1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Prośba w intepretacjii
Autor Wiadomość
Natalia93x 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2016-04-26, 10:12  Prośba w intepretacjii


Witam wszystkich,
trafiłam na to forum przypadkiem i mam nadzieję, że uda Wam się mi pomóc, udzielić jakieś sensowej odpowiedzi, albo chociaż podpowiedzi co dalej...

Post mój będzie dotyczył dziadka, dziadek obecnie ma 72 lata, zawodowo przepracował 25 lat w kopalni na dole, od 20 lat nie pali papierosów.

Od grudnia ubiegłego roku dziadek skarżył się na ból w prawej łopatce. Wysłaliśmy go do lekarza, zaś lekarz dał skierowanie do pulmonologa, od lutego br dziadek jest pod opieką pulmonologa, na pierwszej wizycie dostał tylko leki oraz maść przeciwbólową, ale to nic nie pomagało, wraz z nim poprosiliśmy o prześwietlenie płuc, na prześwietleniu nic nie wyszło... Czyściutko, mija kolejny miesiąc, dziadka boli coraz to bardziej, stan zdrowia się pogarsza, łapie zadyszkę po 10 krokach, zauważyliśmy też że często wykrztusza wydzielinę z ust barwy żółtej. Przy kontroli u pulmonologa poprosiliśmy w takim razie o ponowne prześwietlenie płuc oraz tomografie. Wczoraj odebraliśmy wynik który brzmi następująco:

W szczycie płuca prawego przy tylnej ścianie klp widoczny jest guz szeroką podstawą naciekający na klp o wym. 45x66x36 mm. Guz powoduje rozległą osteolizę w zakresie tylnej przykręgosłupowej str. prawej oraz niewielką osteolizę trzonu kręgu TH3. Poza tym w obu płucach widoczne są drobne guzowate zagęszczenia szeroką podstawą łączące się z przeponami zwapnienia. Zwapniałe guzkowe zagęszczenia widoczne są również w pozostałym miąższu płuca lewego. Cechy zaawansowanej rozedmy. Liczne rozstrzenia w powiększone oskrzela zwłaszcza u podstawy obu płuc. Rozproszone zminy włókniste. W śródpiersiu słabo widoczne węzły chłonne w wymiarze krótkim do 10mm.
WNIOSKI: poza zmianą w przebiegu POCHP badanie wykazało proces npl w szczycie płuca prawego z rozległym naciskiem kostnym oraz śródpiersia, na poziomie trzonu kręgu TH3



Po zapytaniu z Naszej strony lekarki, co to dokładnie oznacza i na co mamy się przygotować, uzyskaliśmy tylko odpowiedź 'PILNIE DO SZPITALA'... i nic więcej... Tłumacząc się kolejnym pacjentem lekarka kazała Nam wyjść...

Jesteśmy w szoku, wynik brzmi strasznie, wygląda mi to na nowotwór? Czy sprawa już jest przesądzona? Co w takim wypadku powinniśmy robić? Rok temu pochowałam babcie z tego samego paskudztwa... Dowiedzieliśmy się bardzo późno, 2 tyg przed śmiercią. Czy tutaj jest jeszcze jakaś szansa na cokolwiek? :(


Proszę pomóżcie... :(
 
Rafus 



Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 151
Pomógł: 28 razy

 #2  Wysłany: 2016-04-26, 10:54  


Niestety na razie obraz wskazuje wstępnie na dość zaawansowany proces nowotworowy z naciekami na kości. Trzeba jak najszybciej wykonać dalszą diagnostykę: zbadać inne narządy, dokonać biopsji samego guza by sprawdzić jaki ma on dokładniej charakter. Trzeba to wszystko wykonać jak najszybciej, wyrobić kartę DILO.
TK pokazuje też zmiany sugerujące dość zaawansowanej POChP oraz przebytą gruźlice o czym świadczą zwapniałe węzły chłonne. Sugerowałbym też by skupić się na działaniach zwiększających komfort życia taty: dobranie właściwych leków na POChP oraz leków na bóle kostne.

[ Dodano: 2016-04-26, 11:55 ]
http://www.forum-onkologi...p=272745#272745

Oczywiście lekarka miała rację, choć trochę "stchórzyła". Do szpitala z Tatą musicie udać się jak najszybciej. To może zagwarantować szybką diagnostykę.
 
Ania1905 


Dołączyła: 20 Sty 2016
Posty: 54
Pomogła: 2 razy

 #3  Wysłany: 2016-04-26, 11:03  


Natalia93x,
lekarka na podstawie tk, nie chciała się wypowiadać, tak czy inaczej trzeba się udać dalej do szpitala, muszą zrobić biopsję czy pobrać wycinek i dopiero wtedy będzie możliwe jakiekolwiek podejmowanie decyzji co do samego leczenia. Czytam Twój post i czuję się, jakbym bez mała czytała o moim tacie. Generalnie nie ma na co czekać, trzeba zacząć działać, tym bardziej, że na wyniki hist-pat też się trochę czeka.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #4  Wysłany: 2016-04-26, 15:51  


Natalia93x,

Witaj na forum.

Tak jak napisał Rafus, trzeba jak najszybciej poszerzyć diagnostykę.

Proces npl to neoplazja. Neoplazja to twór tkankowy odbiegający od normy mogący sugerować raka, są nacieki kostne więc sprawa jest poważna.

Lekarz nie wypisał karty DILO?, dał skierowanie do szpitala na dalszą diagnostykę?

Jeśli nie to jak najszybciej udajcie się do lekarza rodzinnego z wynikiem TK i poproście o kartę i skierowanie do szpitala, to wszystko bardzo przyśpieszy diagnostykę.

Trzeba ustalić z jakim rakiem macie do czynienia, pobrać materiał do badania hist.pat, który da odpowiedź, porobić badania czy nie ma jakiś odległych przerzutów, choćby zrobić usg jamy brzusznej.
Mając taki komplet badań dopiero będzie można podjąć dalsze leczenie.
Natalia93x napisał/a:
Czy sprawa już jest przesądzona?


Dopiero wyniki badań będą mogły dać pełen obraz, jakie są szanse i co dalej.

Trzymaj się, pozdrawiam.
 
Natalia93x 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 2

 #5  Wysłany: 2016-04-26, 16:13  


Dziękuje Wam za odpowiedzi.
Lekarka dała skierowanie do szpitala w trybie PILNYM, dzisiaj byłyśmy wraz z mamą zapisać dziadka na termin, przyjęcie odbędzie się 4 maja. Lekarka jak spojrzała na wynik tomografii to zapytała Nas dlaczego tak długo czekałyśmy z tomografią, ciężko było wytłumaczyć, że lekarka była przeciwko kolejnemu prześwietleniu płuc i tomografii, ale dobrze, że postawiłyśmy na swoim.

Ordynator onkologii powiedziała, że karta DILO nie jest w jego przypadku potrzebna, ma skierowanie z trybem pilnym i bardzo szybko się nim zajmą oraz go zdiagnozują, nie podobają się jej te nacieki... I powiedziała Nam, że mamy się przygotować na najgorsze, w najlepszym przypadku na naświetlenia. Dała Nam nazwę leku silnie przeciwbólowego, w razie gdyby dziadka bardzo mocno bolało dożylne do tego 4 maja mamy podawać. :uuu: :cry:

Więc póki co czekamy do 4 maja.... Jestem w totalnej rozsypce. :cry:
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #6  Wysłany: 2016-04-26, 17:46  


Natalia93x,

To już niedługo i zajmą się dziadkiem, dobrze.

Nie rozsypuj się, bo przyznam uczciwie, że przed Tobą/Wami jeszcze trochę tych dni nerwowych, cierpiących będzie i musisz mieć siłę, żeby dziadka wspierać, pomagać, pomóc przetrwać ten trudny czas choroby, zbieraj siły.

Przytulam ciepło :tull:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group