1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak szyjki macicy
Autor Wiadomość
miko 


Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 14

 #16  Wysłany: 2013-12-04, 13:31  


Nie mam za dużej wiedzy na ten temat. Skontaktowałem się właśnie z lekarzem onkologiem i jutro mamy się zgłosić z dokumentacją do Poradni Ginekologi Onkologicznej.
-wielkość guza to 5,5cm
-nie opisano czy coś poza szyjką macicy jest zajęte poza opisem, że guz nacieka na lewy moczowód (w poprzedniej karcie wypisu (w badaniu per vaginam stwierdzono guz w narządzie rodnym obejmujący dno pęcherza od strony lewej)
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #17  Wysłany: 2013-12-04, 13:47  


miko napisał/a:
guz nacieka na lewy moczowód (w poprzedniej karcie wypisu (w badaniu per vaginam stwierdzono guz w narządzie rodnym obejmujący dno pęcherza od strony lewej)

Ten zapis wygląda niepokojąco.
Gdyby potwierdziło się naciekanie pęcherza moczowego lub moczowodu,
to dla raka szyjki macicy oznaczałoby to najwyższe IV stadium zaawansowania
i związany z tym brak możliwości wyleczenia.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
miko 


Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 14

 #18  Wysłany: 2013-12-05, 08:29  


wynik badania his-pat
I. 1 II.2-3. Squamous cell carcinoma. g2
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #19  Wysłany: 2013-12-05, 09:46  


Zapis ten mówi tylko o tym, że w trzech przebadanych próbkach pobranych z dwóch lokalizacji
stwierdzono występowanie raka kolczystokomórkowego skóry, o średnim stopniu złośliwości.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
miko 


Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 14

 #20  Wysłany: 2013-12-05, 10:16  


a co to oznacza?
 
alka28+ 


Dołączyła: 28 Cze 2013
Posty: 149
Pomogła: 50 razy

 #21  Wysłany: 2013-12-05, 11:56  


Sa rozne postacie raka szyjki macicy- Squamous cell carcinoma (SCC) jest najczestsza (85% - 90% wszystkich przypadkow). O ile wiem, nie oznacza to negatywnego wplywu na rokowania.
G2 to stopien zroznicowania nowotworu, co przeklada sie na jego zlosliwosc, to znaczy jak szybko rosnie i jak szybko moze dawac przerzuty. Jest to skala trzystopniowa, gdzie G2 jest posrodku.
 
miko 


Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 14

 #22  Wysłany: 2013-12-09, 23:40  


Byliśmy 3 dni temu w poradni Centrum Onkologii. Lekarz po zapoznaniu się z dokumentacją i badaniu ginekologicznym zaproponował leczenie chemioterapią. Mama nie zgodziła się na chemioterapię.
Tak jak pisałem na forum lekarze z oddziału urologicznego zdecydowali się podjąć operacji histerektomii, termin przyjęcia na 13.01.
Wiem, że przy tym stadium zalecenia są inne i z reguły nie zaleca się operacji ale w niektórych źródłach, gdzie czytałem jest jej możliwość.
Znam przypadki w kręgu znajomych, że kobietom wykonywano histerektomię przy podobnym stadium i żyją do dzisiaj tj. kilkanaście od operacji.
 
ssisi2 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 171
Pomogła: 12 razy

 #23  Wysłany: 2013-12-10, 07:51  


Cytat:
przy podobnym stadium
Tak jak napisałeś- "przy PODOBNYM stadium" a nie takim samym. Jeśli, jak napisałeś wyżej, zajęte jest już ściana pęcherza to nie ma raczej możliwości wykonania radykalnej histerektomii. Operacja może przynieść więcej szkody bez możliwości wyleczenia. Musicie wziąć pod uwagę, że obciążenie organizmu będzie ogromne, co często wiąże się z opóźnieniem wdrożenia dalszego leczenia, czyli radio-chemioterapii.
Do 13.01 jest jeszcze miesiąc- w waszym przypadku aż miesiąc. Przez ten czas, przy tym stadium zaawansowania mogą zacząć pojawiać się dalsze komplikacje, a co za tym idzie- może się okazać, że operacja stanie się niemożliwa. Natomiast przez 30 dni (do 13.01) można przyjąć ok 25 lamp i 4 chemie, które znacząco wpłynęłyby na zmniejszenie guza.
Na Waszym miejscu skonsultowałabym się jeszcze z jednym lekarzem ginekologiem onkologiem, który zleciłby też wykonanie USG jamy brzusznej, rezonans magnetyczny miednicy i RTG płuc.

Moja mama miała wykonaną operację w zbyt zaawansowanym stadium- i zamiast żyć ok. 2 lat od czasu rozpoczęcia pooperacyjnej radio-chemioterapii, żyła tylko 6 miesięcy (co w Waszym przypadku nie musi mieć miejsca- czego Wam życzę).

Polecam Ci przestudiowanie mojego wątku: http://www.forum-onkologi...cicy-vt5661.htm

Życzę powodzenia.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #24  Wysłany: 2013-12-10, 11:47  


miko napisał/a:
Byliśmy 3 dni temu w poradni Centrum Onkologii. Lekarz po zapoznaniu się z dokumentacją i badaniu ginekologicznym zaproponował leczenie chemioterapią.

To może świadczyć o wysokim zaawansowaniu choroby do stadium IVB,
dla którego paliatywna chemioterapia jest postępowaniem standardowym (Zalecenia (2011 r.), str. 263).

miko napisał/a:
lekarze z oddziału urologicznego zdecydowali się podjąć operacji histerektomii,

W tej sytuacji być może zaproponowany zabieg ma charakter cytoredukcyjny,
pozwalający zmniejszyć objętość obecnych w organizmie nacieków nowotworowych
i przez to poprawić jakość życia oraz wpłynąć na jego przedłużenie, jednak bez możliwości wyleczenia.

Podajesz za mało informacji, by móc precyzyjnie wypowiedzieć się na temat Waszej sytuacji,
zobacz: Jak zadać na Forum pytanie by uzyskać POMOCNĄ odpowiedź?
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
miko 


Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 14

 #25  Wysłany: 2013-12-10, 13:48  dokumentacja


załączam dokumentację

















001.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2162 raz(y) 308,61 KB

004.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3171 raz(y) 435,17 KB

005.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2622 raz(y) 354,06 KB

006.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2093 raz(y) 574,31 KB

007.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2048 raz(y) 672,55 KB

008.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1923 raz(y) 446,29 KB

009.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1821 raz(y) 394,01 KB

010.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1866 raz(y) 359,95 KB

 
miko 


Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 14

 #26  Wysłany: 2014-02-05, 22:26  


Moja mama jest po operacji radykalnego usunięcia narządów rodnych. Z powodu naciekania na pęcherz moczowy został on usunięty i założono urostomię.
Dołączam wynik badania hist-pat.
Proszę o wypowiedzi w jakim stopniu choroba jest zaawansowana i jak może przebiegać dalsze leczenie.
 
ssisi2 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 171
Pomogła: 12 razy

 #27  Wysłany: 2014-02-06, 01:37  


Miko- jest to IV- najwyższy stopień zaawansowania choroby. Co do leczenia- lepiej niech wypowie się Richelieu.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #28  Wysłany: 2014-02-06, 10:27  


miko napisał/a:
Z powodu naciekania na pęcherz moczowy został on usunięty i założono urostomię.
[...]
Proszę o wypowiedzi w jakim stopniu choroba jest zaawansowana

ssisi2 napisał/a:
jest to IV- najwyższy stopień zaawansowania choroby.

Tak jest. Dokładnie: stadium IVa: 'Naciekanie sąsiednich narządów: zajęcie śluzówki pęcherza moczowego'
(Zalecenia (2013 r.), str. 280, tab. 5).

miko napisał/a:
jak może przebiegać dalsze leczenie.

Cytat:
W leczeniu zaawansowanego miejscowo raka szyjki macicy (st. IIB–IVA) standardem jest RCTH [radiochemioterapia].
Chemioterapia ma zastosowanie w przypadku przerzutów odległych oraz wznów
('Zalecenia' j.w., str. 281).
I dalej (str. 282):
Cytat:
IIB–IVA
Pierwotna RCTH jest postępowaniem z wyboru w stopniach od IIB do IVA.
Wyniki badań z losowym doborem chorych oraz ich metaanaliza wykazały przewagę RCTH nad samodzielną RTH u chorych na zaawansowanego miejscowo raka szyjki macicy.
Leczenie skojarzone jest standardem postępowania o założeniu radykalnym u chorych w stopniach zaawansowania od IB2 do IVA.
Korzyści z leczenia skojarzonego są znacząco większe u chorych w niższych stopniach zaawansowania (bezwzględne różnice w przeżyciach po 5-letniej obserwacji wynoszą 10% wobec 7% i 3%, odpowiednio u chorych z zaawansowaniem w stopniach IB–IIA, IIB i IIIB–IVA).
Podczas RCTH najczęściej jest stosowana cisplatyna w monoterapii (jednorazowa dawka 40 mg/m2 w odstępach 7-dniowych).
U chorych z przeciwwskazaniami do leczenia cisplatyną można stosować karboplatynę lub RCTH bez pochodnej platyny.
Radiochemioterapia zwiększa ryzyko powikłań żołądkowo-jelitowych oraz hematologicznych. Odległe powikłania leczenia skojarzonego są słabo znane.
Dane z jednego badania III fazy z zastosowaniem cisplatyny wraz z gemcytabiną w trakcie RTH i następnie — po zakończeniu — w fazie leczenia adiuwantowego wskazują na możliwość poprawy wyników leczenia przy zastosowaniu 2 leków łącznie z RTH.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
miko 


Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 14

 #29  Wysłany: 2014-02-06, 11:03  


Odnośnie zaleceń, które podałeś histerektomię radykalną przy tym stadium nie zaleca się.
Jaki może mieć wpływ na chorobę jeśli ją wykonano?
W niektórych źródłach podają, że można rozważyć operację tak jak tu:
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #30  Wysłany: 2014-02-06, 12:40  


miko napisał/a:
Odnośnie zaleceń, które podałeś histerektomię radykalną przy tym stadium nie zaleca się.
Jaki może mieć wpływ na chorobę jeśli ją wykonano?

Sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku leczenia raka kikuta szyjki macicy po wcześniej wykonanej histerektomii ('Zalecenia' j.w., str. 284):
Cytat:
Ze względu na zmienione warunki anatomiczne leczenie chirurgiczne i napromienianie bywają utrudnione i wiążą się z większym odsetkiem powikłań. W wielu przypadkach z powodu krótkiego kanału szyjki macicy nie jest możliwe stosowanie radykalnej brachyterapii (brak możliwości zastosowania aplikatorów śródkanałowych), co wpływa niekorzystnie na wyniki leczenia.


miko napisał/a:
W niektórych źródłach podają, że można rozważyć operację tak jak tu:

W ogólnym zarysie jest to zgodne z postępowaniem rekomendowanych przez 'Zalecenia':
intensywne leczenie dla stadiów do IVa albo paliatywne w przypadku uogólnienia.
Ponadto indywidualna ocena sytuacji każdego pacjenta może mieć wpływ na zastosowanie odstępstw od rekomendowanych zasad ogólnych, o czym jest mowa na stronie tytułowej (265) 'Zaleceń':
Cytat:
Zdaniem autorów opracowanie zawiera najbardziej uzasadnione zasady postępowania diagnostyczno-terapeutycznego. Zasady te powinny być jednak interpretowane w kontekście indywidualnej sytuacji klinicznej. Zalecenia nie zawsze odpowiadają bieżącym zasadom refundacji obowiązującym w Polsce. W przypadku wątpliwości należy się upewnić co do aktualnych możliwości refundacji poszczególnych procedur.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group