Witam. Zarejestrowałam się tutaj w związku z wykryciem raka szyjki macicy IIIB u mojej teściowej. Niepokoi nas długi okres badań i konsultacji. Diagnozę zna od XI, w grudniu rejestrowała się w w Centrum Onkologii w Gliwicach i od tej pory średnio raz w tygodniu jedzie albo na jakieś badanie albo na konsultacje. Miała zrobione TK, cystoskopię, kilka badań ginekologicznych, badanie krwi, badanie markerów. Obecnie czeka na decyzję jak będzie leczona. Za tydzień ma zadzwonić koordynator i poinformować ją o sposobie leczenia.
Jeśli mi się uda to spróbuję załączyć ksero TK bo ono chyba najlepiej obrazuje sytuację.
Wiem, że to stan zaawansowany, wiem, że leczenie to zapewne chemio i radio terapia. Pytanie jak długo, jakie są rokowania.
Dziękuję za informację.
[ Dodano: 2015-02-09, 16:30 ]
Nie dało się dwóch plików na raz więc pozwolę sobie dodać drugą stronę opisu.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-02-10, 09:43 ] Zamieszczając wyniki, proszę o usuwanie danych pacjenta i lekarza.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-02-09, 18:48 ] Już wydzielone do osobnego wątku. Każda historia powinna być opisana we "własnym" wątku i w tym wątku kontynuuj dodawanie kolejnych informacji.
_________________ Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
Wiem, że to stan zaawansowany, wiem, że leczenie to zapewnoe chemio i radio terapia. Pytanie jak długo, jakie są rokowania.
Tak.
Otóż pacjentki z rozpoznaną bardziej zaawansowaną chorobą, już w stopniu IIIB, nie są kwalifikowane do operacji ze względu na obecność nacieków. Na pewno będzie radiochemioterapia w pierwszym etapie, a później brachyterapia - to jest standard postępowania w stadium zaawansowania IIIb.
Algorytm postępowania - rak szyjki macicy.
Czyli na początku leczenia stosuje się napromienianie guza nowotworowego i jego najbliższych okolic Leczenie radioterapią ma na celu zmniejszenie wielkości i masy guza.
W drugim etapie leczenia stosuje się chemioterapię, która ma na celu zniszczyć komórki nowotworowe.
Rokowanie zależy przede wszystkim od stadium zaawansowania schorzenia w momencie wykrycia. W stopniu III okres 5 letni przeżywa mniej niż 20% chorych.
Tyle wskazują statystyki onkologiczne. Ale wiele zależy od reakcji organizmu na leczenie, stanu ogólnego chorej, wieku, współistniejących chorób itp
Teściowa dostała skierowanie na kolejne badania:PET oraz rezonans magnetyczny. Dziś była na robieniu maski na brzuch.
Później 3.03 ma się zgłosić ale nie pamięta na co a 6.03 na symulację ale też nie pamięta czego.
Wstępnie 11.03 ma się zgłosić na oddział.
No chyba, że zmieni się coś po tych badaniach.
[ Dodano: 2015-02-17, 18:27 ]
Aha na tą chwile jest decyzja o chemioterapii, radioterapii i brachyterapii.
PET i rezonans nie zmieniły decyzji o dalszym leczeniu. 11.03 teściowa ma się stawić na oddział i w pierwszy dzień dostanie chemię, później naświetlania. Na końcu terapii będzie brachyterapia.
Chciałam zapytać czy te wszystkie badania spowodowały jakieś nie wiem jak to określić podrażnienie tych chorych miejsc bo teściowa uskarża się na mocne krwawienia i silne bóle brzucha.
Lekarz określił czas pobytu w szpitalu na 2 mce. A co dalej. Od razu są badania żeby stwierdzić wyleczenie czy po jakimś czasie.
Pytam i z troski o teściową bo panicznie boi się szpitala i z powodu całkowitej reorganizacji naszego życia.
Wymienione badania miały na celu określenie rozległości procesu nowotworowego aby zaplanować optymalne leczenie.
Tutaj mamy do czynienia z rakiem inwazyjnym i takie objawy jak krwawienie o różnym stopniu nasilenia oraz bóle brzucha są związane z chorobą podstawową.
Jak to wszystko będzie przebiegało konkretnie u Teściowej - trudno to obecnie przewidzieć...
Życzę powodzenia..
To znów ja z kolejnym pytaniem.
Teściowa jest już po tym cyklu leczenia, od tygodnia w domu. Kiepsko się czuje, wiem, że to leczenie osłabiło organizm, ma niską hemoglobinę. Ale cały czas dość mocno krwawi i co kilka dni pojawia się dość wysoka gorączka.
Dopiero w lipcu ma wizytę w Gliwicach, sprawdzanie poziomu markeru a w listopadzie rezonans.
Ogólnie jest w dość kiepskiej formie psychicznej także, była przekonana, że po zakończonym leczeniu szybko wróci do formy. Tłumaczyłam, że to inwazyjne leczenie, że potrzeba tygodni by organizm stanął na nogi.
Dzień dobry.
Chciałam prosić o wyjaśnienie opisu o zmianach resztkowych z badania kontrolnego. Teściowa po pół roku miała rezonans z kontrastem i dostała dość długi opis. Lekarz niewiele wyjaśnił.
Znaczna regresja oznacza duże zmniejszenie się zmian nowotworowych. Zmiany resztkowe - fragmenty nowotworu przetrwałe po dotychczasowym leczeniu.
Natomiast jest jeszcze zapisana informacja, że opis MR w połączeniu z prawidłowym wynikiem markera SCC nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, czym są widoczne w szyjce macicy zmiany. Stąd wskazanie na konieczność wykonania w marcu 2016 kontrolnego usg transwaginalnego plus sprawdzenie poziomu SCC.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam
Teściowa jest po kontrolnej wizycie. Chociaż trudno nazwać to wizytą bo mówi, że nawet nie zdążyła porozmawiać o tym jak się czuje. A cały czas boli ją brzuch.
W każdym bądź razie miała USG TV
Wynik:
Po cewnikowaniu pacjentki macica niejednorodnej echogeniczności dł 41mm, w wymiarze AP trzonu 29mm, jama macicy pusta. Endometrium niewidoczne. W obrębie szyjki macicy nie uwidoczniono nieprawidłowości. Jajników obustronnie nie uwidoczniono-pola "wolne". Zatoka Douglasa "wolna".
Po stronie prawej przestrzeń o obniżonej echogeniczności o wym 37x31mm najprawdopodobniej uchyłek (zastój) pęcherza moczowego.(print)
Proponują rozważenie cystoskopii.
Wnioski i zalecenia:
Biorąc pod uwagę wynik USG TV proponują konsultację urlogiczną.
Kontrola 032017 z SCC i RTG płuc."
Wiem, że byłoby hura optymizmem powiedzieć, że jest zdrowa ale skoro nie ma zmian w szyjce to znaczy, że zniknęły nawet zmiany resztkowe?
Czy rok czasu to nie za długi okres na brak kontroli?
Bardzo dziękuje za każdą odpowiedź.
skoro nie ma zmian w szyjce to znaczy, że zniknęły nawet zmiany resztkowe?
Albo nie zostały uwidocznione w wykonanym badaniu.
alina71 napisał/a:
Czy rok czasu to nie za długi okres na brak kontroli?
Zdecydowanie zbyt długi, biorąc pod uwagę aktualne wytyczne (Zalecenia (2013 r.), str. 284):
Cytat:
Obserwacja
Badania kontrolne po pierwotnym leczeniu należy przeprowadzać co 3 miesiące w ciągu pierwszych 2 lat obserwacji, następnie co 6 miesięcy do 5 lat obserwacji oraz co rok po upływie 5-letniego okresu.
Badanie kontrolne powinno bezwzględnie obejmować badania podmiotowe i przedmiotowe, pełne badanie ginekologiczne oraz badanie cytologiczne.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum