[Angelles]

ccc11 mój mąż tez ma zmianę na paznokciu a że już się trochę tu naczytałam różnych historii od razu wysłałam go onkologa, który stwierdził że chyba miał za ciasne buty:) Jego zmiana przesuwała się ze wzrostem paznokcia. Oczywiście każdy przypadek jest inny i nic nie zastąpi osobistej konsultacji ale mam nadzieję że doda Ci to trochę otuchy:) pozdrawiam serdecznie.

[ulawrzos]

Witaj ccc, jak się czujesz ? Czytam od dawna i śledzę wątek . Napisz proszę co u Ciebie - trzymam kciuki _*

[arawis]

ccc11, lekarze mają jakiś plan wobec Ciebie? Leczenie zostało chwilowo przerwane?

[ulawrzos]

Super ,że się odezwałeś .
Czy lekarze po wyleczeniu planują wrócić do poprzedniego leczenia /mają inny pomysł ?

[arawis]

ccc11, co u Ciebie? Czy jest już jakoś potwierdzone skąd ten płun w osierdziu?

[ulawrzos]

ccc co u Ciebie ? jak sie czujesz ?

[DulceAmargo]

ccc11, jak się czujesz?

[KasiaKasiaKasia]

ccc11,
Nie wiem co powiedzieć. Jesteś niesamowity.

[beata79]

...dosłownie zabrakło mi słów...śledzę Twój wątek od początku i uwierzyć nie mogę, że wyczerpały się wszelkie możliwości Twojego leczenia. Warszawa też nie ma już nic do zaproponowania? A jak się czujesz fizycznie? Czy te przerzuty dają Ci się mocno we znaki?

[fifi007]

Rafale brakuje słów ......
Dopingowałam Tobie od samego początku pełna wiary ,ze będzie ok.
Jesteś wyjątkowym człowiekiem w tak trudnej dla Ciebie sytuacji martwisz się o rodziców,siostrę.
Nie będę pisała o wierze,walce.......
Mam nadzieję ,ze nie cierpisz.
Myślami jestem z Tobą

[Ola Olka]

ccc11 mnie też nie chce się wierzyć, że medycyna tu jest już bezsilna.
Mam nadzieję że leczenie obecne - niestety tylko paliatywne jak piszesz - będzie cię jeszcze trzymało w jako takiej formie... jak najdłużej...jak najlepiej się da... bez bólu.
Tego ci z całego serca życzę.

Uściski.. Pozdrawiam

[Ewa52]

Rafał.....czytam Twój wątek od początku i wspieram Cię mocno myślami i mocno wierzę w dalszy ciąg leczenia. Bardzo,bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.Trzymaj się chłopaku!

[888ONA888]

Mi również brakuje słów.. Ale czuje wewnetrzna potrzebe ze cos napisac musze..
Podziwiam Cie za Twoje myslenie.. Sile mimo wszystko..
Pomodle sie o jak najmniejsze cierpienie.. O sile dla mamy i reszty rodziny..
Mimo wszystko ja nadal w Ciebie wierze..


Jak siostra? Przebadala swoje znamiona?

[arawis]

W którymś wątku jaddy07 pisała,że zna ludzi z czerniakiem którzy żyją już lata z przerzutami odległymi. Wierzę, że i u Ciebie też tak będzie. Tak jak napisały moje poprzedniczki, mam nadzieję, że nie cierpisz i też nie chce wierzyć w to, ze już wszystkie metody leczenia zostały wyczerpane.. Mimo wszystko. Pozdrawiam Cię mocno Rafał i proszę bądź z nami w kontakcie.

[mf54]

ccc11 napisał/a:

Wynik: Breslov:4,5mm Clark:V

Kurczę, ja mam ClarkV Breslov 36mm. Owrzodzenie na plecach było takie wielkie(w 3D, 9cm x 9cm x 5cm). Zastanawiam się, czy mnie nie wykończy chemia lub radioterapia.
Ale jak ktoś powiedział "Niezbadane są wyroki Boskie", zawsze jest szansa. Dobrze się odżywiać i pestki moreli.
Życzę powodzenia.