wyczytałam ze po naswietlaniu jamy brzusznej moga byc wymioty ale stawow nie....ech wszystko wychodzi jak widac w "praniu" nie wiem czy lekarz rodzinny ma dac, czy onkolog dal. Rozmawialam z tata 5 min tylko, nie wiem czy ne mowia do konca prawdy...pozniej tata mowil ze moze jeszcze dostanie chemie jak ja oczyszcza z tej chemii. To jest w ogole prawda? ze zrobia kroplowki oczyszczajace organizm z toksyn? czy tylko nam oczy mydla?
Eveline, opieramy się na wiadomościach usłyszanych przez Twojego tatę i przekazanych Tobie. Wszystko brzmi bardzo ogólnikowo, zero konkretnych informacji - ciężko w tej sytuacji wypowiedzieć się merytorycznie..
Mama dostala skierowanie na oddzial wewnetrzny od lekarza rodzinnego, tata robil mamie zastrzyki co 4,5 h z morfiny ale nie pomagalo, ma podobno zolte oczy co to oznacza? jutro jade do domu, bede wiedziala wiecej...
[ Dodano: 2011-10-14, 14:42 ]
Lekarz powiedział mojej mamie że umiera, do szpitala nie przyjmą a w hospicjum nie ma miejsca... co dalej? czekać na śmierć?! wiem, może rozczulam się nad sobą ale to mnie przerasta!!!
Mama jest w szpitalu na oddziale wewnętrznym. JEst żółta, nic nie je zjadła dzis trzy okruchy bułki i ma stan podgoraczkowy. LEkarz powie
dział ze to jest kwestia dni. CZy to możliwe? Rozmawia ale myślami jakby daleko, czuje się strasznie bezradna.
Eveline, ta bezradność jest okropna
Najważniejsze, żeby zapanowali nad bólem.
Eveline napisał/a:
LEkarz powiedział ze to jest kwestia dni. CZy to możliwe?
Niestety w tej chorobie wszystko jest możliwe, jak wiesz stan mojej Mamy, pogarszał się w ostatniej fazie choroby z dnia na dzień
Chociaż udało się wyrwać jeszcze kilka dni, bo mówili o kliku godzinach.
Nic mądrego Ci nie napiszę, bądź z Mamą jak najczęściej i jak najdłużej. Ja byłam w takim szoku, że tylko siedziałam i patrzyłam, i nic więcej nie mogłam, nawet nie płakałam, totalny paraliż.
Dobrze, że Twoja Mama jest w kontakcie, możecie rozmawiać... więc powiedz Jej to wszystko co dla Was ważne...
Jedynie mogę Ci polecić leki uspokajające - dla Ciebie.
Możliwe, że lekarz troszkę się pomylił, ja zawsze na to liczyłam.
W jakim szpitalu jest Twoja Mama??
_________________ "Bywają rozłąki, które łączą trwale."
MAma jest w szpitalu w koscierzynie. TYlko ma ma nas jakby odsunęła tylko z tata rozmawia. A ile dni to trwało u Ciebie? Jem juz tabletki na uspokojenie...
Trudno określić, to bardzo złożone, pierwszy raz usłyszałam, że Mama chyba zaczyna nam powoli odchodzić usłyszałam, gdy była jeszcze w dobrej formie, tylko lekko osłabiona 31.03, a gdy już było bardzo źle to 19.04 (śpiączka), wtedy dali Mamie kilka godzin, dali Jej tylko noc, żyła jeszcze 6 dni, a co chwilę mi mówili, że to kwestia godzin, to było straszne, w końcu przestałam im wierzyć i gdy przyszedł ten moment stwierdziłam, że się mylą, że na pewno jeszcze coś można zrobić...
Dlatego nie piszę Ci - bądź twarda, bądź spokojna, silna, itp., bo nie sposób nic przewidzieć i zapanować nad emocjami.
_________________ "Bywają rozłąki, które łączą trwale."
TYlko ma ma nas jakby odsunęła tylko z tata rozmawia
Rozumiem, ponoć tak bywa, możliwe że Mamie rozmowa ze swoimi dziećmi sprawia wiele bólu i przykrości, bo Ona po prostu nie chce Was zostawiać...
To bardzo delikatne, osobiste kwestie, z jednej strony trzeba uszanować Jej wolę, ale z drugiej... bądźcie np. na korytarzu.
Moja Mama w pewnym momencie się przebudziła i chciała porozmawiać z moim bratem, był, porozmawiali.
Po prostu bądźcie pod ręką...
_________________ "Bywają rozłąki, które łączą trwale."
eveline - to ze się nie odzywam to nie znaczy że nie śledzę twojego watku ...,cały czas jestem na bieżąco i razem z Tobą wszystko przezywam ....
tak bardzo mi przykro .....po prostu brak mi słów....
trzymaj się cieplutko ..i proszę informuj na bieżąco
Dzisiaj pojechali z mama pokazać jej hospicjum bo miejsce się znalazło. Mama chce z nami rozmawiać jakie jest nasze zdanie. Tłumaczymy ze jeśli zdecyduje być w domu będziemy robili wszystko by pomoc ale ze w hospicjum na pewno będą lepiej mogli zapanować nad bólem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum