1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak nosogardła - guz szyi przerzutowy
Autor Wiadomość
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #271  Wysłany: 2021-02-22, 08:42  


Niestety te objawy grypopodobne są dosyć „standardowym” zestawem objawów niepożądanych :(
Powiedz jednak następnym razem lekarzowi o tym kaszlu bo nie wiem czy taki duszący ( skurcz oskrzeli? astmopodobny?) jest normalnym skutkiem ubocznym.

Co do szczepień to nie jestem pewna, muszę jeszcze sprawdzić lepiej wszystkie zapisy. Raz czytałam, że chodzi o chorych onkologicznych hospitalizowanych w ostatnim roku, raz, że o tych leczonych chemio- lub radioterapią. Ale nie wiem czy to wszystko.
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #272  Wysłany: 2021-02-25, 18:43  


Wlew nr 16 za mną, tym razem obyło się bez uciekających żył.

Mam też wynik MRI po którym mam mieszane uczucia.

Guz nie maleje.
Wielkość guza jest bez zmian.

Przepiszę część opisu.

"W obszarze wymienionych zagęszczeń widoczne są cechy ograniczenia dyfuzji,
ADC=0.9x10-10-3mm2/s ( wartość ADC jak poprzednio) ale wydaje się iż wielkość obszaru
ograniczenia dyfuzji jest nieco mniejsza niż poprzednio zwłaszcza na poziomie zachyłka gardłowego i lewobocznej ściany nosogardła."

Podobno to dobra wiadomość iż wielkość obszaru ograniczenia dyfuzji jest mniejsza.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #273  Wysłany: 2021-02-26, 12:30  


Zgadza się - zmniejszenie się obszaru ograniczenia dyfuzji to niezła wiadomość.
W skrócie - tam gdzie jest aktywny proces nowotworowy komórki nowotworowe są tak ciasno upakowane, że zmieniają po prostu lokalną strukturę i gęstość tkanek. I przez to cząsteczki wody nie mogą swobodnie krążyć wewnątrztkankowo ( stąd - ograniczenie dyfuzji).

Szczerze Ci życzę aby opis radiologa oznaczał, że coś się tam jednak pod wpływem leczenia dzieje z tkanką guza.

Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie.
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #274  Wysłany: 2021-03-12, 07:08  


Wlew nr 17 już za mną.

Podobno od 10 marca osoby chore przewlekle mogą zapisywać się na szczepienia.
Byłem w CO na wlewie i inny pacjent chciał się zapisać na szczepienia, to mu powiedziano, że szczepienia realizować będzie szpital w którym się leczymy, mi też to powiedziano na infolinii.

A w szpitalu w Gliwicach nic o tym nie wiedzą, na infolinii na szczepienia mogą się zapisać ludzie urodzenie w 1952 roku.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #275  Wysłany: 2021-03-12, 15:56  


meteor,

A Ty dowiadywałeś się w Instytucie Onkologii w Gliwicach jak wygląda sprawa Twojego szczepienia? Wg wytycznych rządowych ma być tak:

Cytat:
Chorzy poddani leczeniu celowanemu lub immunoterapii mogą być zaszczepieni w
trakcie prowadzonej terapii niezależnie od fazy cyklu leczenia.
W przypadku prowadzenia leczenia w określonych interwałach czasowych, ze względu na możliwość wystąpienia odczynów poszczepiennych zaleca się, aby szczepienie nie było
wykonywane bezpośrednio przed podaniem kolejnego cyklu leczenia.

Ze względu na konieczność wyznaczenia daty szczepienia w zależności od prowadzonej
terapii u chorych na nowotwory zaleca się, aby chorzy w trakcie czynnego leczenia
onkologicznego z udziałem chemioterapii, immunoterapii oraz radioterapii byli szczepieni w
ośrodkach onkologicznych prowadzących leczenie. Pozostali chorzy powinni się zgłaszać do
punktów szczepień populacyjnych.

https://www.gov.pl/web/sz...eciwko-covid-19

Dzwoniłam przed chwilą do Call Center w Gliwicach i miła pani powiedziała, że ich pacjenci będący ( tak jak podaje powyższy zapis) w trakcie leczenia immuno, cth bądź rth są zapisywani na szczepienia ( po zweryfikowaniu dokładnie kto, co i jak).
Czyli bierz Pesel i dzwoń, mam nadzieję, że się uda.

Pozdrawiam, missy.
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #276  Wysłany: 2021-03-15, 17:04  


missy,

Ten cytat znam, ponieważ czytałem go na oficjalnej stronie.
Dokładnie to wyglądało tak.
Podczas ostatniego wlewu, inny pacjent powiedział mi, że na infolinii ogólnokrajowej powiedzieli mu, że szczepić nas ma CO Gliwice, czyli tam gdzie się leczymy.
Pielęgniarki powiedziały nam, że u nich nie szczepią pacjentów.
To samo powiedziała pani doktor i dodała, że oni pewnie dowiedzą się na samym końcu o szczepieniu pacjentów.
Po przyjeździe do domu, zadzwoniłem na infolinię ogólnokrajową i pani powiedziała mi , że mają nas szczepić szpitale tam gdzie się leczymy, kiedy powiedziałem , że szpital nic o tym nie wie, nie umiała mi na to nic odpowiedzieć.
Powiedziała, że takie są wytyczne a jeżeli szpital nic o tym nie wie to ona nic na to nie poradzi.


I z tego miejsca serdecznie Ci dziękuję, że zadzwoniłaś do Call Center w Gliwicach, bo po informacji od pielęgniarek i lekarza, ja bym tam nie zadzwonił i pewnie straciłbym mnóstwo nerwów i czasu na telefony do punktów szczepień.

A tak dzisiaj po telefonie do Call Center w Gliwicach mam czekać na informację o tym czy jestem zakwalifikowany do szczepienia i na ewentualny termin szczepienia.

Tak że jeszcze raz serdecznie dziękuję.




:tull:
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #277  Wysłany: 2021-03-18, 17:13  


Wczoraj miałem pierwszą dawkę szczepionki, a dzisiaj kolejny wlew na wzmocnienie kości.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #278  Wysłany: 2021-03-18, 22:18  


👍

Życzę łagodniejszych skutków ubocznych po wlewie niż ostatnio. No i równie łagodnego okresu poszczepiennego - swoją droga co dostałeś? Którą szczepionkę?
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #279  Wysłany: 2021-03-19, 16:48  


Na razie po wlewie czuję się dobrze, w porównaniu do poprzedniego wlewu to skutków ubocznych brak.

Szczepionka Comirnaty podobno Pfizera.
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #280  Wysłany: 2021-03-24, 18:55  


Wlew nr 18 za mną.

Informacyjnie, w CO w Gliwicach już szczepią swoich pacjentów.
Ja byłem szczepiony poza instytutem, w ramach współpracy CO z innym szpitalem.
Drugą dawkę też będę przyjmował w innym szpitalu, chociaż wolałby w tym w którym się leczę.
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #281  Wysłany: 2021-04-23, 21:02  


W środę miałem 20 wlew i niestety jest ze mną źle.
Od jakiegoś czasu, po każdym wlewie, na drugi dzień, czułem się jakby mnie coś brało.
Jakbym był lekko przeziębiony, Trwało to jeden dzień i było lekkie.
Tłumaczyłem to sobie tym, że w Co Gliwice nie korzystałem z windy, tylko chodziłem schodami, więc jak się zgrzałem to ściągałem sweter i byłem w krótkim rękawku, więc o przeziębienie nie trudno, zwłaszcza , że są tam przeciągi.

Jednak to chyba nie to.
Albo czymś się zarażam, bo jest tam dużo ludzi, albo tak działają na mnie kolejne wlewy.
Wczoraj , przez cały dzień nie wychodziłem z łóżka,
Byłem osłabiony, miałem dość mocny kaszel, ból i zawroty głowy. Gorączki nie miałem.
Dzisiaj jest trochę lepiej, ale też głównie leżę w łóżku.
Zobaczymy jak będzie jutro.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #282  Wysłany: 2021-04-29, 09:28  


meteor,
I jak samopoczucie? Oslabienie minęło?

Mogę jedynie podejrzewać, że nasilają Ci się skutki uboczne stosowania niwolumabu, takie krótkotrwałe na szczęście. To o czym piszesz jest wymienione w tabelkach z objawami niepożądanymi:

Cytat:
Często
neuropatia obwodowa, ból głowy, zawroty głowy

Cytat:
Często
duszność, kaszel

Cytat:
Bardzo często
uczucie zmęczenia

Tabela 6, str.20-21 https://www.ema.europa.eu...ormation_pl.pdf
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #283  Wysłany: 2021-05-08, 17:31  


Tak, duże osłabienie minęło.
W międzyczasie miałem wlew nr 21 po którym już nie odczułem tak wielkiego osłabienia, tylko lekkie. Jednak bardzo szybko się męczę i cokolwiek zrobię, nawet lekkie prace to odczuwam zmęczenie. Nawet dzisiaj jestem osłabiony, tak naprawdę nie wiem po czym.
Jestem po drugiej dawce szczepienia, a w poniedziałek mam kolejny wlew na wzmocnienie kości.
W piątek MRI, a w następną środę wlew nr 22.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #284  Wysłany: 2021-05-08, 20:10  


Długotrwała choroba i przewlekłe, obciążające metody leczenia zawsze niestety zabierają siły. Cudownych metod na ten brak sił raczej nie ma. Pewnie nic odkrywczego Ci nie napiszę - sen, smakującej Ci jedzenie, ruch w sensownych ilościach i generalnie nic na siłę.
A jak się czułeś po 2 dawce Pfizera? Też ok?
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #285  Wysłany: 2021-05-12, 17:47  


missy napisał/a:
A jak się czułeś po 2 dawce Pfizera? Też ok?


Tak samo jak po pierwszej, efektów ubocznych brak, poza lekkim bólem w miejscu wkłucia.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group