witam,
mój tato ma raka płuc. Przebył już chemioterapię (bez pozytywnego skutku) oraz radioterapię (czekamy na wyniki)
w zeszłym tygodniu dowiedziałam się o leku zwanym SELOL. Czy jest potwierdzona skuteczność tego specyfiku? Lekarka, która opowiadała mi o tym leku, jest zwolenniczką tej metody leczenia. Jednak ja mam wątpliwości - tak mało informacji jest na ten temat, a tak dużo niewiadomych. Czy spotkaliście się z opiniami innych lekarzy na temat selolu? Skoro to taki skuteczny lek, to dlaczego lekarz prowadzący ojca nie poinformował o tym sposobie leczenia? Czy to możliwe, że po prostu nie słyszał o selolu? czy też nie jest on wcale taki skuteczny? [/b]
kako, lekarz jakiej specjalności polecał Ci ten specyfik?Chyba nie onkolog?
Lekarz prowadzący zapewne nie poinformował Was o tym specyfiku (bo lekiem nazwać go niestety nie można) zapewne z prostej przyczyny - bo go nie poleca a wręcz przeciwnie, mógłby Tacie zaszkodzić.
Stosowanie jakichkolwiek leków podczas leczenie bez porozumienia i zgody lekarza prowadzącego jest surowo wzbronione. Pamiętaj o tym, bo niechcący można pacjentowi poważnie zaszkodzić.
robiłam badania do pracy u lekarza medycyny pracy i okazało się podczas wywiadu rodzinnego, że Pani dr jest specjalistą od chorób płuc. Lekarka ta współpracuje z dr Suchockim (twórcą selolu). Bardzo dobrze rozmawiało mi się z panią dr i nie ukrywając narobiła mi dużo nadziei. Już nie wiem co myśleć o tym leku.Czytałam, że lek ten właśnie nie ma większych skutków ubocznych i to raczej nie jest jakieś naciąganie ludzi (za lek nie płaci się). Ponadto niezbędna jest zgoda lekarza prowadzącego, żeby móc stosować selol. Jednak mam pewne wątpliwości ...selol nie jest znany oraz to otrzymanie na bazie oleju słonecznikowego jest dziwnie wątpliwe i nie przekonuje mnie (http://www.eduskrypt.pl/czy_nastapi_przelom_w_walce_z_rakiem-info-321.html). Zanim porozmawiam z ojcem na ten temat chciałam się właśnie dowiedzieć czegoś bardziej konkretnego ..... i w ogóle upewnić się czy jest warto tę metodę leczenia rozważyć? .... tonący brzytwy się chwyta
Może napiszę coś czego nie chcesz czytać, ale - rak nie powoduje otępienia umysłowego, Twój ojciec nie zgłupiał, ma większe od Ciebie doświadczenie życiowe i odporność psychiczną, dlaczego nie przedyskutujesz tego z nim na zasadzie "niesprawdzone, ale jeżeli nie szkodzi?" On może zapytać swojego onkologa (prawdopodobnie usłyszy "ja w to nie wierzę, ale jak Pan chce"). Tylko tak to może się odbyć, bo coś mi się obiło o uszy, że jest to dostępne tylko za zgodą onkologa prowadzącego. To jeszcze nie jest lek i zastosowanie tego preparatu nie można nazwać leczeniem. A prywatnie to ja bym sobie nie robiła specjalnych nadziei, ale jak niesprawdzone to nikt nie powie na pewno skuteczne czy nie. No i należy pamiętać że onkologia to bardzo specyficzna branża gdzie określenie "skuteczny" nie oznacza że to specyfik doprowadzający do wyleczenia.
Szukam sposobu, aby pomóc bliskiej osobie. Pisałam już na tym forum, w zakładce neurologicznej. Chodzi o roczne dziecko z guzem rdzenia. Nieoperacyjnym. Czy słyszeliście o Selorze? Selol to rodzaj selenu, który ma wykazywać właściwości przeciwnowotworowe. Czy ktoś to stosował? Czy ktoś miał z tym preparatem do czynienia.
NO właśnie! Czy ktoś wyleczył tym raka?
Czytam o tym Selolu od tygodni. Mnóstwo cudownych opinii, ale nie jednej od wyleczonego pacjenta. W 2007 roku podawano, ze badania na zwierzętach trwają, a jednocześnie, że leczy 100% astrocytoma i od 65 do 80% nowotworów np. trzustki (to byłby cud). Przepisuje to w Warszawie lekarz, onkolog, radiolog. Obiecuje wyleczeie tam, gdzie lekarze rozkładają ręce z bezsilności. Jak to jest, że w środku Europy, w stolicy, od lat ludzie dostają Selol wraz z obietnica wyleczenia i nie ma ani postępów ani wyciągniętej odpowiedzialności wobec lekarza , który to stosuje. Przeciez ten lekarz ma prawo wykonywania zawodu, codziennie przyjmuje pacjentów w popularnym szpitalu, przyjmuje prywatnie. Dla mnie to jakaś kompletnie niezrozumiała sytuacja. Pomóżcie mi to pojąć. Jeśli to działa, to dlaczego od tylu lat nikt nie promuje cudownego leku? Leku, który leczy nowowtwory nie do wyleczenia jak chocby rak trzustki. A jeśli nie leczy, dlaczego osoba, która wydaje specyfik, wciąż od kilku lat, blisko 10, funkcjonuje na rynku medycznym. I dlaczego obiecuje pacjentom z nieuleczalna chorobą, żeby się nie martwili, bo ich w pewnością wyleczy. Albo wóz, albo przewóz.
Chciałabym uslyszec jakąs rzetelna odpowiedz, np. badania dowiodły, ze to nie działa. Albo cos innego. Facet dalej Selol za darmo, ale suplementy, które trzeba brac wraz z Selolem drenują nieźle portfele pacjentów.
Proszę, porozmawiajmy na ten temat. Bo mnie brakuje argumentów, gdy ktoś chce pozbywać się majątku, żeby podać ten preparat bliskiemu z nowotworem. Nowotworem, o którym lekarza w największych polskich ośrodkach onko. po chemioterapii nieskutecznej powiedzieli, że pozostaje tylko hospicjum.
Od lat wiadomo że selen może być lekiem przeciwnowotworowym, ale dotychczas nie wynaleziono formy w jakiej można go podać w dawce skutecznej a jednocześnie nietoksycznej. Selol na tyle na ile jest przebadany jest nietoksyczny. A czy skuteczny i na co dokładnie to właśnie od lat usiłują ustalić. Wprowadzenie nowego leku to są obecnie miliardy dolarów których polskie dosyć biedne zakłady naukowe nie mają. No więc stosują takie półśrodki, bo żeby zacząć oficjalnie badania kliniczne to trzeba określić co leczymy i z grubsza jak. Zbierają w ten sposób doświadczenia.
Ja im trochę kibicuję bo to jedyny nasz polski pomysł, ale wiem że jeszcze lata badań przed nimi.
Nie wiem dlaczego tak bardzo ich atakujesz, ale nie robią nic niezgodnego z prawem. A moim zdaniem nic nagannego moralnie. Lekarz w Polsce ma prawo podać Ci gówno (dosłownie i co ważniejsze to leczy chociaż też nie sprawdzone) i nie popełnia przestępstwa. A co do obietnic to na oficjalnej stronie ich nie ma, a w rozmowie z terminalnie chorym "proszę się nie martwić, wyleczymy" powtarzają tysiące lekarzy. I rodziny często wymagają żeby lekarze "nie pozbawiali chorych nadziei". Jest na forum taki wątek.
Trochę to wszystko kuleje bo moim zdaniem ten selol byłby skuteczniejszy w początkowym stadium, a trafia do chorych którym juź nic nie pomoże. Ale to polska specyfika.
Nie atakuję ich. Wydaje mi się po prostu dziwne, że specyfik obecny od 10 lat, który zgodnie z ich obietnicami i przedstawianymi wynikami leczenia ma fantastyczne efekty, jest wciąż tak nieznany, niszowy. Czy gdyby rzeczywiście skutecznie leczył z raka trzustki lub astrocytoma, czy pacjenci, którym Selol pomógł, nie rozgłaszaliby tego po całym świecie? Mnie po prostu cos tu nie pasuje, a jednocześnie jak słyszę, że lekarz obiecał, że wyleczy chorego z guza mózgu, to nie potrafię powiedzieć, że to bzdura, skoro profesorowie onkologii i neurochirurdzy nie maja już broni na gada. Bliska mi osoba umarła niedawno na raka trzustki. Szukaliśmy po świecie, próbowaliśmy działać, ale od początku było widomo że sprawa jest przegrana. Gdyby ta ten rodzaj nowotworu istniał lek, który pomoże choć co czwartemu pacjentowi to byłoby wspaniale.
Nurtuje mnie, dlaczego nie znalazłam ani jednej osoby, która potwierdziła, że przyjmowała Selol i została wyleczona.
Nurtuje mnie co mam mówić, gdy rodzina chorego, chce się pozbywać nieruchomości rodzinnych, żeby mieć pieniądze na suplementy towarzyszące podawaniu Selolu i na cudowne kamizelki, których promieniowanie magnetyczne ma leczyć guzy. My nie mówimy o setkach złotych, ale kilkudziesięciu tysiącach.
gaba, można podawać i gówno, szczególnie w państwie, gdzie ch.., dupa (nierozłącznie wiąże się z Twoją sugestią) i kamieni kupa...
Selol nie jest na tym etapie lekiem, nie jest zarejestrowany a więc stosowanie go u chorych (nawet terminalnie) w ramach leczenia jest terapią eksperymentalną (eksperymentem medycznym - białe myszki, szczurki, te rzeczy) i musi uzyskać zgodę komisji bioetyki. Stosowanie go u ludzi urąga więc wszelkim zasadom panującym we współczesnej medycynie - medycynie opartej na faktach.
Po części rozumiem Twoją fascynację krajowym produktem, jednak Zbyszek Nowak też był polskim wymysłem a skala jego cudów drastycznie się zmniejszyła. Dla mnie stosowanie tego "leku" u ludzi jest przestępstwem.
Pozdrawiam!
_________________ www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
oluniu !
nigdy mi nie przyszło do głowy że podawanie selolu może wiązać się z wydatkiem większym niż kilkaset zł i na pewno nie jest to sugerowane w żaden sposób przez podających. To na razie nie jest działalność komercyjna. W opisanym przez Ciebie przypadku powiedz zainteresowanym że
to nie jest leczenie i nikt niczego nie gwarantuje.
vioom !
Naprawdę nie słyszałeś o leczeniu przewlekłych biegunek i zapaleń jelit podaniem przez sondę do żołądka a jeżeli się uda to do dwunastnicy roztworu kału zdrowego ochotnika? Ja z kolei musiałam użyć google żeby pojąć co lub kto to Zbyszek Nowak.
Sam Selol niewiele kosztuje, ale suplementy, które trzeba jednocześnie zażywać to już pewien wydatek. No i nie kończy się na Selolu. Jeszcze trzeba to czy tamto kupić.
Koszty rosną.
A o tym g... podawanym przez sondę to na serio?????? Można być aż tak naiwnym????
Tylko, że FMT (czyli transplantacja mikroflory bakteryjnej) przeszła próby kliniczne i nadal przechodzi https://clinicaltrials.gov/ct2/results?term=FMT&recr=Open i ma status IND http://www.idsociety.org/FMT/ więc winno się prosić o zezwolenie przy jej stosowaniu. Co więcej, są (niestety pojedyncze) dowody na to, że FMT może być skuteczny w terapii otyłości czy nawet łagodzeniu objawów Parkinsona. Nie zapominajmy, że to właśnie jelita są jednym z bardziej newralgicznych punktów dla układu immunologicznego.
No a rzeczony selol tych prób, jak rozumiem, nie przeszedł. Co więcej, dwa lata temu http://cgp.iiarjournals.org/content/10/5/225.full osiągnięciem naukowym w zakresie stosowania selolu było wylanie go na linie komórkowe i zrobienie rtPCR-u.
Trzeba jeszcze tylko spojrzeć na wyniki SELECT-u, fundowanego przez NCI, w którym nie obserwowano prewencyjnego działania selenu ani witaminy E w zakresie zachorowalności na raka prostaty:
Men taking selenium alone, or vitamin E and selenium, were also more likely to develop prostate cancer than men taking placebo, but those increases were smaller and are not statistically significant and may be due to chance. Updated results of SELECT were published in JAMA on October 12, 2011 (3).
oraz
In an analysis published in 2014, men who had high levels of selenium at the start of the trial, as assessed by measures of selenium in their toenail clippings, had almost double the chance of developing a high-grade prostate cancer if they took the selenium supplement compared to men with low levels of selenium at the start of the trial. This finding was unexpected, as previous studies had shown that men with low levels of selenium had an increased risk of prostate cancer that was reduced with supplements (11, 12). Additionally, men with low levels of selenium at the start of the trial had double the chance of developing a high-grade prostate cancer if they took the vitamin E supplement.
Jeśli selol jest skuteczny, to sam się wybroni i z pewnością nie służy temu 'drugi obieg' dystrybucji.
olunia, ta substancja nie przeszła odpowiednich testów i może być zwyczajnie szkodliwa (choć również może leczyć i szkodliwa wcale nie być). A jak widzisz, z tego co zacytowałem powyżej, bezkrytyczne podawanie suplementów selenu jest co najmniej głupotą.
Zwracam się do państwa z prośbą czy ktoś może jest w podobnej sytuacji mam nowotwora piersi z przerzutami do kości rozsiany w mózgu i wątrobie onkolog prowadzący zezwolił na branie selolu ale przeczytałam ze kilka osób się wyleczyło jak i umarło wszystko mogło być spowodowane selolem jak i również choroba postępująca. proszę o odpowiedź osób które mają podobną sytuacje
Słuchajcie byłam z mężem na konsultacji w sprawie tego specyfiku. To nie był onkolog tylko radiolog, pasjonat onkologii. Najpierw powiedział,że ten specyfik działa na guza bezpośrednio a później po przeczytaniu wyników , przejrzeniu Tk powiedział, że mąż ma brać nadal chemię , że On męża nie wyleczy ani seol tylko pomoże przejść lżej chemię. Porozmawiajmy o tym , bo faktycznie ,jeżeli to byłoby pomocne w przejściu chemii i podtrzymania w jak najlepszej kondycji to może warto? tylko Czy to faktycznie działa?
[ Dodano: 2016-12-04, 10:34 ]
"Chemicznie selol to związki organiczne selenu uzyskane poprzez wbudowanie w cząsteczki kwasów tłuszczowych olejów roślinnych kwasu selenowego na +4 stopniu utlenienia.
Niebezpieczeństwo
Zwroty H H301,- Działa toksycznie po połknięciu. H331Działa toksycznie w następstwie wdychania., H373- Może powodować uszkodzenie narządów poprzez długotrwałe lub narażenie powtarzane ., H410-Działa bardzo toksycznie na organizmy wodne, powodując długotrwałe skutki.
Zwroty P P273,- Unikać uwolnienia do środowiska.P304+P340,- W PRZYPADKU DOSTANIA SIĘ DO DRÓG ODDECHOWYCH: wyprowadzić lub wynieść poszkodowanego na świeże powietrze i zapewnić warunki do odpoczynku w pozycji umożliwiającej swobodne oddychanie.P309+P310-W przypadku narażenia lub złego samopoczucia: Skontaktować się z OŚRODKIEM ZATRUĆ lub z lekarzem., P314[2]- W przypadku złego samopoczucia zasięgnąć porady/zgłosić się pod opiekę lekarza.
To są niebezpieczeństwa tego kwasu ,który jest dodany do tego specyfiku.A teraz podam właściwości"Kwas selenowy krystalizuje w temperaturze 58 °C, łatwo ulega przechłodzeniu i występuje jako lepka, higroskopijna ciecz. Tworzy krystaliczne mono- i dihydraty (o temperaturach topnienia odpowiednio 26 i −51,7 °C). Jest dobrze rozpuszczalny w wodzie. Silnie żrący. Jest silniejszym utleniaczem niż kwas siarkowy (na gorąco rozpuszcza złoto), ma też nieco większą moc. Podczas ogrzewania rozkłada się z wydzieleniem tlenu[6]:
Zastosowanie Zastosowanie[edytuj]
Kwas selenowy jest stosowany jako utleniacz w jubilerstwie oraz do otrzymywania związków selenoorganicznych.
Toksyczność
Kwas selenowy może kumulować się w organizmie. Powoduje wypadanie włosów i paznokci, zmiany na skórze oraz anemię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum