1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jajników
Autor Wiadomość
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #1  Wysłany: 2012-02-07, 11:04  Rak jajników


Cóż, jestem kolejną osobą, która nie spodziewała się konieczności pogłębiania wiedzy w tym temacie...
Niestety zachorowała moja Mama. Jesteśmy wszyscy w rodzinie w trakcie zbierania sił dla Niej i przygotowywania się do walki z tym 'lokatorem'.

Ponieważ jest jeszcze przed operacją to i rozpoznanie nie do końca pewne.
Na razie jest po TK, rtg płuc, i tym wszystkim co się dało zrobić w innym szpitalu (pobyt 31.01 do 2.02.2012)
Jest także po pierwszej rozmowie w szpitalu onkologicznym, ustalono termin zabiegu na 28 lutego 2012.

W wynikach podano, że spory guz na janiku i nacieczona macica, zaatakowane węzły chłonne pachwinowe
i podejrzenie nacieczenia części przewodu pokarmowego (nie wiem której, ale nie odbytnicy, gdzieś wyżej).
Dwa male guzki w wątrobie, ale nie wskazano, że mają coś wspólnego z raczyskiem.

Lekarz uprzedził, że w trakcie zabiegu może dojść do konieczności wyłonienia stomii na czas leczenia.
To tak z grubsza, w całym zamieszaniu nie przyszło mi do głowy poskanowanie wypisu i wyników, mieszkam w innej miejscowości niż Mama.
Postaram sie nadrobić to w miarę szybko i podrzucić na forum.

Moje pytanie dotyczy przygotowania do operacji.
Jest trochę czasu (czy przypadkiem nie za dużo?), mogę przypilnować odpowiedniej diety itp.
Proszę o podpowiedź, jak możemy wspomóc organizm, by Mama miała jak najwięcej siły na zabieg i całą późniejszą resztę.
Jako, że Mama ma stanowczo dużo czasu na myślenie i strach, to może zajmę Ją takimi przygotowaniami?
Wyniki ogólne są dobre.

Zastanawia mnie też ta stomia.
Przeszukałam całe nasze forum i w żadnym wpisie przy raku jajnika nie znalazłam informacji o takim postępowaniu.
Raczej była mowa o zespoleniu koniec do końca.
Liczę wiec na info.

Pozdrawiam wszystkich walczących i trzyma kciuki za Was.

[ Dodano: 2012-02-07, 11:07 ]
Zapomniałam dodać, że stwierdzono ok. 1 litra płynu w brzuchu.
_________________
wkropce
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2012-02-07, 12:00  


wkropce napisał/a:
Zastanawia mnie też ta stomia. Przeszukałam całe nasze forum i w żadnym wpisie przy raku jajnika nie znalazłam informacji o takim postępowaniu.

Nie jest to typowe postępowanie dla leczenia raka jajnika, polegającego na operacyjnym usunięciu nacieków nowotworu.
Lekarz liczy się z taką możliwością prawdopodobnie ze względu na - być może - zaawansowane zajęcie przewodu pokarmowego, co oznaczałoby że choroba jest już dosyć znacznie rozwinięta.
Jednak jak sama zauważyłaś, do lepszej oceny sytuacji znajomość wyników jest niezbędna.

wkropce napisał/a:
Proszę o podpowiedź, jak możemy wspomóc organizm, by Mama miała jak najwięcej siły na zabieg i całą późniejszą resztę.

Na pewno dobre odżywienie i przygotowanie się na późniejsze efekty uboczne leczenia,
rzecz jasna dieta urozmaicona i raczej bez przewagi ciężkostrawnych i mniej zdrowych składników.

Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #3  Wysłany: 2012-02-07, 12:48  


Przy rozległych operacjach bardzo liczy się ogólna sprawność fizyczna przed operacją, czyli nie "odpoczywanie", a tyle ruchu i gimnastyki ile może chora wytrzymać. Ćwiczenia i długie marsze bardzo dobrze wpływają na psychikę. Jeżeli to możliwe to można parę razy odwiedzić fizjoterapeutę (niestety takich rzeczy przedoperacyjnych NFZ nie finansuje), pokaże jak się trzeba będzie ruszać po rozległej operacji brzusznej i jakie ćwiczenia robić teraz żeby trochę wzmocnić mięśnie. Możliwe że będzie jeszcze radioterapia. Jeżeli nerki i wątroba są wydolne to dieta z dużą ilością białka (jajka, ryby, jogurty) natomiast oszczędnie z kaloriami (ciasta - połączenie tłuszczu z cukrem- to jest coś co jada się tylko w święta). Powodzenia
_________________
sprzątnięta
 
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #4  Wysłany: 2012-02-07, 13:21  


Dzieki za szybkie odpowiedzi. Jutro wybieram sie do Mamy, więc będę miala dostęp do dokumentów szpitalnych. Będę miała więcej danych.
Zgodnie z Waszymi sugestiami porozmawiam z Mamą i ustalimy plan przedoperacyjny działania.
pozdrawiam
_________________
wkropce
 
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #5  Wysłany: 2012-02-08, 17:55  wyniki i epikryza


Dostałam do ręki dokumenty szpitalne Mamy i od razu je wklejam w załączniku, oczekując oczywiście na komentarz w "ludzkim" języku o tym co to za cudo Mamę dopadło i co dalej Ja czeka....
W rozmowach pokątnych obstawiano nowotwór jajnika, ale tu widzę, że może to być także rak trzonu macicy?
Generalnie proszę o fachowe spojrzenie.



1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 9196 raz(y) 361,84 KB

_________________
wkropce
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #6  Wysłany: 2012-02-08, 18:36  


Witaj,

Mamy odpowiedź na pytanie o stomię. W badaniu TK rozpoznano wielką, guzowatą masę naciekającą pętlę jelitową tj. stąd wynika możliwość wyłonienia stomii (w zamyśle może istnieć konieczność usunięcia części jelita grubego a po leczeniu jego zespolenie.

Co więcej. Rzeczywiście trudno znaleźć punkt wyjścia nowotworu bo guz obejmuje całą macicę i przydatki. Po prostu wydaje mi się, że wszystko tak na prawdę okaże się w czasie zabiegu.

Pozdrawiam
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #7  Wysłany: 2012-02-08, 18:46  


dziękuję za rozjaśnienie obrazu...
wygląda to wszystko na rzecz mocno zaawansowaną, czy dobrze podejrzewam?

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-02-08, 18:51 ]
Niestety, tak.

_________________
wkropce
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #8  Wysłany: 2012-02-08, 18:52  


Jeżeli chcą operować to nie jest źle, ale wszystkiego to chyba nie da się wyciąć i chemioterapia nieunikniona. Jeżeli lekarze robiący badania nie potrafili określić punktu wyjścia nowotworu, to ja tym bardziej.
Rokowania to niestety dopiero po operacji, będzie wiadomo co to jest, ile udało się wyciąć i jaki jest rozsiew do węzłów. Oszczędzaj urlop bo będzie potrzebny w okresie pooperacyjnym i razie ewentualnej radioterapii. (Radioterapia jest skuteczna ale najczęściej pozostają długo nie gojące się rany które trzeba pielęgnować, chora nie bardzo daje radę robić to sama i pomoc bliskiej kobiety jest tu cenna.) Pozdrowienia
_________________
sprzątnięta
 
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #9  Wysłany: 2012-02-08, 19:04  


na szczęście mam jeszcze siostrę, więc technicznie damy radę.
Jestem po pierwszym porządnym spacerze z Mamą, co nawet dobrze przyjęła. Postaramy się o wzmocnienie kondycji w miarę możliwości.

[ Dodano: 2012-02-08, 19:24 ]
tu dalsza część z opisu CT (stąd wiadomo o zmianach w wątrobie, mam cichą nadzieję, że nieistotnych)
["Ogniska hypodensyjne odpowiadające najprawdopodobniej torbielom" - są to zmiany (najprawdopodobniej) łagodne / dop. Richelieu]



11.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 7507 raz(y) 71,24 KB

_________________
wkropce
 
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #10  Wysłany: 2012-03-01, 19:05  po operacji


Siedziałam ciuchutko, bo pióra mi trochę opadły z tytułu długiego oczekiwania na zabieg. Mama dzielnie wzięła się za swoją kondycję i dietę. I chyba są dobre skutki.
zabieg wykonano 29 lutego (wczoraj) w łódzkim Koperniku i dzisiaj pierwsze słowa przyciśniętego lekarza:
najprawdopodoniej rak jajnika wg oceny w trakcie zabiegu,
usnięto macicię, jajniki, wyrostek i sieć. Szczęśliwie obyło się bez stomii, jelita i reszta czyste!!! Gdy będą wyniki histopatologii to wkleję.
podobno nie trzeba było nic zostawiać na później, wróg wycięty w całości (oczywiście tej widocznej). Teraz pozostaje wygojenie rany (śmiejemy się, że Mama wygląda jak wilk po wyjęciu babci i Czerwonego Kapturka...) i czas na chemię. Podobno będzie skierowanie do przychodni "chemicznej" ze szpitala.
Ogólnie Mama w dobrej formie, choć miała nadzieję do końca, że wróg nie będzie złośliwy...
Wyraźnie zadbanie o siebie przed operacją dobrze zrobiło.
Ufff. Chwila na odsapnięcie ze stresu przed kolejnym etapem tej wojny.
pozdrowienia dla pozostalych walczących...
Oczywiście liczę na podpowiedzi na temat ginekologa-onkologa jako prowadzącego dla mojej Mamy, bo obecny lekarz coś małomówny i już zapowiedział, że u niego to właściwie wszystko zrobione. A ja mam wrażenie, że dobrze będzie mieć "oswojonego koordynatora prowadzącego" pomiędzy wszystkimi pozostałymi specjalistami, do których w najblizszym czasie Mama trafi.
Może macie jakieś podpowiedzi w tym temacie...

[ Dodano: 2012-03-01, 19:27 ]
Zapomniałam jeszcze zapytać, czy powinnyśmy z siostrą zrobić badania na "zepsuty" gen odpowiadający za raka piersi i jajnika? A jeśli tak to jak i gdzie?
pozdrowienia
_________________
wkropce
 
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #11  Wysłany: 2012-03-05, 18:09  dobry lekarz


Kochani, pilnie potrzebuję namiary na dobrego i kontaktowego ginekologa-onkologa w Łodzi, moze być prywatnie
oraz informacji kiedy powinno być robione badanie na marker CA 125, czy już po operacji (czyli już) czy dopiero po chemii, czyli za ok.4-6 tygodni.
szukam lekarza, który będzie moją Mamę prowadził w chorobie, pamiętał o badaniach i da wsparcie. Sprawa pilna, ponieważ jutro Mama wychodzize szpitala po operacji i musimy się wziąć za ciąg dalszy.
Proszę o pomoc
pozdrawiam
 
Tetedeka 



Dołączyła: 14 Gru 2011
Posty: 8
Pomogła: 1 raz

 #12  Wysłany: 2012-03-06, 17:43  


ca125 zrób teraz, przed chemią, bo pokaże prawdziwy stan.To ok 30 zł kosztuje prywatnie, lub ze skierowaniem od ginekologa darmowo.Lub spytaj jakie badania szpital robi przed chemią, powinni ten marker rutynowo badać.Przy ostatniej chemii kontrolnie robią w szpitalu wszystkie badania,jako ocenę skuteczności leczenia.Ważne -gdy chcesz porównać wyniki badań to najlepiej je robić w tym samym labolatorium / bo każde ma swoje normy i stężenia preparatów czy tam czegoś do diagnozy,lub podaje w innych jednostkach /. I jeszcze jedno, może wiesz, może nie -bardzo przydatne po operacji jest chodzenie w specjalnym pasie pooperacyjnym -dobrze ściśnięty powoduje że prawie nie czuje się rozrywania przy wstawaniu i bólu przy chodzeniu. Ja w nim chodziłam 5 tygodni i mi bardzo pomógł.
_________________
Tetedeka
 
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #13  Wysłany: 2012-04-08, 23:14  


Witam,
długo się nie odzywałam, trochę się działo w miedzyczasie.
Mama fatycznie po operacji i pierwszej chemii.
Histopatologia raczej kiepska i nie do konca ten wynik rozumiem:
makroskopowo:
przydatki lewe:
guzowato zmieniony jajnik o wymiarach 14x11x8 cm z jajowodem długości 14 cm i średnicy 0,3 cm. Na przekroju lito-torbielowata zmiana. Część lita o budowie zrazikowej z polami martwicy.
ponadto do badania nadesłano
1. Przydatki prawe - jajnik o wymiarach12x7x6 cm zmieniony guzowato, torebk gładka, na powierzchni fragment jajowodu długości 6 cm i śednicy 0,5 cm
Na przekroju guz lity, białawy w wylewami kewi i martwicą
2. macica - 6x3,5x3 cm. Tarcza o średnicy 2 cm. W trzonie mięśniak o śr 0,5 cm
3. węzeł chłonny biodrowy str lewa o śr 0,5 cm
4. sieć 20x11x2 cm bez zmian ogniskowych
5. guzek kątnicy -lito-białawy guz o średnicy 0,5 cm
6. wyrostek robaczkowy 5 cm i śr 0,5 cm bez zmian
7. węzeł aortalny - śr 0,9 cm
8. wycinek z pakietu węzłów - fragment tkankowy o średnicy 1,5 cm
mikroskopowo:
przydatki lewe -
gruczolakorak surowiczy G3 jajnika
jajowód o budowie prawidlowej

1. przydatki prawe
gruczolakorak surowiczy G2 jajnika
jajowód o budowie prawidłowej
w tkankach otaczających jajowód stwierdza się zatory z komórek nowotworowychw cienkościennych naczyniach
2. w wycinkach z szyjki macicy stwierdza się zatory z komórek nowotworowych w cienkościennych naczyniach podścieliska
Endometrium z cechami zaniku torbielowatego
mięśniak gładkokomórkowy trzony bez cech martwicy i figur podziału
3. węzeł chłonny biodrowy strona lewa
z przerzutem gruczolakoraka surowiczego ograniczonym do węzła
maksymalny wymiar przerzutu 8 mm
4. sieć
mikroskopowo o budowie prawidłowej
5. guzek kątnicy
fragment tkanek z torbielą limfatyczną
6. wyrostek robaczkowy
zanik
7. węzeł aortalny
w znalezionych 2 węzłach chłonnych przerzutów nowotworu nie stwierdza się
8. wycinek z pakietu węzłów przyaortalnych
przerzut gruczolaka surowiczego
pT2N1, FIGO IIIC

płyn z jamy otrzewnej badanie cytologiczne- rak janika

operacyjnie usunięto macicę, jajniki, jajowody, sieć większą, wyrostek robaczkowy, wykonano drenaż jamy otrzewnej.
stwierdzono niewielką ilość krwistego płynu, obustronne guzy przydatków o śr 15 cm w zrostach z otaczającymi tkankami - odcięto przydatki lewe wraz z guzem i posłano do badania doraźnego. Trzon macicy niepowiększony, prześledzono przebiego ubydwu moczowodów, uwidoczniono i pobrano do badania węzeł chłonny biodrowy lewy, pobrano wycinki z pakietu węzłów chłonnych okołaortalnych.
Wątroba gładka, kopuły przepony - bz, otrzewna ścienna - bz, krezka jelita cienkiego i grubego - bz, wyrostek robaczkowy - bz- usunięto typowo,
pakiety węzłów chłonnych wzdłuż aorty -pobrano wycinekl.
Mama juz po szoku przy odbiorze wyniku his-pat oraz po pirwszej serii chemii - 22.03.2012
podano carbo[platynę z paklitaxelem. Podano w szpitalu. Po początku okropnym - wrażenie umierania po kilku minutach od podłączenia - później ok, bez sensacji. Ogólnie zniosła chemię ok. Następna planowana na 16 kwietnia. (6 cykli łącznie)
Mama jest w badzo dobrej formie. Samodzielnie przygotwała święta i jest bojowa nastawiona na dalszy ciąg trucia skorupiaka. Jedyna przykrość to wychodzące włosy.
Marker przed chemią: CA 125 70,2 U/ml
Zastanawia mnie tylko ten nowotwór na dwóch jajnikach w różnym stopniu złośliwości. O co chodzi?
I druga sprawa - nigdzie na forum nie widziałam takiego schematu chemii przy nowotworze jajnika? Dlaczego tu inny?
Mam trochę oporną Mamę jeśli chodzi o udostępnianie danych i informacji o sobie, więc musiałam Jej trzykrotnie przysięgać, że nie ujawnię info osobowych. Teraz dopiero dała się namówić na wstawienie wyników na forum... więc z ulgą piszę, licząc na wasze czujne oko na temat leczenia i wspomagania chorych z tym paskudztwem.
pozdrawiam
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #14  Wysłany: 2012-04-09, 17:49  


wkropce napisał/a:
Zastanawia mnie tylko ten nowotwór na dwóch jajnikach w różnym stopniu złośliwości. O co chodzi?

Możliwe, że stopień złośliwości guzów obu jajników był zbliżony: jednego G2 na pograniczu G3, drugiego odwrotnie G3 w pobliżu G2.
Stopień złośliwości (zróżnicowania) w biologii może być bardzo różny, ujmując to matematycznie: istnieje nieskończenie wiele stopni zróżnicowania, których różnice między sobą dążą do zera, natomiast do ich sklasyfikowania przewidziano jedynie trzy (albo cztery) przedziały od G1 do G3 (G4).
Ponadto jest bardzo możliwe, że w żywym organizmie zachodzące procesy biologiczne różnią się lokalnie, nawet w niemałym stopniu, co w Waszym przypadku może dotyczyć obu jajników.

wkropce napisał/a:
I druga sprawa - nigdzie na forum nie widziałam takiego schematu chemii przy nowotworze jajnika? Dlaczego tu inny?

Wg zaleceń PUO (od str. 300) leczenie wygląda na prawidłowe:
Cytat:
Chemioterapia
Skojarzenie pochodnych platyny z taksoidami jest najskuteczniejszym programem leczenia systemowego.
Zalecane są następujące programy chemioterapii (powtarzane w rytmie 21 dni):
– karboplatyna (CBDCA) w dawce według powierzchni pod krzywą (AUC) 5-7,5 iv dzień 1
– paklitaksel (PXL) w dawce 175 mg/m2 iv (wlew 3-godzinny) dzień 1
[...]
W ramach pierwotnego leczenia skojarzonego zaleca się stosowanie chemioterapii według następujących wskazań:
[...]
2. Leczenie uzupełniające po cytoredukcyjnym leczeniu chirurgicznym (stopień zaawansowania miejscowego)
– Stopień III i IV (niezależnie od innych czynników) → 6 kursów chemioterapii
[...]
Szczegółowe zalecenia leczenia skojarzonego
[...]
III stopień klinicznego zaawansowania
Leczenie chirurgiczne powinno obejmować radykalne usunięcie macicy z przydatkami
oraz resekcję sieci i wszystkich możliwych do usunięcia widocznych zmian przerzutowych.
W ramach chemioterapii systemowej preferowany jest program złożony z CBDCA lub DDP i PXL.
W przypadku niewielkich zmian przetrwałych po optymalnym leczeniu chirurgicznym możliwe jest rozważenie chemioterapii dootrzewnowej (najlepiej w ramach badań klinicznych).
[...]
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
wkropce 


Dołączyła: 07 Lut 2012
Posty: 28
Skąd: Łódź
Pomogła: 1 raz

 #15  Wysłany: 2012-04-09, 21:46  


Dzięki za informację.
Jakoś mi raźniej, gdy wiem, że czuwacie nad wszystkim.
Mama dzisiaj obcina włosy, bo zaczęły wychodzić garściami i trochę jej smutno. Ogólnie jednak jest OK.
Pilnujemy diety, ruchu, rozśmieszamy ile się da. Zrobiło się nam bliżej wszystkim do siebie.
Do załatwienia zostało tylko palenie Mamy. Ciężko Jej się rozstać z papierosami, w zamian rzuciła zieloną herbatę... ;)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group