1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
podejrzenie nowotworu przełyku
Autor Wiadomość
agi_19828 


Dołączyła: 04 Maj 2017
Posty: 8

 #1  Wysłany: 2017-05-04, 20:29  podejrzenie nowotworu przełyku


witam
chodzi o moją mamę - w tamtym roku lekarz rodzinny z podejrzeniem nowotworu przełyku wysłałam do onkologa - no właśnie, i tutaj zaczyna się bieganinia od wizyty do wizyty, 1go czerwca ma mieć kolejną biopsje, bo albo lekarz nie chce wyników od innego lekarza, albo źle został pobrany wycinek i tak w kółko. mamy wyniki tomografii komputerowej i teraz trzeba czekać do kolejnej wizyty , która jest wyznaczona na 31go maja - bardzo z rodzeństwem martwimy się ta sytuacja i dobija nas fakt że tak naprawdę żaden lekarz nic konkretnego nie mówi :( może znajdzie się kompetentna osoba, która będzie potrafiła jakoś zinterpretować wyniki i choć pokierować co dalej? może uspokoić a może pogonić żeby spróbować podziałać szybciej :( w załącznikach to co udało się wyciągnąć z wyników ( z wynikami tomografii komputerowej wizyta właśnie 31go maja)















[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-05-05, 10:44 ]
Załączając wyniki badań, proszę usuwać dane lekarzy.



7.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3020 raz(y) 147,45 KB

8.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2749 raz(y) 94,96 KB

9.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2777 raz(y) 73,16 KB

10.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2794 raz(y) 108,61 KB

11.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2771 raz(y) 140,57 KB

12.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2628 raz(y) 123,75 KB

13.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2620 raz(y) 140,34 KB

 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #2  Wysłany: 2017-05-04, 21:29  


agi_19828 napisał/a:
w tamtym roku lekarz rodzinny z podejrzeniem nowotworu przełyku wysłałm do onkologa

Od kiedy te badania trwają?
Wynik mówi jednoznacznie, że jest jakiś guz przełyku z naciekaniem, parę węzłów powiększonych czyli obraz jest mocno niepokojący i wymagający pilnej diagnostyki. Owszem były wykonane dwa badania ale nic nie wniosły, najprawdopodobniej źle zostały pobrane wycinki, to się niestety zdarza, że nie trafi się w miejsce, które komórki rakowe posiada i wynik będzie zakłamany.

Jeżeli było podejrzenie onkologiczne to lekarz rodzinny powinien mamie wystawić kartę DILO i diagnostyka byłaby sprawna a nie taka jak Ty nam przedstawiłaś. Wyniki mama ma porobione, nic więcej nie budzi podejrzeń, nie wiem jak została wyjaśniona sprawa trzustki, jak lekarz wyjaśnił i czy wyjaśnił z mamą te zmiany?, raczej łagodne ale trzeba to sprecyzować.

Tu w tej chwili najważniejsze, żeby cokolwiek ruszyło to ustalenie czym jest ten guz w przełyku, do skutku trzeba próbować pobrać materiał do badań i mama w tej chwili powinna znowu mieć pobrany jak najszybciej kolejny materiał.
Tutaj informacje o raku przełyku i metodach postępowania/diagnozowania.
http://www.onkonet.pl/dp_npp_rakprzelyku.html

pozdrawiam i witam na forum
 
agi_19828 


Dołączyła: 04 Maj 2017
Posty: 8

 #3  Wysłany: 2017-05-04, 21:36  


diagnostyka trwa od października - wtedy była pierwsza wizyta u lekarza rodzinnego
odnosnie karty dilo, rodzinny powiedział ze wystawią w centrum tam zaś, że jeszcze nie ma takiej potrzeby :(
sprawa trzustki nie została jeszcze omawiana przez lekarza prowadzącego - wizyta jest dopiero umóiona na 31go maja
kolejna biopsja 1go czerwca
mama miala torbiele na trzustce jakieś 10 lat temu, mialy być początkowo operowane ale "ponoć" się całkowicie wchłoneły
zalecasz konsultacje z innymi lekarzami?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #4  Wysłany: 2017-05-04, 21:45  


agi_19828 napisał/a:
zalecasz konsultacje z innymi lekarzami?

Nie, bo jeśli były torbiele na trzustce to mogą to być zwapnienia, jednak trzeba co jakiś czas tą trzustkę kontrolować.
W tej chwili to potrzebna jest jak najszybsza kolejna biopsja albo niech lekarze pomyślą o innym sposobie dotarcia do guza żeby z niego coś "wyskrobać". Nie jest to jakiś długi czas oczekiwania ale od października to stanowczo za długo to już trwa.
Kartę DILO powinien był wystawić lekarz rodzinny, tu nastąpiła jakaś spychologia niepotrzebna.

Nie ma możliwości przyśpieszenia tej biopsji?

pozdrawiam
 
agi_19828 


Dołączyła: 04 Maj 2017
Posty: 8

 #5  Wysłany: 2017-05-04, 21:55  


niestety to był najszybszy termin :( więc generalnie pozostaje czekać na kolejną biopsje i kolejną wizytę u onkologa
bardzo dziękuje za odpowiedzi
pozdrawiam
 
Łukasz Braszczok 
Lekarz, CHIRURG


Dołączył: 14 Maj 2017
Posty: 2
Skąd: Katowice/Zabrze
Pomógł: 1 raz

 #6  Wysłany: 2017-05-14, 16:22  


http://www.forum-onkologi...p=298818#298818

Witam,
Jeśli chodzi o przełyk to proponowałbym jak najszybciej wykonać EUS z ewentualną biopsją guza jak i węzłów chłonnych opisywanych w TK. Przy okazji badania jeśli wywiad dotyczący zmiany opisywanej w trzustce nie jest jednoznaczny można również wykonać jej biopsję.
Wobec niejednoznacznego dotychczasowego wyniku badania hist-pat, ale sugestii podejrzenie zmiany o charakterze neuroendokrynnym (ekstremalnie rzadka sprawa jeśli chodzi o przełyk) proponowałbym oznaczanie Chromoraniny A i CA19-9.
Natomiast patrząc na zdjęcia z ostatniego wyniku badania endoskopowego to zmiana może mieć charakter nowotworowy co równocześnie nie wyklucza zakażenia grzybicznego - proponowałbym rozpoczęcie leczenia grzybicy przełyku.
Brak informacji dotyczących chorób współistniejących, poważnych przebytych trochę utrudnia oceną. Czy wstępuje spadek masy ciała, ból przy przełykaniu, zwracanie pokarmów, ślinotok, ...?
Pozdrawiam
 
asia19 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 29 Gru 2010
Posty: 625
Skąd: Mazowsze
Pomogła: 111 razy

 #7  Wysłany: 2017-06-23, 09:49  


Udało się coś ustalić?
_________________
Practise random kindness and senseless acts of beauty.
Dobro jest w każdym z nas.
 
agi_19828 


Dołączyła: 04 Maj 2017
Posty: 8

 #8  Wysłany: 2017-06-29, 21:47  


kolejne wyniki załaczam - dziś była wizyta - lekarze rozważają możliwość operacji, mama ma czekać na telefon...



16.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1968 raz(y) 21,95 KB

 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #9  Wysłany: 2017-06-30, 13:55  


agi_19828,
Poczytaj sobie od str. 472 na temat nowotworów GIST
Cytat:
Najskuteczniejszą metodą leczenia GIST jest radykalna terapia chirurgiczna z zamiarem
wyleczenia (35–65% przeżyć 5-letnich bez nawrotu choroby)

http://www.onkologia.zale...%20miekkich.pdf

pozdrawiam
 
tibor65
[konto usunięte]



Posty: 0

 #10  Wysłany: 2017-07-04, 14:58  


Najczęściej jeżeli chodzi o raka przełyku to ludzie zbyt późno udają się na badania. Rak jest zbyt późno wykrywany. Tak było w przypadku mojego dziadka. Trzeba wykonać szybkie kroki bo inaczej będzie za późno. Daj znać jeżeli coś ustalisz. Trzymam kciuki. Pozdrawiam
 
agi_19828 


Dołączyła: 04 Maj 2017
Posty: 8

 #11  Wysłany: 2017-08-07, 18:38  


Mama jest na oddziale onkologicznym od czwartku, wstępnie zakładana była operacja wycięcia guza, dziś po konsultacjach lekarskich mama dowiedziała się że guz jest umiejscowiony zbyt blisko aorty i lekarze nie podejmą się operacji... przepraszam jesli pisze nieskładnie ale nie wiemy już co o tym myśleć :( mama przekonana że to dobra informacja nie przekazuje nam zbyt wielu informacji a my nie wiemy co o tym myśleć? czy ktokolwiek mógłby napisać mi co robić dalej? chcą wdrożyć chemioterapie... za wszelkie odpowiedzi z całego serca dziękuje

[ Dodano: 2017-08-07, 20:02 ]
edit. czy jest mi ktoś w stanie powiedzieć nba podstawie udostępnionych wyników czy jest ewentualnie mozliwość przerzutów i dlatego lekarze nie chcą zrobić operacji? ( biore pod uwagę możliwość że mama nie przekazuje nam wszytskiego)...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #12  Wysłany: 2017-08-07, 21:10  


agi_19828 napisał/a:
zy jest ewentualnie mozliwość przerzutów i dlatego lekarze nie chcą zrobić operacji?

U mamy jest na pewno miejscowe zaawansowanie, czyli guz przełyku z naciekaniem to już jest zaawansowana choroba do tego najprawdopodobniej węzły chłonne przerzutowe.
Operacja jest niemożliwa z racji
agi_19828 napisał/a:
że guz jest umiejscowiony zbyt blisko aorty
byłaby to operacja zbyt ryzykowna i mogłaby się skończyć tragicznie. Zazwyczaj jeśli wszelkie zmiany dotykają/naciekają lub są blisko aorty są niewykonywalne, zbyt duże ryzyko.
agi_19828 napisał/a:
czy ktokolwiek mógłby napisać mi co robić dalej?

W jednym z postów podałam Ci link na temat leczenia tego typu zmian, warto się z tym zapoznać.
Cytat:
Zaawansowane GIST (brak możliwości resekcji lub uogólnienie nowotworu) są oporne na
konwencjonalną CTH. Wartość RTH nie jest ostatecznie ustalona, ale wyniki paliatywnego
napromieniania zmian niemożliwych do wycięcia .........................e. Do niedawna rokowanie u  chorych ze zmianami
niemożliwymi do wycięcia, nawrotowymi lub przerzutami było złe (mediana przeżycia
< 12 miesięcy). Przełomem było wprowadzenie do praktyki klinicznej metanosulfonianu imatynibu,
który jest drobnocząsteczkowym inhibitorem kinazy tyrozynowej (m.in. KIT, PDGFR)
o potwierdzonej skuteczności w przewlekłej białaczce szpikowej, GIST rozsianym i/lub nieoperacyjnym
oraz w zaawansowanym włókniakomięsaku guzowatym skóry (DFSP, dermatofibrosarcoma
protuberans)...................

http://www.onkologia.zale...%20miekkich.pdf
od str 472

pozdrawiam
 
agi_19828 


Dołączyła: 04 Maj 2017
Posty: 8

 #13  Wysłany: 2018-07-28, 00:21  


od września mama leczona imatynibem
jednak są guzy na trzustce które po każdej tomografii ( co 3 miesiące ) są większe
wiemy tylko tyle że nie są to przerzuty z guza przełyku (GIST)
prosze o interpretacje wyniku biopsji


[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-07-28, 09:09 ]
Proszę wyniki badań wstawiać jako załączniki to posta, te są nieczytelne.
http://www.forum-onkologi...rum/faq.php#35.


 
agi_19828 


Dołączyła: 04 Maj 2017
Posty: 8

 #14  Wysłany: 2018-07-31, 00:40  


wyniki


37757661_1895614384072141_3562607374109769728_n.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1106 raz(y) 63,2 KB

 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #15  Wysłany: 2018-07-31, 17:51  


Makrofagi, które są liczne to:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Makrofagi
Na razie jest to wynik wstępny jak rozumiem, który nic nie wykazał konkretnego.

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group