Prośba do forumowych "mądrych głów" o ocenę moich wyników przeciwciał aTg, a także o podpowiedź, co można z nimi zrobić (domyślam się, że niewiele).
W Gliwicach powiedzieli mi, że te moje przeciwciała utrudniają diagnostykę i fajnie, gdybym poszła do immunologa, więc gdyby ktoś znał dobrego (gdziekolwiek w Polsce) - poprosiłabym namiary.
W załączeniu moje wyniki z wakacji 2013 i marca 2014 - niestety, przeciwciała cały czas rosną.
Pliki dodadzą się pewnie jakoś po chińsku, proszę o pomoc w uporządkowaniu. Kolejność powinna być od skanuj0001 do skanuj 0005.