[jesaj]

I normalnie wielkie dzięki dla Ciebie.

[jesaj]

Mam pytanie dotyczące kwalifikacji do operacji.

Takie ogólne niedotyczące naszego przypadku.

Dlaczego nie operuje się zmiany jeśli przerzut jest na drugim płucu? Dlaczego się tego nie robi?

Jeśli np. nie występują nigdzie indziej przerzuty? I wskazało to badanie PET?

Czytałem post nie mogę teraz go znaleźć, właśnie o operacji jednego guza i późniejszym znalezieniu drugiego na drugim płucu w małym okresie czasu.

[absenteeism]

Bo oznacza to rozsiew wewnątrzklatkowy, rokowanie jest wówczas niekorzystne, a rak zapewne stworzył także przerzuty do węzłów chłonnych bądź naczyń krwionośnych (i w ten sposób doszło do rozsiewu). Mogą to być np. mikroprzerzuty, które nie będą widoczne w badaniu PET czy żadnym innym.

[jesaj]

Oki ale dlaczego nie operuje się takiego przypadku? Czy nie daje to możliwość długiego przeżycia? Np w połączeniu z chemią?

[Finlandia]

Nie operuje się takich przypadków, ponieważ doświadczenie pokazuje, że takie operacje nie pomagają (ani w kontekście długości ani jakości życia). Skoro jest już rozsiew, to znaczy, że nie da się wyciąć wszystkiego, a wycięcie części raka nie powstrzymuje ani nie spowalnia jego rozwoju.

[jesaj]

Dziękuje za odpowiedź.

[jesaj]

Proszę o interpretację wyniku PET.

[ Dodano: 2012-10-12, 10:00 ]
Oj zapomniałem wymazać danych:( przepraszam czy możecie to zrobić albo usunąć dokument a ja załączę go jeszcze raz.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-10-12, 10:46 ]
Zrobiłem to za Ciebie. Wisisz mi piwo.

[ Dodano: 2012-10-12, 10:54 ]
Dzięki wielkie, gdzie wysłać? Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-10-12, 13:13 ]
No to mnie już tu chyba pół Forum wisi łącznie cały browar

[absenteeism]

Zasadniczo PET jest zinterpretowany w jego wnioskach, może napisz co chciałbyś, aby Ci wyjaśnić, wytłumaczyć

[jesaj]

Chodzi mi głównie o ta tarczycę, czy to podejrzenie też raka? Pytam ponieważ ten guzek moja mama ma od 10 lat i był on wcześniej zdiagnozowany jako nie pamiętam jakiś tam zimny lub ciepły- zasadniczo jako niegroźny na 100%.

Drugie pytanie: czy chemia może cofnąć przerzut do tego węzła na szyi ? Czy ten węzeł może dawać uczucie bólu, na taki skarży się Mama po właśnie jego stronie.

Czy przez ten węzeł może nastąpić np. przerzut do mózgu ?

Dzięki

[absenteeism]

W PET mowa jest o tym, iż zmianę należy różnicować ze zmienionym przerzutowo węzłem chłonnym, który po prostu w obrazie CT zlewa się z tarczycą i daje wrażenie guza w tarczycy.
Natomiast wymagałoby to wykonania dodatkowych badań, np. USG tarczycy lub biopsji.

jesaj napisał/a:

czy chemia może cofnąć przerzut do tego węzła na szyi ?

Może.

jesaj napisał/a:

Czy ten węzeł może dawać uczucie bólu, na taki skarży się Mama po właśnie jego stronie.

Ale w którym miejscu mama odczuwa ból?

jesaj napisał/a:

Czy przez ten węzeł może nastąpić np. przerzut do mózgu ?

Nie jest to wykluczone, ale też nie jest to tak, że jeśli przerzutu akurat do tego danego węzła by nie było, to przerzuty w 100% nie mogłyby się pojawić. Przerzuty wystąpić mogą zawsze przy diagnozie nowotworu złośliwego.

[jesaj]

Mamę boli szyja po lewej stronie w miejscu połączenia z plecami, jest to lekki ból, kiedy Mama weźmie zwykły lek przeciwbólowy ból znika.

[absenteeism]

Pisałeś wcześniej o zmianach w kręgosłupie szyjnym, może to jest przyczyną bólu.

[jesaj]

A jak to sprawdzić ?

[absenteeism]

Czy to jest przyczyną bólu? Rehabilitacją, fizjoterapią.
Aczkolwiek w tej chwili, jeśli ból jest do opanowania zwykłymi środkami p/bólowymi to nie wydaje mi się, by ktoś mamę na powyższe skierował.

[jesaj]

Mama została zakwalifikowana do leczenia:

pemetreksed cisplatyna

Jak wygląda ten schemat, czas wlewu, dzień czy dwa itp?

Jesssoo normalnie sam w to cio się dzieje nie wierzę.....