Coraz mniej je za to pilnuje aby piła sporo. Dodatkowo strasznie dużo majaczy, niby takie sny na jawie
To może świadczyć o tym, że choroba wchodzi w ostatnią fazę. Podobne objawy są opisane w tym wątku.
madzia222 napisał/a:
Wczoraj była pielęgniarka, a moja Mamcia po dwóch godzinach już nie pamiętała, ze była i dopytywała się o lekarke bo niby właśnie Ona miała być. Stała się strasznie taka dziwna, nerwowa. Zastanawia mnie czy to nie przerzut do głowy ?
To bardzo możliwe, że taki stan jest wywołany zmianami przerzutowymi.
Niestety z uwagi na dużą progresję zmian (Absenteeism: post #12) wygląda na to, że ma rację Art73:
art73 napisał/a:
Jest bardzo źle :( Przygotuj się na najgorsze :( Dużo siły życzę.
Powinniście teraz zadbać o reagowanie na bieżąco w doborze odpowiedniego leczenia przeciwbólowego.
Uważam też, że czas najwyższy, by przygotować się na pożegnanie z mamą,
jeśli są jeszcze jakieś nie załatwione sprawy materialne lub duchowe,
to jest już najwyższa pora by o to zadbać, zanim będzie za późno.
Pozdrawiam i życzę Wam wytrwałości.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
W niedzielę w rocznice śmierci Babci ze strony Mamci o godz. 10:00 odeszła od nas moja najukochańsza przyjaciółka Mamusia. Odchodziła spokojnie z uśmiechem na twarzy w gronie prawie 10-osobowej rodziny. Wiem, że była szczęśliwa mając nas obok w ostatnich swoich oddechach. Jest nam cholernie ciężko.
Dziękuję Wszystkim bardzo mocno za wsparcie oraz pomoc. Jesteście naprawdę Wielcy. Sciskam Was mocno do serca.
A mnie szlag trafia, że to paskudztwo zabrało kolejną osobę...dobrze wiedziałem, że to kwestia dni....Kiedy w końcu przeczytam na tym forum, że ktoś CUDEM pokonał tego rozsianego potwora w ostatnim stadium ???!!! Kiedy ?!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum