[pchelka73]

OptymistycznaLenka88- bardzo dziekuje za odpowiedz co do masazy, mialam kilka serii, co do ponczochy kompresyjnej, to bylo tak- po zabiegu w CO nikt mi nie powiedzial, ze to byloby dobre. Uslyszalam o takiej mozliwosci po wielu miesiacach od zabiegu, od jakiegos rehabilitanta. I oczywisie kupilam i jakis czas nosilam, ale raptem kilka dni. A to dlatego, ze na kontroli prof. Rutkowski powiedzial ze teraz to jest bez sensu i nic nie da, bo jest za pozno; ponczoche powinno sie wlozyc zaraz po zabiegu.
Pytasz o przeciazanie- pewnie przeciazam, jako matka i kobieta praujaca niestety rzadko mysle czy to, co robie nie szkodzi tej nodze :( zapominam o tym, by ta noge unosic, niesystematycznie cwicze...
Zastanawiam sie czy nie wrocic na masaz limfatyczny, choc i tu mam dylemat. Onkolog ktora mnie prowadzi na co dzien w moim miescie, jakis czas temu powiedziala, ze juz nie bedzie mnie kierowac na masaze limfatyczne poniewaz na jakiejs konferencji medycznej dowiedziala sie, ze w przypadku kilku nowotworow w tym czerniakow kazdy masaz ( w tym limfatyczny) jest zabroniony??? nie wiem czy Ty tez sie spotkalas z taka opinia?
Tak wiec nie wiem co robic i gdzie szukac pomocy :( noga obrzmiala i twarda jak kamien, i boli!

[OptymistycznaLenka88]

No właśnie ja spotkałam się z opinią, że masaże limfatyczne mogą zaszkodzić i mi polecono od razu po limfadenektomii nosić pończochę. Nigdy więc masaży nie miałam a pończocha towarzyszy mi do teraz.
Pytaj onkologów do bólu, nie daj się zbyć łatwo. Niech się pozastanawiają nad najlepszym dla ciebie rozwiązaniem.
Może i pończocha nie zmniejszy obrzęku, ale może będzie zapobiegać dalszemu. Napisałaś, że wydaje ci się, że się pogarsza, że cię bardziej boli. Tym bardziej, że skoro nie możesz przecież pozwolić sobie na leżenie z nogą w górze, to może pończocha jakoś by asekurowała.
Oczywiście to są tylko moje sugestie, nie jestem lekarzem, a ty musisz być bardzo ostrożna z kolejnymi decyzjami.
Wszystko konsultuj z onkologami. Niech się starają.
Trzymam kciuki mocno

[pchelka73]

Jestem w trakcie badań kontrolnych. Oto wynik usg węzłów chłonnych - W prawej pachwinie widoczne pojedyncze drobne węzły chłonne z zachowaną zatoką o wymiarach do 10x17mm bez cech limfadenopatii. Moje pytaniedotyczy tych wymiarów. W poprzednich badaniach było to 4x11 a wcześniej 6x10.mm Teraz te wymiary są większe :( czy to źle? O czym to może świadczyć? Czy powinnam zrobić jakieś dodatkowe badanie, a może przyspieszyć wizytę u onkologia? Proszę pomóżcie, denerwuje się.

[eweluta]

Mój Piotr miał czesto robiony masaż limfatyczny.
Onkolodzy u których byliśmy oraz rehabilant mówili, iż nie ma przeciwskazań jeśli nowotworów nie jest aktywny. Musisz być pewna,że nie ma przerzutów.
Robiliśmy prywatnie, taki masaż kosztuję od 80 do 100 zl a pomaga bardzo.
Jeśli chodzi o węzły chłonne to chyba nic poważnego ale dmuchaj na zimne i skontaktuj się z onkologiem.
Pozdrawiam serdecznie,Tamara

[myszka]

Co u Ciebie?Jestes juz po wizycie?

[myszka]

Napisz prosze jak po wizycie.Wszystko ok?

[pchelka73]

Witajcie. Dawno mnie tu nie było,tzn. bywałam, zagladalam i czytałam co u Was, ale nie pisałam. Czas tak sxybko leci.U mnie ok. Kolejne badania wyglądały korzystnie...aż do ostatniego wtorku. Na wizycie kontrolnej onkolog stwierdził guzek, powiększony węzeł chłonny w pachwinie? Jestem przerażona i załamana... Czy to może byc cos poważnego? Oczywiście mam skierowanie na usg, ale jak na złość pierwszy wolny termin to 29.3.(obdzwonilam sasiednie powiaty i wszędzie to samo) Nie wiem, co robić. Termin badania jest odległy. Chyba oszaleje.

[ Dodano: 2016-03-12, 07:25 ]
Czy w międzyczasie zrobic jakieś dodatkowe badania? Doradzcie proszę.

[marcelina007]

A powiedzial ci cos lekarz wiecej? Dal ci jakas nadzieje ze to nie to co myslisz. Mialas problemy z ta noga moze to jakies zrosty albo cos. Musisz poczekac bo nic ci to nie da nawet jakbys prywatnie zrobila bo w CO to odrazu ci moze biopsje zrobia.

Ja tez ostatnio panikowalam jak mi za uszami wezly sie powiekszyly mimo tego ze nic mi niedolegalo.

Kiedy ostatnio mialas usg robione ?

[pchelka73]

Dziękuję Ci za odzew. Ostatnie usg mialam w maju 2015r. Z noga zawsze miałam problemy-pisalam o tym w swoim wątku- z obrzekiem limfatycznym. Lekarz na wizycie nic konkretnego nie powiedział. Poprostu trzeba zrobic usg Jestem bardzo przestraszona.

[myszka]

Spróbuj przyspieszyć usg.Może poproś lekarza ktory wykonuje usg żeby Ci zrobił. Myślę ze nie odmówi. Ewentualnie możesz napisać do prof.może będzie kazal przyjechać na bopsje.A jaki miałaś indeks?? A owrzodzenie miałaś?

[marcelina007]

Rozumiem cie ze jestes przestraszona, bo to jest straszne jak tyle czasu jest dobrze a potem jest jakas watpliwosc....i jeszcze trzeba tyle czekac.

Napewno to tylko falszywy alarm... normalni zdrowi ludzie tez czasem maja powiekszone wezly.
A nawet jak to cos zlego to chyba nie tak zle skoro po takim czasie pojawil sie malutki guzek w wezle.....chodzi mi o to ze tak powoli sie rozwja.

Trzymam mocno kciuki za ciebie zeby szybko ci zlecial czas do badan i zeby byly dobre

[arawis]

Powiększony węzeł może być stanem pozapalnym. Chorowałaś ostatnio na coś?

[pchelka73]

Myszko, moj czerniak byl guzkowy bez owrzodzenia, 4 figury podziału. Arawis, lekarz tez pytał czy mialam jakies infekcje, ale nie, ostatnio nie chorowalam.
Dzis rano zrobilam badanie krwi- OB i Crp w normie. Trochę mnie to uspokoilo, ale tylko trochę i na chwilę. Sama znam przypadki chorych na nowotwór w zaawansowanym stadium z ksiazkowymi wynikami krwi

[marcelina007]

Jest mnustwo przyczyn powiekszonych wezlow pachwinowych, zwiazanych np z ukladem moczowym, odbytem itp moze to byc jakas infekcja o ktorej nie wiedzialas. Ja jak mialam za uszami powiekszone to tez mnie lekarz pytal czy cos mi dolegalao ale mnie nic nie bylo ani gardlo ani katar ani zadna chrostka.

Jestem dobrej mysli

[DulceAmargo]

węzeł może być powiększony nawet po depilacji, więc nie ma co wpadać w panikę (taaa, sama bym wpadła:D), oczywiście nie można też ignorować, ale poczekajmy na badania