Kochani, czuję się cały czas doskonale, i naprawdę, serdecznie, z całego serca dziękuję za wsparcie. Mam nadzieję, że się nie pogniewacie, jeśli jutro niemerytoryczne wpisy znikną. Trza uszanować porządek wątku merytorycznego
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
No nie wiem... co jest bardziej romantyczne... "robić kupę", czy "srać". Moim zdaniem to drugie, bo trwa krócej, chociaż znaczy to samo...
Jeszcze kilka takich tekstów i mój laptop nie przeżyje nadmiaru śliny która ląduje na nim podczas parskania śmiechem a mój mąż chce tu zajrzeć zobaczyć z czego ja tak "ha..."
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie
wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy
przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak
wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to
córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!
Nie wiem co powiedzieć, bo mimo wyniku widzę, że z Tobą super i to najważniejsze.
Nie dasz się złamać i o to chodzi.
Powodzenia!
Martwię się bardziej o siebie:) bo mam wrażenie, że nikogo nie omija...
A ja ciągle przeziębiona, zagrypiona czy nie wiadomo co, ehh.
oj to zmartwiłeś mnie bardzo tymi wynikami. Wiem, że nie poddasz się i będziesz walczył. Mam nadzieję, że tak jak do tej pory pogody ducha nie zabraknie Ci.
Ten sędzia główny to rozumiem,że nasz Gazda.
Powiem tak;lubię psy i sport na śniegu,ale po obejrzeniu galerii i tych zaśnieżonych ludzi chyba bym się nie skusiła a podejrzewam,że właśnie wtedy jest duża frajda
[ Dodano: 2013-02-06, 12:06 ]
Ja duuuużo bardziej wolę 'ciepełko'
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum