_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
A może to tylko wytwór naszej stęsknionej wyobraźni?
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Nie mam może takiego doświadczenia jeśli chodzi o zloty ale było rewelacyjnie(Arturze i Zuzo dzięki za świetną organizacje pomimo tylu spraw na głowie) Dziękuję za poświęcony czas i to że tak naprawdę dopiero teraz mogłam Was poznać i porozmawiać. ( Gazda to co robisz jest wielkie-szacun )
Podziękowania dla ekipy z pontonu ( Jadzia byłaś najbardziej waleczna, ludziska z Wawy super, Obertas szarmancki zawsze i wszędzie ) Ekipa przegrana nie załamywać się we wrześniu sobie odbijecie ( Trebor szacun za poświęcenie )
JOHANKA dziękuję że mogłam Cię poznać i porozmawiać, niech paprotki pięknie rosną. Pozdrowienia dla Gosi i Wuuuuja.
Aso moja kochana, dzięki za to że jesteś-poprostu
_________________ Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
I ja juz tez w domu.Podziekowania dla Zuzy i Artura za goscinne przyjecie ,atmosfere i przygotowane atrakcje.Milo bylo spotkac sie z Wami porozmawiac i spedzic razem wspolnie troche czasu.Aha, a w sprawie rywalizacji /chyba/w splywie na pontonach przyznajcie -bylismy pierwsi.Pozdrawiam wszystkich.
To był mój drugi Zlot i rzeczywiście przyznać trzeba, że był fantastyczny:) Bardzo się cieszę, że mogłam Was zobaczyć, porozmawiać, uściskać:) takich resetów mi potrzeba:)
Ogromne podziękowania dla Gazdy i Zuzy:) jesteście niesamowici!! To Wy tworzycie klimat tego miejsca, fajną atmosferę. Dziękuję za rozmowy nocą - te zabawne i poważne, uczynność (Zuza hejkum kejkum:) troskę, luz, uśmiech, ciepło ogniska i to, które bije od Was.
Dziękuję Madzi, Jadzi, Ani, Wojtkowi i Piotrowi za spacer:) Wojciechu we wrześniu nie możemy odpuścić tunelu:) też chcę zobaczyć światło:)
Ekipie pontonowej za współpracę, masę śmiechu, ducha rywalizacji:) proponuję uznać, że wygrał ponton Kasi z panią i panem:) my wszyscy byliśmy wygrani, ale Trebor szczególnie zasłużył na brawa:)
Dziękuję Jadzi za towarzystwo, pomoc przy przejściu przez kładkę, wspólne machanie wiosłem i za to, że się tak szczerze ucieszyła na mój widok:) ogromnie to było miłe:)
Ewuni za dobre rady:), które postaram się wykorzystać:) za uśmiech, spokój, który od Ciebie bije jest zachwycający:)
Madzi70 dziękuję za to, że jest DOBRYM CZŁOWIEKIEM:) za to, że nigdy nie odmawia pomocy. Nie znam innej, tak często uśmiechającej się osoby!!! To sprawia, ze jesteś taka piękna (oczywiście pewnie geny troszkę też). Dziękuję Ci również za to, że mogliśmy poznać Anię, Piotra i Wojtka:) mam nadzieję, że zostaną naszymi stałymi kompanami:)
Zoi za towarzystwo przy grillu:)
Obertasowi za to, że był chociaż miało Go nie być:)
Nie wybaczę sobie, że w zeszłym roku przemknęła mi przez Zlot prawie niezauważona JOHANKA!!!!Jesteś wulkanem pozytywnej energii:) a w połączeniu z Twoją przepiękną córką to już całkiem wymiękam:) Jesteście REWELACYJNE!!! Uwielbiam z Was:) Gosia była Gwiazdą piątkowego wieczoru:) Pozdrowienia dla "jak to się mówi wuuuuja":)
Karinko Tobie dziękuję, za rozmowy do rana (te zlotowe i nie tylko), wariactwo, troskę, wsparcie:) za to że dzięki Tobie śmieję się do łez:) za kąpiel w Popradzie. Cieszę się, że mogłam poznać również Twoją Rodzinę:) Osobne podziękowania dla Janusza:) Ty wiesz za co:)
Dziękuję również nieobecnym za ciepłe słowa i pozdrowienia:) Krysiu,Krzysiu, Ewelina, Sławek:) Mam nadzieję, że na kolejnym zlocie Was nie zabraknie:)
Ja jeszcze 2 slowa-dwa razy w roku w wyjatkowym miejscu spotyka sie grupa madrych dowcipnych i wartosciowych ludzi czesto poobijanych przez zycie coraz lepiej sie poznajacych i czekajacych na nastepne spotkanie -we wrzesniu.
Zuzo i Arturze wielkie dzięki za wspaniałą gościnę
Cieszę się ze spotkania z tymi, z którymi już poznaliśmy się na poprzednim zlocie i możliwości poznania tych, którzy przybyli po raz pierwszy. Było miło i radośnie, a spływ Popradem...........to trzeba przeżyć.
aso, opisałaś to co się działo dokładnie i pod tym się podpisuję w całości. Cudownie było WAS WSZYSTKICH widzieć.
Pozdrawiam gorąco obecnych i nieobecnych na zlocie i do zobaczenia we wrześniu
_________________ ''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum