Przepis - nic trudnego , gin, sprite, tonic troche red bula do koloru ( lepiej by pasowala pasoa, ale nie mialam ) no i dekoracja, ta malo udana, bo nie mialam juz cierpliwosci
no fajnie, to kiedy mogę się spodziewać dostawy
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Dziewczyny, dobre jesteście!
Mnie się po naświetlaniach nawet charakter zmienił na gorszy....kurde, prezenty, srezenty...nie mam cierpca na myślenie. W domu same stare d....
Z dziećmi - z córką i zięciem - mamy problem z głowy, od zawsze książki i odpowiednio wcześniej podpowiadamy sobie co kto chce.
Gorzej z PiW....kompletna kaplica! Czy faceci muszą na starość dziecinnieć? Aż nogami przytupuje na prezenty! Aż mam ochotę zapakować mu ozdobną rózgę.
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Taką na co najmniej 1,5 m długą, myślę, że czarna to odpowiedni kolor, rękojeść, dobra w uchwycie, ładnie ozdobiona, na drugim końcu ładnie wysadzona małymi kryształkami.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Gorzej z PiW....kompletna kaplica! Czy faceci muszą na starość dziecinnieć? Aż nogami przytupuje na prezenty! Aż mam ochotę zapakować mu ozdobną rózgę.
Na starość? Oni są dziecinni całe życie. A z tą rózgą niezłe... Powiem Ci tyle: im starsza d...tym bardziej dziecinna. "Chłopców" dotyczy to w szczególności. Patrzeć, jak szybko pochłaniają kolacje wigilijną (ukradkiem zerkając pod choinkę), żeby dorwać się wreszcie do prezentów...bezcenne!!!
iwka3219, super przepis, dobrze wiedzieć, że Masz takie barmańskie doświadczenie. W razie czego przed Sylwestrem podasz pomocną dłoń?
[ Dodano: 2011-12-18, 20:30 ]
JustynaS1975 napisał/a:
Taką na co najmniej 1,5 m długą, myślę, że czarna to odpowiedni kolor, rękojeść, dobra w uchwycie, ładnie ozdobiona, na drugim końcu ładnie wysadzona małymi kryształkami.
A moze cieply szal,rekawiczki,pilotke, zima jak znalazl,albo jakis cieply golf ,kapcie domowe ,skarpety zrobione samemu na drutach ,wszystko zalezy czy to malzon mlody czy juz podkominkowy
Iwka....to jeszcze dobrego drinka zrób i mamy zabawę
A w temacie rocznika, to podsłuchałam jak małolaty u mnie na klatce dyskutowały i podobno mój rocznik powinien wdziać na grzbiet prześcieradło i kurcgalopkiem zasuwać na najbliższy cmentarz a nie zawracać de.....
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum