1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jelita grubego- czy przerzuty?
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #46  Wysłany: 2017-07-16, 20:16  


Zawsze jak mamy do czynienia z okrągłym cieniem wdraża się dalszą diagnostykę mającą na celu wykluczenie zmiany nowotworowej. Zwykle małe cienie są do obserwacji a powyżej 1 cm średnicy bada się dalej. U mamy już jest stwierdzony rak więc każda mała zmiana budzi od razu podejrzenie przerzutu i musi być sprawdzona.
Zmiany w postaci cienia mogą być również zmianami mało istotnymi o charakterze zapalnym, gruźliczym czy grzybicznymi ale w mamy wypadku należy być czujnym.

pozdrawiam i czekamy na nowe wyniki, trzymaj się.
 
majka1990 


Dołączyła: 19 Kwi 2017
Posty: 33

 #47  Wysłany: 2017-07-19, 20:43  


Mamę wczoraj bolały mocno płuca, byłyśmy u lekarza ale zostałyśmy ładnie mówiąc zbyte. Postanowiłam że zrobimy TK prywatnie. Dziś było badanie i od razu dostałyśmy opis, dosłownie przed godziną.

OPIS: badanie TK wykonano przed i po podaniu środka kontrastowego w warstwach 2.5 mm.

Odma opłucnowa prawostronna, w pozycji lezacej pacjenta przy przedniej scianie klatki piersiowej komora odmowa nad płatem gornym 18mm, nad platem dolnym u podstawy pluca do 70mm z obcnoscia warstwy plynowej o grubosci 18mm ukladajacej sie w poziom przy tylnej scianie klatki piersiowej. Obszary nieodmowe zapewne z ucisku w placie dolnym pluca prawego a także w segmencie 5 płata środkowego. Niespcyficzny brzeźny guzek około 5mm w segmencie 3P. Ogniska rozedmy największe w płatach górnych. Niewielkie pasma bliznowate w szczycie płuca prawego a także w segmencie 5P. W rzucie śródpiersia i wnęk płusnych nie uwidoczniono zmian o charakterze rozrostowym ani powiekszonych węzłów chłonnych.

Wątroba niepowiększona. W segmencie VII watroby dwie zmiany ogniskowe,, jedna o wymiarach 29 na 17 mm, druga 23 na 21 mm, które ulegają wzmocnieniu po dożylnym podaniu środka kontrastowego mogącemu odpowiadać naczyniakom wątroby. Po za tym kilka drobych zmian ogniskowych o wyglądzie torbieli W segmencie II wątroby zmiana ogniskowa o wymiarach poprzecznych 28 na 19mm z nieregularną blizną w centrum ulegająca wzmocnieniu po dożylnym podaniu środka kontrastowego zapewnie odpowiadająca FNH.
Trzustka bez zmian ogniskowych. Przewód wirsunga nieposzerzony. Śledziona nadnercza i nerki w granicach normy. Drogi żółciowe niepowiększone. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny bez złogów. W wysiadzie usunięcie trzonu macicy. Pozostałe po operacji fragmenty macicy oraz przymacicza, pęcherz moczowy i inne narządy miednicy bez zmian.
Stan po prawostronnej hemikolektomii bez zmian w miejscu zespolenia. Węzły chłonne jamy brzusznej , miednicyniepowiększone. W układzie kostnym nie uwidoczniono podejrzanych ognisk.

Wróciłyśmy do domu po torbę szpitalną i jedziemy na SOR, sama nie wiem z czym, czy to odma czy rozedma? może to to samo? Tym razem nie wyjdę póki ktoś czegoś nie zrobi.

Mógłby ktoś coś więcej napisać o tych wynikach?
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2640
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #48  Wysłany: 2017-07-20, 09:08  


majka1990 napisał/a:
Niespcyficzny brzeźny guzek około 5mm w segmencie 3P
Ten guzek jest niespecyficzny ale bardzo mały (mniejszy od 10mm) - więc zapewne do obserwacji.
majka1990 napisał/a:
W rzucie śródpiersia i wnęk płusnych nie uwidoczniono zmian o charakterze rozrostowym ani powiekszonych węzłów chłonnych.
To najważniejsze.
Z dalszego opisu wynika że nie ma też innych podejrzanych zmian w jamie brzusznej, wątroba trzustce, nerkach, pęcherzu czy na narządach rodnych. Podobnie kości bez zmian.
majka1990 napisał/a:
sama nie wiem z czym, czy to odma czy rozedma? może to to samo?
Odma opłucnej (łac. pneumothorax) – wtargnięcie powietrza lub innych gazów do jamy opłucnej spowodowane najczęściej uszkodzeniem miąższu płucnego lub przedziurawieniem ściany klatki piersiowej. Odma opłucnowa jest jednym ze stanów nagłych i jako taka wymaga niezwłocznej interwencji chirurgicznej. źródło https://pl.wikipedia.org/wiki/Odma_op%C5%82ucnowa

Rozedma płuc (łac. emphysema pulmonum) – przewlekła choroba płuc, która charakteryzuje się nieprawidłowym powiększeniem przestrzeni powietrznych położonych obwodowo od oskrzelików końcowych i destrukcją ścianek tych struktur. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Rozedma_p%C5%82uc

Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
majka1990 


Dołączyła: 19 Kwi 2017
Posty: 33

 #49  Wysłany: 2017-07-20, 11:45  


Dzieki za odpowiedz, mamie wykonano drenaż opłucnej i leży w szpitalu co najmniej przez 3 dni. Ciekawe czy przez to nastepna chemioterapia sie nie opóźni :( lekarz na sorze zapytał tylko kto ja w takim stanie wypuścił do domu.
Ten mały niespecyficzny guzek był juz wczesniej ale lekarze stwierdzili to ze to po jakimś wcześniejszym zapaleniu.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #50  Wysłany: 2017-07-20, 17:15  


majka1990,
Bardzo słuszną decyzję podjęłaś o wizycie na SOR-ze, z taką odmą było wręcz konieczne zrobienie mamie drenażu. Najważniejsze, że mama jest we właściwym miejscu i już zastosowano odpowiednie kroki leczenia.

Cały wynik TK oprócz odmy nic niepokojącego nie pokazuje.

pozdrawiam
 
majka1990 


Dołączyła: 19 Kwi 2017
Posty: 33

 #51  Wysłany: 2017-08-03, 16:03  


Hej, mama jakos przeszła przez ta odme, wycierpiała sie okropnie, przez 3 doby miała drenaż opłucnej i po kolejnych dwóch wyszła do domu. W domu miała straszne bóle klatki piersiowej, raz byliśmy na sorze ale dostała tylko magnez i glukozę, drugim razem zemdlała z bólu i wezlalam pogotowie, skończyło sie dokładnie tym samym. Dopiero jak zażądałam jakiś wyjaśnień lekarka powiedziała ze drenaż jest bardzo inwazyjny i dała mamie mocniejsze leki niz pyralgina, tramal z tego co pamietam o ile nie przekrecam.
Dzis zgłosiła sie na kolejny wlew, wyniki wyszły zle, nie znam jeszcze szczegółów bo nikt nie chciał nam ich pokazać, wiem ze jakiś wskaźnik wątroby zły i stan zapalny wyszedł z krwi?
Jutro ma byc decyzja co dalej.
Miał ktos taki przypadek? Czy moga przerwać chemioterapię? Nikt nas o niczym w szpitalu nie informuje a lekarz nie ma czasu... :(
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #52  Wysłany: 2017-08-03, 16:34  


majka1990 napisał/a:
Miał ktos taki przypadek?

każdy przypadek to indywidualna sprawa.
majka1990 napisał/a:
Czy moga przerwać chemioterapię?

Jak najbardziej mogą a nawet muszą bo złe wyniki wątroby świadczą, że wątroba sobie nie radzi, że chemia ją uszkadza i podanie kolejnej chemii mogłoby spowodować nawet śmierć. Trzeba również wyjaśnić co jest powodem stanu zapalnego, czy choroba podstawowa czy toczy się inny jakiś stan zapalny w organizmie.

Może być tak, że posprawdzają co się dzieje, dadzą mamie odpocząć od chemii i jeżeli parametry wrócą do normy to mama wróci do podawania chemii, jeśli stan się nie poprawi to niestety mogą zakończyć leczenie.

pozdrawiam
 
majka1990 


Dołączyła: 19 Kwi 2017
Posty: 33

 #53  Wysłany: 2017-08-03, 19:01  


Dziwna sprawa z ta wątroba... Tydzien temu na sorze robili badania krwi i wszystko było ok. Trzy tygodnie po ostatnim wlewie nagle mógł sie pojawić taki stan zapalny? Powtórzyli badania jeszcze raz i zostaje tylko czekac, mam nadzieje ze jutro dostaniemy wgląd do wyników.

Dzis lekarka powiedziala tylko ze taki parametr wątrobowy maja osoby które pracują przy chemikaliach lub osoby po spożyciu alkoholu, ale nie zamapietalam nazwy niestety :(
Na pewno jutro wrócę tu po poradę jak bede miała jakiś konkret, wiem ze na teraz nic nie da sie powiedzieć.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #54  Wysłany: 2017-08-03, 20:21  


majka1990 napisał/a:
Trzy tygodnie po ostatnim wlewie nagle mógł sie pojawić taki stan zapalny?

Jak najbardziej, każda chemia to niezła dawka toksyn, które mogą powodować różne uszkodzenia a wątroba szczególnie dostaje kopa.
majka1990 napisał/a:
wiem ze na teraz nic nie da sie powiedzieć.

No niestety bez wyników to tylko podejrzenia.

pozdrawiam
 
majka1990 


Dołączyła: 19 Kwi 2017
Posty: 33

 #55  Wysłany: 2017-08-18, 10:45  


Witam, znow wracam po pomoc.
Wątroba w szpitalu przeczyscili i mama dostała chemie, tydzien temu wyszła do domu, dostała tez leki na wzmocnienie wątroby.
Od tego czasu wszystko jest nie tak, ma silne napadowe bóle w klatce piersiowej, nikt na sorze nie jest w stanie powiedzieć czy to jeszcze po odmie czy to serce, robili echo i było ok, cały czas jest na tramalu, czy to mozna brać tak długo?
Do tego jescze dzis obudziła sie z jakimś uczuleniem, ma spuchnięte kostki, wysypkę na rękach i na twarzy, zachodzaca nawet na oczy. Nie wychodziła z domu ostatnio wiec nie wiemy od czego to. Dzwoniliśmy na oddział chemioterapii ale tam jej z tym nie przyjmą i kazali isc do rodzinnego. Rodzinny sie nie przejął dał wapno i powiedział ze to moze byc duzo rzeczy zeby obserwować.
Co robic? Nikt nie chce jej zbadać, jest cała spuchnięta i boli ja klatka piersiowa. To moze byc jakaś reakcja uczuleniową na chemie? Pomocy :(
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #56  Wysłany: 2017-08-18, 21:37  


majka1990 napisał/a:
cały czas jest na tramalu, czy to mozna brać tak długo?

Jeżeli są bóle to trzeba je eliminować i wtedy lek jest zasadny, tylko należałoby poszukać przyczyny bólu.
majka1990 napisał/a:
To moze byc jakaś reakcja uczuleniową na chemie?

Też może tak być.
majka1990 napisał/a:
Co robic?

Trudne pytanie bo jak widzę jesteście odsyłani z jednego miejsca w drugie a pomocy i konkretów brak więc nam trudno tym bardziej to ocenić jak lekarze nie potrafią.

Mama do tej pory miała bóle teraz doszło jakieś uczulenie/wysypka, ja bym pojechała jeszcze raz do szpitala/na SOR i uparła się, żeby coś zrobili, coś pomogli.

pozdrawiam
 
majka1990 


Dołączyła: 19 Kwi 2017
Posty: 33

 #57  Wysłany: 2017-08-21, 16:27  


Mama przed wczoraj wieczorem w nocy spuchła okropnie na twarzy i pojechaliśmy na Sor, okazało sie ze to była pokrzywka i jeszcze jakiś obrzęk stawów. Dostała leki i przeszło, dzis zaczęła kolejny wlew, ma podwyższone parametry wątrobowe ale lekarze zdecydowali ze chemie mozna podać. Pozostaje kwestia przyczyny bólu w klatce piersiowej, usg niczego nie wykazało, lekarz mówi ze to moze byc stres. To możliwe ze stres powoduje taki bol?
Pozdrawiam
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2640
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #58  Wysłany: 2017-08-21, 22:20  


Cytat:
Pozostaje kwestia przyczyny bólu w klatce piersiowej, usg niczego nie wykazało, lekarz mówi ze to moze byc stres. To możliwe ze stres powoduje taki bol?
Długotrwały stres może powodować różne bóle jednakże dobrze byłoby wykluczyć całkowicie inne przyczyny. Nie wiem czy USG jest tu dosyć dokładnym i tym samym miarodajnym badaniem. Moim zdaniem trzeba by zrobić TK. Popytaj ie jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2017-08-21, 22:24 ]
Przepraszam nie spojrzałam dokładnie na daty, TK zapewne nie jest możliwe bo niedawno było przeprowadzane.
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
majka1990 


Dołączyła: 19 Kwi 2017
Posty: 33

 #59  Wysłany: 2017-09-11, 15:49  


Witam, mama juz po 5 chemii, tym razem udało sie wszystko i mama w o wiele lepszym humorze wyszła ze szpitala. Cieszymy sie ze juz następnym razem bedzie w połowie i zaczniemy odliczanie do końca.
Podczas pobytu miała echo serca które wykazało małe i śladowe niedomykalności zastawek, lekarz mówił ze wszystko jest w normie, jest sie czym przejmować?
Wyniki wątrobowe delikatnie podwyższone ale tez lekarze mowia zeby sie tym aż tak nie przejmować, mama dostała tylko suplementy na to.
Sporo przytyła, 8kg, ale tez bardzo duzo je. Narzeka tylko ze po chemii musi mało a często bo ma lekkie mdłości ale leki bardzo dobrze na to pmagaja.
Włosy nie wypadły i nie zapowiada sie na to, chociaż za każdym razem pakujemy chustkę do szpitala

Mam nadzieje ze każda nastepna chemia bedzie tak bezproblemowo przebiegać.

Czy mógłby ktos poradzić jak mozna podreperować wątrobę? Czy w ogole dieta moze ty cos pomoc?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #60  Wysłany: 2017-09-11, 18:36  


majka1990 napisał/a:
echo serca które wykazało małe i śladowe niedomykalności zastawek, lekarz mówił ze wszystko jest w normie, jest sie czym przejmować?

Nie, dużo ludzi ma śladowe czy też małe problemy z zastawkami. Trzeba tylko mieć to pod kontrolą bo czasami te anomalia zastawkowe mogą się powiększać ale teraz nie ma powodu do niepokoju.
majka1990 napisał/a:
Wyniki wątrobowe delikatnie podwyższone

Mogą być po chemii, bo wątroba dostaje też nieźle podczas chemioterapii.
majka1990 napisał/a:
Czy mógłby ktos poradzić jak mozna podreperować wątrobę? Czy w ogole dieta moze ty cos pomoc?

Można zastosować dietę wątrobową, choć ja zwolenniczką diet nie jestem bo po co komuś żałować tego na co ma ochotę. Jedynie warto pilnować żeby to nie było codziennie smażone czy produkty mocno obciążające wątrobę. W małych ilościach nikomu nic nie zaszkodzi, wszystko można ale z umiarem. Może mama wspomóc wątrobę lekami typu Hepatil czy Essentiale.

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group