1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Co robić?
Autor Wiadomość
dorota24 


Dołączyła: 22 Sie 2010
Posty: 70
Pomogła: 1 raz

 #16  Wysłany: 2010-10-05, 10:32  


Kubanetka i Katarzynka36
Wielkie dzięki kochane za słowa otuchy :tull: .
Niestety mój brat ma cholernie ciężki charakter-po tacie- i rozmowa z nim już nic nie daje. Od dwóch dni jakby przejżał na oczy ale nie wiem na jak długo.
Mam pytanko-czy radioterapia może poparzyć ciało? Dzisiaj dzwoniła do mnie moja przyszła bratowa i prosiła żebym nie dawała taty na naświetlania bo będzie bardziej cierpiał. Nie wiem co mam robić?
 
dorota24 


Dołączyła: 22 Sie 2010
Posty: 70
Pomogła: 1 raz

 #17  Wysłany: 2010-10-08, 18:11  


Hej! Tata nie idzie na 3 cykl chemii ponieważ jest za słaby. Miałam mieć wizytę w hospicjum 21 października ale na szczęście dla nas, a na nieszczęście innych Pani Doktor była u nas szybciej. Wielu pacjentów odeszło i miała wolne terminy :-( W ten sposób mamy już materac przeciwodleżynowy i Tatulek jest od wczoraj na jakimś roztworze morfiny. Ma być ona na ból i duszności. Tatulek dostaje ją co 4h po łyżce stołowej.
W końcu mój brat się wykazał. Przyjechał w tygodniu i wykąpał tatę ponieważ on się mnie wstydzi. Na dzień dzisiejszy walczę z opuchniętymi jak balony nogami. Pielęgniarka,która przyjeżdża do nas z hospicjum powiedziała mi,że tata nie dożyje listopada. I... chyba ma rację :cry: Z tatusia ucieka życie. Staram się ich wszystkich trzymać jakoś na duchu ale sama dziś wymiękłam. Tata powiedział mi dziś,że mnie kocha i musiałam bardzo się starać żeby przy nim się nie poryczeć. Ale dałam radę. O nie jest osobą wylewną i słyszałam te słowa po kilku latach. Ja też go bardzo kocham :-D

[ Dodano: 2010-10-08, 20:49 ]
Zapomniałam dodać,że tata nie chce iść na toczenie krwi do szpitala. Chce być w domu. Pani Doktor z hospicjum powiedziałą,że mam na razie wsytrzymać się z tym toczeniem do poniedziałku. W poniedziałek przyjedzie pielęgniarka i pobierze tacie krew żeby sprawdzić poziom HGB. Najwyżej wtedy mamy iść na toczenie. Pani Doktor twierdzi,że nie mam niepotrzebnie taty męczyć bo HGB może podskoczyć. Kazała pić tacie wino rozcieńczone z wodą-pół kieliszka przed posiłkiem. Dodatkowo od poniedziałku zauważyłam z mamą,że tata ma omamy. Widział ostatnio kota pod wanną-a my kota nie mamy:( Dzisiaj przyznał się,że śnią mu się koszmary-jakieś potwory i dlatego się budzi w nocy. Czytałam i zreszta to samo powiedziała P. Dr z hospicjum,że to może być wpływ tak długiego stosowania Tramalu(150mg).

[ Dodano: 2010-10-09, 13:46 ]
U nas tragedia. Taty żywot powoli dobiega końca,ale dla mnie to i tak za szybko. Dzisiaj wezwałam rano karetkę bo tata się od 2-ej w nocy dusił. Pani Doktor która przyjechała nie odessała tacie flegmy bo uznała,ę to nic nie da. Bardzo "kulturalnie"mnie poinformowała,że tata już umiera. Teraz ma sine ręcę i nie chce wogóle spać.Cały czas musi ktoś z nib być a jak zostaje sam to tylko 5minut wytrzyma. Widzę strach w jego oczach. Mama się już załamała ale siedzi przy nim i stara się przy nim nie płakać. Ja sama nie wiem jak się trzymam,łzy cisną mi się do oczu ale wiem,że muszę być teraz silna. Nie mam zamiaru trzymać go na siłe na tym świecie. Modle się tylko o to,żeby odszedł we śnie,żeby nic go nie bolało. Czy aby napewno zrobiłam wszystko co możliwe żeby było mu lepiej? :cry: :cry: :cry:
 
dorota24 


Dołączyła: 22 Sie 2010
Posty: 70
Pomogła: 1 raz

 #18  Wysłany: 2010-10-10, 15:02  


Tatuś zmarł dziś w nocy o 2.10. Zasnął spokojnie i nic już go nie boli.
Panie świeć nad Jego duszą. Kocham Cię tatusiu :cry:
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #19  Wysłany: 2010-10-10, 15:33  


dorota24, niech spoczywa w spokoju, wspolczuje Ci
_________________
Resurgam!
 
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #20  Wysłany: 2010-10-10, 15:52  


dorota24, bardzo mi przykro.
Przyjmij moje najszczersze kondolencje.
[*]
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
Patii 


Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 79
Pomogła: 6 razy

 #21  Wysłany: 2010-10-10, 16:55  


Tak bardzo mi przykro.
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #22  Wysłany: 2010-10-10, 17:11  


wyrazy współczucia...
 
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #23  Wysłany: 2010-10-10, 17:24  


Dorotko Kochana!
Bardzo Ci współczuję...Przyjmij wyrazy współczucia...

POcieszeniem jest tylko to, że Tata już nie cierpi...
A Ty zrobiłaś wszystko co było można. Pamiętaj o tym i nie wyrzucaj sobie nieczego!

Przytulam mocno
_________________
Katarzynka36
 
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #24  Wysłany: 2010-10-10, 17:29  


Przykro mi [*][*][*]
Przyjmij wyrazy współczucia
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #25  Wysłany: 2010-10-10, 17:51  


Wyrazy Współczucia :-(
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #26  Wysłany: 2010-10-10, 17:59  


Bardzo mi przykro, dorotko.
_________________
 
kruszynka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 254
Pomogła: 41 razy

 #27  Wysłany: 2010-10-10, 18:16  


Przyjmij wyrazy współczucia.

[*] [*] [*]

U mnie właśnie wczoraj minął rok kiedy pożegnałama swojego Tatę.
Jest ciężko.
 
kikoska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 16 Maj 2010
Posty: 164
Skąd: łódzkie
Pomogła: 29 razy

 #28  Wysłany: 2010-10-10, 18:45  


Strasznie mi przykro, przyjmij moje wyrazy współczucia :tull:
_________________
"Ci, których kochamy nie umierają bo miłość jest nieśmiertelna"
 
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #29  Wysłany: 2010-10-10, 21:40  


Przyjmij wyrazy współczucia
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
spike40 



Dołączyła: 11 Wrz 2010
Posty: 199
Skąd: Woj. Mazowieckie
Pomogła: 16 razy

 #30  Wysłany: 2010-10-10, 21:57  


Współczuję Ci bardzo.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group