Witajcie,
jestem po wizycie u internisty-onkologa, w rejonie. Niestety podejrzewa nawrót choroby.
powiększył mi się węzeł na szyi w miejscu gdzie był przerzut.
Chyba nie muszę pisać co czuje.
Nie potrzebuje współczucia tylko konkretnych rad.
Jutro wsiadam w samochód i jadę do Gliwic, mam nadzieje, że nie będę musiała się prosić o przyjęcie.
Rezonans mam na 11 kwietnia, ale mam nadzieje,że do tego czasu nie będą siedzieć z założonymi rękami.
Niestety na kontrolach nie miałam ani razu badanych węzłów, urosły z reszta mam wrażenie w ciągu kilku dni. Ponoć jest jeden, ale już ponad 2,5cm, miałam USG, i już widać płyn,cokolwiek to miało znaczyć.
Nie wiem do kogo iść, myślę o Pani Dr Goleń, która poznałam na oddziale, mój lekarz może i dobry, ale wolałabym kogoś kto podejdzie do mnie indywidualnie.
Teraz niby jestem pod kontrolą i opieką lekarki z przychodni, ale jedną z wielu pacjentek.
proszę o konkretne rady i pomoc.
W CO w ambulatorium w Gliwicach przyjmuje dr. Hajduk, jest onkologiem - laryngologiem. Sprawia wrażenie osoby kompetentnej, i pewnie ona Cię przyjmie w przychodni. Potem staraj się złapać prof. Składowskiego. Ja jestem jak wiesz po wznowie leczonej radykalnie cyber-knife, właśnie dzięki niemu... Obawiam się, że czeka Cię limfadenektomia jednostronna co najmniej, a potem nadzieja w naświetlaniu radykalnym cyber-knife. To tak na gorąco...
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Dziękuje Gazda,
Profesora poznałam, może niesłusznie, ale wydaje mi się niedostępny dla wszystkich,
Dr Goleń jest jego zastępcą, więc pewnie i tak do niego trafię.
Nie mam niestety, dostałam tylko ten wynik do ręki bez opisu.
[ Dodano: 2012-03-27, 22:55 ]
Przepraszam,że dopiero teraz ale córcia bardzo płakała, chyba wyczuwa mój stres.
Jak możesz pomóc to podaj nr 665148889, jutro rano jadę do Gliwic, mam nadzieje,że tam zrobią USG i biopsje od razu. Bardzo bym chciała coś wiedzieć.
[ Dodano: 2012-03-27, 23:08 ]
Uciekam,spróbuje się wyspać, jutro jadę, jak coś nowego to proszę o tel.
pozdrawiam
[ Dodano: 2012-03-28, 13:48 ]
Witajcie,
najpierw zadzwoniłam, niestety Pani w rejestracji powiedziała,że nie zarejestruje mnie bez zgody lekarza, przełączyła mnie do mojego pokoju, lekarki jeszcze nie było,a pielęgniarka poinformowała, że muszę rozmawiać z lekarzem, bo terminy są na czerwiec.
Więc jak już miałam w planie pojechałam, Pani dr Hajduk bardzo miła i może kompetentna, ale odmówiła przyjęcia, o czym poinformowała mnie pielęgniarka. Powiedziała również, że mam podejść na mój poprzedni oddział do mojego lekarza prowadzącego.
Tak też zrobiłam, obejrzał pomacał, powiedział, że podejrzane,że trzeba coś robić. Oczywiście, że są terminy, że na onkologii nie ma ostrego dyżuru, że wszystko musi być zgodnie z procedurami i takie tam.
Ale zadzwonił do przychodni i uprzejmie poprosił, żeby Pani Dr Hajduk jednak znalazła dla mnie wolny termin, i znalazła na najbliższy piątek.
Nie przyznałam się, że mam MR na 11 kwietnia i wynik 27, bo pewnie odesłali by mnie z niczym.
Więc jadę w piątek, pewnie tez mnie obmaca, i może w przypływie dobrej woli zrobią chociaż USG, chociaż to tylko moje rozważania. Bo niestety zupełnie niechcący powiedziałam: "Ona tak powiedziała?" Na co pielęgniarka zabiła mnie wzrokiem i powiedziała: "nie ONA tylko Pani Dr".
A ja na prawdę chciałam być miła i załatwić wszystko polubownie, ale wiecie jak jest jak się człowiek denerwuje, ale widać Pani Szanowna Pielęgniarka nie zdaje sobie sprawy co teraz przeżywam, a już na pewno niewiele ją to obchodzi.
oczywiście Pana Dr Pileckiego zapytałam czy to może jednak być nie to co myślę, no niby tak, jakiś stan zapalny, ropa czy coś.
Ale jest to klinicznie podejrzane i będą musieli myśleć co ze mną jeśli okaże się, że jednak to TO.
Chirurgia? Pokręcił trochę głową, radioterapia, hm, chemia, hm. Trzeba będzie główkować.
Jeśli Magda możesz mi tam jakoś pomóc w Gliwicach, to bardzo proszę, jednak jak się ma jakieś wsparcie to na pewno inaczej, bardzo proszę.
Bo ja jestem zwykłą szarą masą w tłumie wołającą o pomoc.
Ewo, niezależnie od tego, że pójdziesz w piątek na onkologię to idź za radą Gazdy i spróbuj umówić się na konsultację do profesora Składowskiego. On udziela konsultacji na oddziale. Ja tam dzwoniłam, ale Ty tam będziesz i możesz podejść na jego oddział i umówić się na indywidualną konsultację w jego sekretariacie. On przejrzy całą dokumentację, a jak mu powiesz, że jesteś pacjentką ich onkologii to może i przyśpieszy jakieś badania.
Pamiętam, że jak do nich dzwoniłam to próbowali przerzucić mnie do poradni na konsultację, ale ja podkreśliłam że to ma być konsultacja na oddziale i wtedy dopiero mnie umówiono, terminy wcale nie były odległe ok.2 tygodnie. Na wszelki wypadek podam Ci tel. 32/2788328 a później to mnie łączyli i kazali wbijać końcówki 8106 lub 8328, nie pamiętam już która była poprawna, ale trzeba kłaść nacisk na to że to ma być konsultacja na oddziale. Kiedy byłyśmy tam z siostrą to czekało parę osób, w tym nawet małżeństwo z zagranicy.
Ewo nie bój się, bo to wcale nie musi być wznowa. Ktoś powiedział nam, że w miejscu naświetlania nie może być wznowy. Przypomnij sobie, czy ostatnio nie byłaś przeziębiona. Przecież ta pogoda teraz taka zmienna. Jeżeli nosogardziel jest czysta to skąd na szyi przerzut. Nie wiem, jestem laikiem, ale dopóki nie ma nic pewnego to nie przesądzajmy od razu o najgorszym. Jak będziesz w piątek to poproś o ten opis badania o który prosiła Magda. Sciskam Cię mocno, będzie dobrze.
wszystko musi być zgodnie z procedurami i takie tam.
-mozliwe,że to co teraz napiszę nie będzie poprawne,ale mnie zdecydowanie bardziej odpowiadały czasy,gdy najpierw się myslało,a potem przestrzegało procedury,Jeśli oczywiście takowe w roku 1998 były.Biopsja czwartek,wyniki przez telefon w piątek.Szpital bez skierowania,poszliśmy na oddział - już lekarz na oddziale laryngologicznym znał sprawę,bo był telefon od lekarza patologa.Wtorek przyjecie na oddział,znowu czwartek-operacja.Onkolog w dniu pierwszej wizyty,naswietlania jak najszybciej można było wykonać.
Można było?Można,ale nam potrzebna była reforma.Rozdmuchane NFZ i drugie Ministerstwo Zdrowia.Jak juz była wznowa za czasów NFZ to wszystko szybko łacznie z operacją,ale naswietlania to już nie.Do pierwszego zabiegu mineło około 2 miesiecy.
Strach pomyśleć,jak obecnie wygladałoby lecznie gdyby taka znowu była konieczność.Już do rejonowego to w mieście czeka się około dwóch tyg.,a bywa,że dłużej.No,ale NFZ wymyslił,ze do powtarzanych recept należy stawić się przed oblicze lekarza.
Witajcie,
USG miałam w przychodni w Częstochowie, bez opisu, wyrwane dosłownie z drukarki w pośpiechu,jakby lekarz chciał pozbyć się "problemu".
Mam nadzieje, że w piątek w Gliwicach zrobią USG i dostane opis.
Leżałam na oddziale Prof Składowskiego, DR Pilecki jest mu podległy.
Sama nie wiem jak się zachować, skoro byłam pacjentką Dr Pileckiego, poszłam do niego, mogę iść do Prof Składowskiego, tak jak radzi Iza,bo skoro jest kierownikiem I Kliniki to i tak pewnie on podejmuje decyzję.
Niestety ja doczytałam się, że może być wznowa przerzutu, bez wznowy źródła.
Bardzo chce wierzyć, że to jednak coś innego, jutro zrobię badanie krwii: CRP,OB,i morfologie z rozmazem, takie mam skierowanie z Cz-wy. Oby CRP było podwyższone, a co za tym idzie był to tylko stan zapalny.
doczytałam się, że może być wznowa przerzutu, bez wznowy źródła.
Tak, oczywiście. Taką wznowę nazywa się wznową węzłową.
Jeśli obraz USG wskazuje faktycznie na powiększony węzeł chłonny - to jego wymiar (2,5 cm + kulisty kształt) w zasadzie sam w sobie wskazuje na niemal pewną wznowę węzłową.
Jeśli natomiast jest to zmiana głównie wypełniona płynem i w USG nie do końca można ustalić czy jest to węzeł chłonny czy może inna zmiana ogniskowa - może być to torbiel nie związana z procesem nowotworowym.
Jeśli jest to wznowa węzłowa to standardem postępowania jest w takiej sytuacji limfadenektomia (chirurgiczne usunięcie węzłów chłonnych szyi po jednej lub dwóch stronach).
Warunkiem jej wykonania jest wykluczenie innych ognisk nowotworu - przede wszystkim przerzutów odległych.
Limfadenektomia ratująca jest zabiegiem z definicji radykalnym - a więc dającym szansę na wyleczenie.
Bez opisu USG szyi niestety nie jesteśmy tu w stanie ocenić co powinno się podejrzewać przede wszystkim - zmieniony przerzutowo węzeł chłonny czy inną zmianę ogniskową. Trudno też więc wnioskować jak bardzo sprawa może być pilna.
W tej sytuacji czekamy na informacje z piątkowej wizyty w IO w Gliwicach (to już pojutrze). Byłoby bardzo dobrze gdyby wykonano na niej USG (z opisem!). Warto też zapytać o propozycję dalszego postępowania (z terminami włącznie). Wtedy będziemy mieć podstawę do oceny sytuacji i ewentualnych dodatkowych działań .
pozdrawiam ciepło.
Dziękuje za tę rzeczową odpowiedź, mam nadzieje, że wejdę do gabinetu na tyle wcześnie żeby wyprosić to USG i, że będzie mogło w tym samym dniu być zrobione.
A jak można sprawdzić czy nie pojawiły się przerzuty odległe?
11 kwietnia mam MR, ale tylko głowy i szyi.
"co powinno się podejrzewać przede wszystkim - zmieniony przerzutowo węzeł chłonny czy inną zmianę ogniskową".
Nie bardzo rozumiem?
Zmroziło mnie. Możesz dodać słowa otuchy? Trochę tego brakło :(
[ Dodano: 2012-03-29, 13:03 ]
Mam już podgląd do dzisiejszych wyników z krwi, zmartwiło mnie nieznacznie podwyższone OB 14. Przyklejam też resztę. Rozmaz będzie później to dokleję.
W każdym razie tak czy inaczej jestem przerażona.
Wszystkie ciepłe słowa mile widziane.
Parametr Wynik Jednostka L H Norma
Leukocyty 4,7 tys/µl 3,8 10,0 N
Erytrocyty 4,1 mln/µl 3,7 5,1 N
Hemoglobina 13,2 g/dl 12,0 16,0 N
Hematokryt 39 % 37 47 N
MCV 95 fl 80 99 N
MCH 32 pg 27 35 N
MCHC 33,7 g/dl 32,0 37,0 N
Płytki krwi 223 tys/µl 140 440 N
Limfocyty % 27 % 20 45 N
Inne(Eo,Bazo,Mono) 4 % 3 14 N
Neutrofile % 69 % 40 70 N
Limfocyty # 1,2 tys/µl 1,4 3,5 L
Inne(Eo,Bazo,Mono)#0,1 tys/µl 0,3 1,5 L
Neutrofile # 3,40 tys/µl 2,50 7,00 N
RDW-CV 13 % 12 15 N
PDW 13 fl 9 17 N
MPV 8,70 fl 9,00 13,00 L
OB OB 14 mm/h 0 12 H
CRP, półilościowo CRP < 6 mg/l 6,00
[ Dodano: 2012-03-29, 13:14 ]
Wykaz badań
Badanie Parametr Wynik Jednostka L H Norma
Morfologia krwi Leukocyty 4,7 tys/µl 3,8 10,0 N
Erytrocyty 4,1 mln/µl 3,7 5,1 N
Hemoglobina 13,2 g/dl 12,0 16,0 N
Hematokryt 39 % 37 47 N
MCV 95 fl 80 99 N
MCH 32 pg 27 35 N
MCHC 33,7 g/dl 32,0 37,0 N
Płytki krwi 223 tys/µl 140 440 N
Limfocyty % 27 % 20 45 N
Inne(Eo,Bazo,Mono) % 4 % 3 14 N
Neutrofile % 69 % 40 70 N
Limfocyty # 1,2 tys/µl 1,4 3,5 L
Inne(Eo,Bazo,Mono) # 0,1 tys/µl 0,3 1,5 L
Neutrofile # 3,40 tys/µl 2,50 7,00 N
RDW-CV 13 % 12 15 N
PDW 13 fl 9 17 N
MPV 8,70 fl 9,00 13,00 L
Rozmaz krwi met. Schilinga Gran. segmentowane 68 % 40 70 N
Gran. kwasochłonne 4 % 1 5 N
Limfocyty 24 % 20 45 N
Monocyty 4 % 3 8 N
OB OB 14 mm/h 0 12 H
CRP, półilościowo CRP < 6 mg/l 6,00
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum