum nadal działało i miało taki zasięg jak dawniej. To powolne umieranie forum jest bardzo przykre. Zupełnie nie rozumiem takiego postępowania ze strony DSS.

[gaba]

Ale nudzisz, kiedy wreszcie zrozumiesz że nikt tu nie ma obowiązku Ci się tłumaczyć. Nie rozumiesz to Twój problem. Twoje komentarze są delikatnie mówiąc niemiłe.

[TP53]

Spójrz na statystyki forum z ostatnich 2 lat i na pozycjonowanie forum w google to możemy wtedy pogadać ok? Jeśli DSS nie potrafi/nie chce oddać/sprzedać forum komuś komu będzie się chciało to co mam o tym sądzić?

[crayzy]

TP53
Zgadzam się.
Zaczynając na tym forum, ok w lata temu, mogłam liczyc na odpowiedzi w swoim temacie, na podpowiedzi.
W tej chwili czuje się poniekąd jak bym pisała sama dla siebie ( w swoim temacie,).

I jeszcze nie wiem, ale niechce wnikać, ponieważ każdy ma swoje życie i problemy, ale najbardziej aktywna była Missy, która niestety jest ostatnio nieaktywna. To smutne

[basik78]

crayzy,

crayzy napisał/a:

najbardziej aktywna była Missy, która niestety jest ostatnio nieaktywna. To smutne

-tak to smutne i jeszcze bardziej jest smutne to- że tyle wspaniałych osób które nam pomagało znikło z życia Forum.
Dajmy czas odpocząć tym, którzy najbardziej nam pomagali bo tak jak piszesz crayzy-każdy ma swoje niestety problemy.
Najbardziej mnie smuci to że takie Forum z takim potencjałem kuleje-ale miejmy nadzieję że to jakieś wypalenie i nadejdzie NOWA MOC
Nie zaszczuwajmy ale bądźmy dobrych myśli-LICZYMY NA POWRÓT NASZYCH KOCHANYCH ADMINISTRATORÓW I MODERATORÓW

[Gerd]

A ja uważam że każde tego typu forum będzie powoli umierać. Nie zależnie od tematyki, czy to nowotwory, czy motoryzacja. Ludzie przerzucają się niestety na pewien słynny portal społecznościowy. Tam zakładają grupy i szczerze, odnośnie raka płuc to żałuję że szybciej tam nie trafiłem. Mamy by to nie wyleczyło, ale odpowiedź na każde, nawet najbanalniejsze pytanie dostaje się po kilku minutach.