[Nadzieja]

absenteeism napisał/a:

Nadzieja napisał/a: Napiszcie poprostu konkretnie co gdzie pójdzie a nie "przeniesiemy" "ukryjemy" "itd itp" Konkretnie było to opisane w ogłoszeniu, jakie zamieściła gontcha: Cytat: Wasze kciuki i oznaki sympatii nie zostaną usunięte z forum, lecz przeniesione do działu "Tu trzymamy KCIUKI' (Hyde Park -> tu trzymamy Kciuki, dział jest widoczny na stronie głównej na dole Hyde Parku), gdzie każdy z użytkowników będzie mógł prowadzić swój wątek 'swobodnie'. Nadzieja napisał/a: Jak wszyscy sie zbiorą w jednym temacie to dopiero będzie bajzel, a nikomu nie bedzie się chciało czytać iluś tam stron zeby się dowiedziecco u kogo. Nie rozumiem, dlaczego w jednym temacie? Przecież każdy chętny użytkownik będzie miał SWÓJ wątek w dziale "Tu trzymamy kciuki", nigdy nie było innego pomysłu. W ten sposób nie musisz czytać kilkunastu stron aby dowiedzieć się co u kogo, ponieważ od razu spojrzysz w wybrany przez siebie wątek. Nadzieja napisał/a: Jeden wielki bajzel gdzie tak naprawde nie wiem co gdzie i jak, wszystko pisane jezykiem niezrozumiałym dla zwykłego szaraka Właśnie po to robimy porządki, aby bajzlu nie było. Nie wiem, o jakich niezrozumiałych fragmentach piszesz - staramy się wszystko tłumaczyć, jeśli coś jest nie do końca wyjaśnione, wystarczy zapytać. Jednak lekarze, którzy zawitają na forum, będą woleli zapewne język bardziej formalny i bliższy ich pracy. Wiecie, mam wrażenie, że niektórzy z Was zapomnieli, dlaczego na samym początku rejestrowali się na forum - bo szukaliście POMOCY, WIEDZY I INFORMACJI (wystarczy spojrzeć w początki wątków), a nie towarzystwa do luźnej pogaduchy. Tę pomoc chcemy i Wam, i przyszłym użytkownikom zapewnić, ba - sprawić, aby była ona jak najbardziej profesjonalna, merytorycznie wartościowa. I do tego niezbędne są owe porządki. Luźne pogaduchy są oczywiście czasem potrzebne i macie na nie cały Hyde Park plus dział o kciukach, w które nikt nie ingeruje. Naprawdę nie rozumiem problemu.

I ot nareszcie odpowiedź jakiej oczekiwałam :*
Nie bedę już wyjaśniać i przeciągac dyskusji co jest zrozumiałe a co nie bo to bez sensu.

Jednak napisze jedynie
Jakim cudem zwykły szary człowiek na poczatku walki z chorobą swoją czy najbliższych będzie umiał wyjaśniać wszystko językiem bliższym pracy lekarzy, nazywać wszystko odpowiednimi terminami itp. Czy bedzie tu jakiś tłumacz?
Ja do tej pory nie znam wszystkich terminów a zamiast siedzieć godzinami przy necie w poszukiwaniu co gdzie co znaczy, wolę ten czas poświęcić dzieciom albo mojej mamie.
Niech więc nikt nie oczekuje że odrazu będzie zrozumiane to co jest pisane językiem "formalnym"

Upsss chyba znów odbiegam od tematu.

[absenteeism]

Większość użytkowników przytacza tutaj wszelkie wyniki: badania krwi, opisy RTG, TK, MRI, PET i dziesiątek innych badań - to są właśnie te "formalne" informacje, które mogą wykorzystać lekarze. Na wszelkie ich pytania można przecież odpowiadać tak, jak robi się to w szpitalu czy przychodni - lekarz też człowiek i wie, że nie każdy musi mieć medycynę w małym palcu.
Nikt od Ciebie ani innych nie oczekuje, że będziesz porozumiewała się z lekarzem używając słownika medycyny akademickiej.

Pisząc "język bardziej formalny" miałam na myśli wypowiedzi pozbawione wszelkich dygresji i emotikonów.

[zufed]

Kochani "buntownicy"

Na pewno nie będzie Wam na początku łatwo przyzwyczaić się do nowe formuły forum, ale wierzcie nam, wszystkie te działania mają na celu usprawnienie działania forum i pomoc nikomu innego jak tylko Wam właśnie.

Nic nie zniknie bezpowrotnie (co już było kilkakrotnie powiedziane), watki zostaną poprostu uporządkowane i staną się "esencją" historii choroby i leczenia danej osoby, która pozwoli w miarę szybko przejrzeć całość w razie potrzeby (przyznajcie, że teraz doszukanie się konkretnej informacji w większości wątków graniczy niemal z cudem! ), tak aby dana osoba mogła uzyskać wartościowa poradę.

A na koniec proszę każdego z Was o odpowiedź na jedno małe pytanie- w jakim celu trafiliście na to forum?
Stawiam w ciemno, że 99% (jak nie wszyscy) trafili tutaj w poszukiwaniu informacji dotyczących choroby, wyjaśnienia wyników badań etc.,

Zresztą spójrzcie na pierwszy z brzegu wątek - od czego się zaczyna?
Właśnie od prośby o wyjaśnienie wyników czy innej prośby o charakterze medycznym...

pozdrawiam

zuza

[jaga-bz]

Dla mnie już pierwszy post gontchy był czytelny i oczywisty.
Od jakiegoś czasu tłukła się w mojej głowie myśl o wysunięciu propozycji dokonania porządków na forum.
Podoba mi się ta decyzja Administracji - w pełni ją aprobuję i podziwiam cierpliwość w tłumaczeniu co, jak, dlaczego.
Aby dotrzeć do informacji merytorycznych (dla mnie ważnych, interesujących) zmuszona jestem przedrzeć się przez dużą ilość postów nieistotnych.
Często wzbudza to we mnie niechęć do czytania forum.
Nie posiadam własnego wątku i rzadko odzywam się publicznie - robię to zazwyczaj pod wpływem impulsu. Być może czasem coś głupio "chlapnęłam". Dlatego też wyrażam zgodę na wykasowanie tych moich chlapnięć. Nie będę czytała swojej "tfurczości" w celu sprawdzenia niestosownych wypowiedzi, nie chcę, bo przy okazji mogę nabawić się frustracji, a po co mi to ;-)

zufed napisał/a:

A na koniec proszę każdego z Was o odpowiedź na jedno małe pytanie- w jakim celu trafiliście na to forum?

W jakim celu trafiłam na to na forum?
Przywędrowałam tutaj z innego (a ściśle: dwóch) forum onkologicznego, gdzie niestrudzona DSS z niezwykłym zaangażowaniem udzielała merytorycznych, fachowych informacji, porad.
Dzięki DSS udało mi się zrozumieć istotę drobnokomórkowego raka płuca. Nowotworu, o którym wcześniej niewiele wiedziałam, a który to niszczył mego męża.
Mąż odszedł a ja nadal tu zaglądam.
Zaglądam teraz dla siebie, bo forum to jest dla mnie skarbnicą wiedzy merytorycznej a takiej właśnie poszukuję i tutaj znajduję. Niniejszym wyrażam za to swą wdzięczność.
Zgłębiam merytoryczne wypowiedzi ponieważ od blisko 16-tu lat słyszę od lekarzy, że muszę być wyjątkowo uważna. Mam pełną świadomość tej mojej osobistej "uważności" ze względu na trzy różne nowotwory (ogniska pierwotne), które mnie dopadły i z którymi przyszło mi się zmagać.

I na koniec - osobom niezadowolonym i tym, dla których decyzje Administracji wydają się niezrozumiałe, proponuję założyć forum czatowe i tam tworzyć swe blogi, głaskać, przytulać, papatkować i używać wszystkich emotek ile tylko wlezie. A poza tym, istnieje przecież funkcja PW i ShoutBox.
Nie przypuszczam aby jednym z celów działania Administracji - osób niezwykle zaangażowanych, pełnych empatii (a empatia to nie tylko głaski i emoty) było dzielenie się swą wiedzą i poświęcanie czasu (również emocji) na okiełznanie wierzgających w piaskownicy przedszkolaków.
Ostro? być może - dlatego też wyrażam zgodę na usunięcie tego postu.

[poli]

Czytam, zastanawiam się i musze przyznać, że jestem za zmianami. Jak się sprawdzą? - zobaczymy w praktyce.

Jeśli chodzi o prywatne wyrazy wsparcia, kciuki , ikonki itp. myślę, ze są niezmiernie ważne i to, że będą osobną częścią forum wcale nie umniejszy ich wagi.

Być może wątpliwości pojawiają się, bo jednak nie chcemy być sprowadzeni do suchego "przypadku"? Ja na pewno nie, ale kto chce i tak znajdzie miejsce, żeby przesłac mi uścisk i go ode mnie otrzymać więc w moim mniemaniu nie ma problemu.

[awilem]

jaga-bz cóż mogę dodać nic więcej jak tylko Ci podziękować.
Forum onkologiczne to nie jest czat jak słusznie zauważyłaś, wielką rzeczą na forum jest pomoc DSS, więc pomóżmy jej i posprzątajmy wątki. Każdy w swoim wątku pisze DSS pomóż po czym zaśmieca wątek kciukami itp. Wierzcie mi wyjdzie to wszystkim na dobre.

[Mrakad]

Przyznam, że nie dałem rady przeczytać wszystkich postów na temat porządków. Ideę zrozumiałem tak:
nie zamulać wątku z danymi merytorycznymi, by nie utrudniać lekarzom przeglądającym forum dotarcie do istotnych informacji. Posty niemerytoryczne przenieść do działu "kciukowego".
Mam propozycję by każdy nowy forumowicz zakładał swój wątek XYZ i by automatycznie tworzyć drugi wątek Wsparcie XYZ. Wtedy wszyscy wiedzą gdzie czego szukać i gdzie umieszczać swoje posty. Jeśli się ktoś pomyli to moderator od razu wie gdzie post przesunąć, tak by nie zaginął w jakimś pomijanym wspólnym dziale.
Twórca wątku też nie musi przeszukiwać działu kciukowego bo wie, że postów ze wsparciem itd adresowane do siebie znajdzie w drugim swoim wątku.
Przy tak sprawnym zespole moderatorów DSS taki pomysł ma pełne szanse powodzenia i zadowoli wszystkich.
Działy ogólne powinny zostać dla dyskusji nie związanych z konkretnym forumowiczem a problemem wspólnym tak jak zresztą jest do tej pory.

Pozdrawiam,
Mrakad

[gontcha]

Mrakad,
Dobrze zrozumiałeś tą ideę - zresztą mamy już na forum parę podobnych 'podwójnych' wątków merytoryczno-kciukowych, np. wątek Nadzieii i jej 'pogaducha', 2 merytoryczne wątki Madziorka i 'pogaduchy' u niej, czy Gilmaly i jego 'relacje z polany'.
Jak widać (na w/w przykładach) to się nie gryzie, funkcjonuje bardzo dobrze i nie sprawia forumowiczom problemów.
Reasumując: nowość którą proponujemy jest już na forum od dawna

Pozdrawiam

Mrakad,
Dobrze zrozumiałeś tą ideę - zresztą mamy już na forum parę podobnych 'podwójnych' wątków merytoryczno-kciukowych, np. wątek Nadzieii i jej 'pogaducha', 2 merytoryczne wątki Madziorka i 'pogaduchy' u niej, czy Gilmaly i jego 'relacje z polany'.
Jak widać (na w/w przykładach) to się nie gryzie, funkcjonuje bardzo dobrze i nie sprawia forumowiczom problemów.
Reasumując: nowość którą proponujemy jest już na forum od dawna

Pozdrawiam

[Mrakad]

gontcha napisał/a:

mamy już na forum parę podobnych 'podwójnych' wątków merytoryczno-kciukowych, np. wątek Nadzieii i jej 'pogaducha', 2 merytoryczne wątki Madziorka i 'pogaduchy' u niej, czy Gilmaly i jego 'relacje z polany'.

Jako moderator z obowiązku śledzący forum bez trudu znajdujesz takie przykłady. Przyznasz jednak, że prościej by było, gdyby pod wątkiem XYZ był wątek XYZ Wsparcie (lub inna nazwa, inny kolor?). Teraz chcąc napisać miłe słowo do Nadzieji muszę przejść do HydeParku i szukać jej wątku, który założyła lub nie. A jeśli założyła kilka to nie mam pojęcia w którym się wpisać. Po co deklaracje czy ktoś chce lub nie chce by jego wątek porządkowć? W mojej propozycji to nie jest potrzebne. Jedynym minusem jest sztuczne podwojenie liczby wątków w działach merytorycznych. Ale to pryszcz bo przecież można każdą taką parę liczyć jako jeden.

Pozdrawiam,
Mrakad

P.S. Czy reagowanie na moje posty to Twój obowiązek?

[urania]

Na pewno wydzielenie merytorycznej części forum gdzie lekarze będą mogli pomagać to doskonała sprawa. Z wypowiedzi administratorów i moderatorów wynika wprost, że to obecny charakter wątków jest barierą , którą należy usunąć dla realizacji powyższego. Rozumiem, popieram i życzę żeby ten cel udało się jak najszybciej zrealizować.

Z nowymi wątkami nie ma problemu, będą zakładane wg nowych zasad. Natomiast dostosowanie istniejących na dzień 5.09.2010 proponowałabym właśnie zgodnie z tymi zasadami tj:
1.założenie wątku swobodnego w dziale do tego przeznaczonym i skopiowanie do niego w całości wątku istniejącego - chyba że użytkownik rezygnuje z posiadania tego wątku

2. pozostawienie wątku w części merytorycznej dostosowując go do nowych zasad poprzez usunięcie nie merytorycznych zapisów. Wątek powinien być oznaczony jako zmodyfikowany przez administrację.

[jogi45]

Jestem przekonana że moderatorzy dobrze przemyśleli sposób uporządkowania wątkow i zrobia to z korzyścią dla głównego celu forum i fundacji. wszystko co nowe bywa trudne a strach ma wielkie oczy. Po jakimś czasie przyzwyczaimy sie do nowych porządków a wszelkie niespodziewane problemy będa w trakcie rozwiązywane tak jak było do tej pory.
Moderatorom i kadrze fundacji życzę wszystkiego najlepszego, siły do pracy i odporności psychicznej.

[ Dodano: 2010-09-05, 11:04 ]
Mam wielką nadzieję że po porządkach na forum, po ewentualnej zmianie tytułu, do mojego wątku zajrzy jakiś lekarz "od głowy i szyi" i odpowie mi co może mnie czekać dalej.

[absenteeism]

Mrakad, co do szukania wątków - można np. w podpisie użytkownika umieścić linka do jego wątku kciukowego. Wtedy chyba znalezienie go nie będzie już problemem - klikasz i masz

[Mrakad]

absenteeism napisał/a:

Mrakad, co do szukania wątków - można np. w podpisie użytkownika umieścić linka do jego wątku kciukowego. Wtedy chyba znalezienie go nie będzie już problemem - klikasz i masz

Bardzo dobry pomysł, rozwiązujący większość moich zastrzeżeń. Obawiam się stałych problemów z początkującymi, bo nie jest to raczej rozwiązanie standardowe. Ponadto każdy użytkownik będzie musiał potrafić dodać swój podpis i link. No i zamkniemy usta wszystkim współczującym, jeśli twórca wątku zapomni utworzyć wersję kciukową. Potrafię sobie również wyobrazić użytkowników, którzy zechcą śledzić tylko lub głównie wątki kciukowe. Z myślą o nich trzeba by stworzyć nowy dział, bo nie bardzo sobie wyobrażam szukania ich w dziale ogólnym HydePark.
Preferuję rozwiązania najprostsze dla użytkowników, nie wymagające od nich specjalnych działań.

Pozdrawiam,
Mrakad

[absenteeism]

Mrakad napisał/a:

Ponadto każdy użytkownik będzie musiał potrafić dodać swój podpis i link.

Myślę, że w razie takiej potrzeby nie będzie problemu z umieszczeniem w dziale o sprawach technicznych krótkiej instrukcji dot. tworzenia podpisów w postach.

Mrakad napisał/a:

Potrafię sobie również wyobrazić użytkowników, którzy zechcą śledzić tylko lub głównie wątki kciukowe. Z myślą o nich trzeba by stworzyć nowy dział, bo nie bardzo sobie wyobrażam szukania ich w dziale ogólnym HydePark.

Takowy przecież jest w Hyde Park'u został utworzony osobny dział, oddzielony od reszty, na samej górze o nazwie "Tu trzymamy kciuki". Tam też będą miały swoje miejsce poszczególne wątki kciukowe danych użytkowników.

Na pewno większość problemów da się spokojnie rozwiązać z korzyścią dla obu stron.

[ela1]

Jestem za PORZĄDKAMI dlaczego? tak jak pisze DSS i inni szukałam konkretnych wiadomości na temat DRP i na początku wertując wątki, (nie obrażając innych) bardzo denerwowały mnie pogaduszki itp..., teraz jak się wciągnełam to sama przesyłam kciuki.......Pogadać zawsze można w wątkach utworzonych w tym celu. Dlatego uważam, że to bardzo dobry pomysł z tymi porządkami.