Iwonko, wiesz że nie jestem lekarzem, ale jeżeli tak jak piszesz jest dokuczliwy kaszel, do tego jakieś bóle.
Moim zdaniem jeżeli są środki, które mogą temu zaradzić, lub złagodzić, to na wizycie u onkologa w piątek zasugerowałałabym o wprowadzeniu innych leków.
Acodnin poprostu u tatki nie jest wystarczający.
Uściski dla Mamci.
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
Eluniu dziękuje i nawzajem.Ale wiesz my już onkologowi mówiłyśmy o tym że acodin nie działa.Pomagały tatulowi flavamed to zapisał nam pulmonolog to onkolog stwierdził że w żadnym wypadku odkrztuśnych i bądż tu mądra.
Ale w piątek poruszymy ten temat.Wogóle to wszylstko jest pomylone skierowanie na tomograf dał nam chemik,a my z wynikiem mamy do lekarza od lamp ciekawe czy nas nie spławi.
Dzisiaj tatulowi ból przeszedł w pachwine ale mówi że jest do zniesienia.
Kontaktowałam się z hospicjum ale pani doktor jest na urlopie i dopiero będzie 22 lipca a jest tylko jedyna,kazali podejść z tatulem na odział paliatywny jak jest chodzący ale ja sobie poczekam do powrotu pani doktor
I kolejny strzał.
Wynik tomografu z marca
W prawej wnęce nadal widoczna masa o wymiarach ok.72-60-70mm.
Zmiana wnika do okna aortalnopłucnego gdzie prawdopodobnie zrasta się z węzłami,poza tym w śródpiersiu węzly do 30mm.
Widoczne również w śródpiersiu po stronie lewej do 17mm.W wątrobie mniejsze niż poprzednio ognisko meta do 50mm.Płuca bez cech rozsiewu.Nadnercze nie powiększone ,kości w badanym zakresie bez cech meta.
I dzisiejszy:
W porównaniu do badania z 31 marca,obecnie powiększyły się węzły chłonne w oknie aortalno płucnym,największy o śr.32mm.
Powiększyły się ogniska meta w obu płatach wątroby,największe o śr.70mm.Wn Progreja.
Dostaliśmy skierowanie do lekarza chemika na 21 lipca.
[ Dodano: 2011-07-15, 20:05 ]
A co do tabletek na kaszel DHC nie możemy ich iż skurczają oskrzela.
Proszę doradzcie co mamy jeszcze zrobić.Widze że tatulo chce dalej walczyć.
Czy kolejna chemia mu nie zaszkodzi
[ Dodano: 2011-07-17, 10:44 ]
Tatulo dzisiaj całą noc nie spał iż miał mocne nerwobóle w plecach.Ma zapisane tabletki zaldiar w razie bólu ale nikt nie powiedział jak je mamy brać.Ile razy dziennie możemy je brać.
Proszę niech mi ktoś odpiszę.
Tatulo dzisiaj całą noc nie spał iż miał mocne nerwobóle w plecach.Ma zapisane tabletki zaldiar w razie bólu ale nikt nie powiedział jak je mamy brać.Ile razy dziennie możemy je brać.
Proszę niech mi ktoś odpiszę.
Takie same bóle dokuczają moje mamie, a zaldiar jest jednym z niewielu, który pomaga
Udało nam się załatwić tramal mam nadzieję że on pomoże.Lekarz rodzinny powiedział mamci że te bóle będą coraz gorsze .Moje serce w tej chwili robi najgorsze i bardzo bolesne zdjęcia
Od czego są te bóle czy to ze względu na postęp choroby? Czy to oznacza że mój tatulo powoli gaśnie?
[ Dodano: 2011-07-18, 15:55 ]
[ Dodano: 2011-07-18, 18:25 ]
Tatulo zaczął wymiotować i teraz nie wiemy czy po tramalu czy po surowej marchwi.
Czy to może być po tramalu?
Tramal będziemy musieli odstawić bo powoduje wymioty,i jest za silna dawka tatulo strasznie oszołomiony po nim jest.Ale onkolog jeszcze do sprawdzenia zapisał dzisiaj tramal w kroplach to zobaczymy.
A na wizycie u onkologa tatulo został skierowany na chemie o nazwie Gemzar,i jak ta słabo poskutkuje to chce powtórzyć Taxarote.Zobaczymy co to będzie,sam stwierdził że tatulo ma silny organizm i musi być leczony.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum