Jako, że moja rana się zbuntowała i nie raczy się goić, do tego zaczęła mi od 2 tygodni drętwieć stopa(głównie stopa i część podudzia), wybieram się w poniedziałek do Warszawy.
Mój lekarz z poradni chirurgicznej gdzie chodziłam pozbył się mnie na dobre, bo powiedział, że on mi nie pomoże a w ogóle, że zaburzone gojenie może być spowodowane tfu tfu wznową bo to coś dziwnego, że się nie goi po takim czasie( operacja była 14 lutego..)
Dostałam zatem skierowanie na MR, ale przecież ludzkiego terminu człowiek tutaj nie uświadczy. Terminy na październik (chore!!!).
Napisałam więc do Profesora R. i powiedział, żebym przyjechała i że pewnie to po radioterapii.
Pewnie tak, tylko ileż można obcować z (przepraszam wrażliwców) ze śmierdząca raną, lejąca ropą i moja przyjaciółka martwicą - bo to chyba nie do końca jest normalne.
zufed, czytam, podziwiam (że umiesz w taki sposób do tego podchodzić - mnie by już szl....k trafił), za każdym razem wierzę, że już jest prawie dobrze i oczywiście trzymam kciuki, żeby ta Twoja rana chciała się wygoić.
Zufed, nawet nie wiem co napisać. Czytam to i nie wierzę, że to tak wszystko się układa . Mogę tylko jak Gabi30, życzyć jak najbardziej owocnej wyprawy do CO.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
zufedmoja bratowa też tak jak Ty walczyła z gojeniem się rany po zabiegu.
Ta dziewczyna ma niesamowitego pecha jeżeli chodzi o operacje( a przeszła ich wiele za każdym razem z problemami).
Ostatnia jej operacja to usunięcie jajników.W marcu,rana jeszcze nie zagojona.Już jej kilka razy oczyszczali a tam się zrobił otwór i sączy się ropa nie zawsze przyjemna w zapachu.Ostatnie stwierdzenie lekarza musi zgłosić się na oddział pobiorą próbki na bakterię,może czymś ją zainfekowali a teraz umywają ręce.
Życzę owocnego pobytu w CO.Oby skończyło się to dla Ciebie pomyślnie.
Pozdrawiam
agamaz, to mamy coś wspólnego z Twoja Bratową- począwszy od tego, że każda operacja nie może się odbyć bez ekcesów po nie gojąca sie ranę i cuchnące ropsko.
zufed, tak może głupio mi pisać. i wiem że moje problemy z gojeniem się wszelkich nawet małych ran to nic porównaniu do Twoich ale mam pytanie czy kiedykolwiek stosowałaś jaskółcze zielę?http://zielnik.herbs2000.com/ziola/glistnik.htm
mi rany szybko się zasklepiają na skórze a w środku często zostaje ropa robi się rumień itd. jak mam jakiejś rany dość lub chcę żeby sie zagoiła to smruję ją sokiem z tej roślinki i pomaga.
wiem że wlanie tego soku do środka jest nierealne ale gdzieś mi się ostatnio otarło o maści robionej na receptę właśnie z glistnika
Zuziaku kochany ja też w poniedziałek jadę do CO.Od 15 z wynikiem tomografii będę siedziała pod gabinetem 8 czekając na przyjęcie przez doktora Falkowskiego.Będę trzęsła portkami,ale paluchy pozaciskam za Ciebie.Oby nam się w poniedziałek w tej Warszawie powiodło!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum