1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 81
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: X Zlot Forumowiczów
Karina Święch

Odpowiedzi: 77
Wyświetleń: 48922

PostDział: Życie Forum   Wysłany: 2016-06-05, 19:44   Temat: X Zlot Forumowiczów
Nie mam może takiego doświadczenia jeśli chodzi o zloty ale było rewelacyjnie(Arturze i Zuzo dzięki za świetną organizacje pomimo tylu spraw na głowie) Dziękuję za poświęcony czas i to że tak naprawdę dopiero teraz mogłam Was poznać i porozmawiać. ( Gazda to co robisz jest wielkie-szacun )
Podziękowania dla ekipy z pontonu ( Jadzia byłaś najbardziej waleczna, ludziska z Wawy super, Obertas szarmancki zawsze i wszędzie ) Ekipa przegrana nie załamywać się we wrześniu sobie odbijecie ( Trebor szacun za poświęcenie )
JOHANKA dziękuję że mogłam Cię poznać i porozmawiać, niech paprotki pięknie rosną. Pozdrowienia dla Gosi i Wuuuuja.
Aso moja kochana, dzięki za to że jesteś-poprostu :heart: :heart: :heart:
  Temat: ŻYCZENIA ŚWIATECZNE
Karina Święch

Odpowiedzi: 451
Wyświetleń: 153928

PostDział: Hyde Park   Wysłany: 2016-03-26, 03:11   Temat: ŻYCZENIA ŚWIATECZNE
Również pragnę złożyć życzenia świąteczne wszystkim forumowiczom i ich rodzinom.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
Karina Święch

Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 31096

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-28, 18:52   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
To bardzo dobrze że mama czuje się dobrze i nie ma żadnych uciążliwych skutków ubocznych chemii. A zapewne wiesz że takowe mogą występować co zależne jest indywidualnie od każdego organizmu i rodzaju chemii. Mój tata zniósł chemię dość dobrze, lepiej niż kontrast po którym czuł się fatalnie. Dużo sił życzę
  Temat: tessa - komentarze
Karina Święch

Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 32617

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2016-01-25, 22:18   Temat: tessa - komentarze
Przykro mi tessa wiem jaki to trudne i jakie ciężkie |przytula|
  Temat: tessa - komentarze
Karina Święch

Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 32617

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2016-01-24, 18:34   Temat: tessa - komentarze
Chyba każdego poruszyła historia MarcinaJ, zwłaszcza że był to dla niego tylko teść. Będąc w niebie będzie spokojny o los swojej córki i dumny że oddał ją w dobre ręce. Napisałam "tylko teść"ale często jest to osoba która zastępuje ojca zwłaszcza jak się mieszka pod jednym dachem. Mój mąż i szwagier też bardzo byli związani z moim tatą. Jest jeszcze Bonaj, który też cudownie opiekował się swoją mamą i jeszcze. ...można by wymieniać.
Dla ciebie tessa dużo, dużo, dużo siły zarówno fizycznej jak i psychicznej, a dla Twojego taty jak najmniej bólu i cierpienia, pozdrawiam.
  Temat: Kolejna historia bez happy endu...
Karina Święch

Odpowiedzi: 158
Wyświetleń: 67000

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2016-01-23, 14:38   Temat: Kolejna historia bez happy endu...
Dlugo tak miałam że nie mogłam przypomnieć sobie taty z przed choroby. Skorzystałam z pomocy psychologicznej, i może nie tyle że się poprawiło od razu ale psycholog wiele mi wytłumaczyła. Choroba taty była dla mnie tak traumatycznym przeżyciem że wyparła wszystko inne. Od śmierci mojego taty minął prawie rok i powoli wszystko wraca tzn. DOBRE WSPOMNIENIA, pozdrawiam
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Karina Święch

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37717

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-23, 14:09   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Oczywiści że chodziło o zwilżanie ust - przepraszam

Ale nie sądzę że osoba z którą piszę od prawie dwóch miesięcy potraktuje moje przejęzyczenie jako objaw braku szacunku.
Terlawa klawiatura to urządzenie i czasami szwankuje :komp:
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Karina Święch

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37717

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-23, 12:53   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Cewnik raczej nie będzie potrzebny, bo nastąpi zatrzymanie moczu, łóżko, czy materac raczej też się nie przydadzą. Związanie ust, zabezpieczenie przeciwbólowe i spokój to tacie jest w tej chwili potrzebne. Modlę się za niego.
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Karina Święch

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37717

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-22, 23:48   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Powinnam mój pomysł opatentować :!1!: :!1!: :!1!: ,ale podobnie jak ty szukałam wszystkich możliwych sposobów aby tacie ulżyć w cierpieniu,i zadbać o jego bezpieczeństwo i komfort.
Jeszcze jedna rzecz polecam (równie dziwną,która sprawdza się kiedy nie ma możliwości obserwacji (ciemno, chuczy koncentrator tlenu, a ty uśniesz) jest to tzw aniołek.monitorujacy oddech.

[ Dodano: 2016-01-22, 23:51 ]
Na odleżyny są takie plastry Granuflex. Wcześnie opiekowałam się przez 5 lat chorą na aizhajmera babcią i sprawdziły się bardzo dobrze

[ Dodano: 2016-01-22, 23:55 ]
Jeśli treść ma kłopoty z oddychaniem to pozycja pół leżąca, no i koncentrator tlenu
  Temat: rozległy guz śródpiersia z naciekami
Karina Święch

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 12412

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-22, 22:53   Temat: rozległy guz śródpiersia z naciekami
To teraz pozostaje czekać na wyniki bronchoskopia do poniedziałku, a wtedy będziemy wiedzieli z czym mamy do wyboru i jak z tym walczyć. Trzymam bardzo mocno kciuki za Twojego tatę to jest młody facet (w wieku mojego męża)z silnym organizmem. Pozdrawiam i czekamy na informację
  Temat: rozległy guz śródpiersia z naciekami
Karina Święch

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 12412

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-21, 00:19   Temat: rozległy guz śródpiersia z naciekami
Witaj, Paula od razu zaznaczę że merytorycznie nie jestem ci wstanie pomóc jak zapewne byś oczekiwała gdyż nie jestem lekarzem. Co zapewne już wiesz macie do czynienia z nowotworem obejmującym dość duży obszar.Kolejne badanie będzie miało na celu określenie rodzaju nowotwora stopnia zaawansowania i możliwości leczenia. To jest jedyny wynik jaki posiadasz ? Czy były jakieś wizyty u specjalistów tj.laryngolog, pulmonolog?
  Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :(
Karina Święch

Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33733

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-20, 22:13   Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :(
Pamiętaj o zwilżaniu ust, to bardzo ważne i raczej nie poprawiajcie go choć leży w dziwnej pozycji. Skóra jest bardzo wrażliwa w tym momencie i nawet delikatny dotyk sprawia ból. Łapanie może być w momentach paniki kiedy przychodzi fala duszności. Spróbujcie podać tlen. Modlę się za Twojego dziadzia
  Temat: rak niedrobnokomórkowy
Karina Święch

Odpowiedzi: 166
Wyświetleń: 54610

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-20, 22:03   Temat: rak niedrobnokomórkowy
Chwilo trwaj....jak najdłużej [usmiech] [usmiech]
  Temat: Rak pluc? Czy rowniez krtani?
Karina Święch

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8362

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-20, 17:13   Temat: Rak pluc? Czy rowniez krtani?
Piszesz że tata przebywa w domu opieki ,a tam co mówią na ten temat? Czy sugerowali przeniesienie taty do hospicjum? Czy są w stanie zapewnić tacie opiekę medyczną przy tak zaawansowanym stadium. Mimo wszystko wydaje mi się że powinnam jak najszybciej załatwić hospicjum stacjonarne. Może ktoś z tego domu opieki ci pomorze, pozdrawiam
  Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :(
Karina Święch

Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33733

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-20, 14:08   Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :(
Witaj Lucky, jak dziadziu?
Od siebie, i nie jako z własnego doświadczenia powiem że na tym etapie choroby robiłam wszystko aby zabezpieczyć tatę przeciwbólowo, a był na tyle kontaktowy że mógł p o wiedzieć co mu pomaga. Najgorsze były jednak duszności gdzie koncentrator na maksa już nie wystarczał |bezradny| |bezradny| |bezradny| ,trzymaj się dzielnie kochana
 
Strona 1 z 6
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group