tak lewa ta operowana, spuchła z dnia na dzień w sumie a jak na ironie w piątek się lekarz pytał czy mi puchnie a ja dumnie powiedziałam, że nei mam z tym problemu.
a spuchnięta jest głównie wokół kostki ale jak patrzyłam bo opuchlizna sięga praktycznie od kolana bo jak się dotykałam to ewidentnie widać był obrzęk "ciastowaty".U góry też jest lekki obrzęk-ciężko go zobaczyć ale czuję po spodniach bo ta nogawka jest bardziej dopasowana.
Po nocy obrzęk nie zmienił się.
na skórze nic nie zaobserwowałam, żadnych zmian.
Co do przyczyn to pojęcia nie mam jedyne co mi przychodzi do głowy to wycięte węzły chłonne ale to dziwne bo do tej pory nie puchła mi.
O jakiegoś czasu pobolewało mnie w pachwinie lewej i drętwiała skóra pod kolanem, ale lekarz badał mnie i nic nie wyczuł.
Faktycznie pierwszy termin śmiechu wart, na szczęście Mama uruchomiła swoje źródła i się udało
Co do kontrastu to szczerze powiem, że nie wiem nie ma na kartce którą dostałam nic wymienione.Tylko żeby być na czczo i mieć zatyczki do uszu.