nie myślcie sobie, że ja nie lubię słońca, albo stroniłam od solarium - w przeszłości
Takie czasy, że każdy chce wyglądać atrakcyjnie i zdrowo, a ponieważ mam bladą karnację, to regularnie chodziłam na chwilę co tydzień, by nie pytano mnie stale, czy aby chora nie jestem.. Wtedy wydawało mi się, że to nawet zdrowo. Przy okazji wygrzewałam stale podziębione zatoki. Jakże zdrowo być miało ...
To w zimie.
A w lecie z każdych wakacji będąc dziewczęciem młodym wracałam brązowiutka...
Pamiętam, jak mama - jeszcze w liceum - kadziła mi nad uchem, by filtem się smarować. Dziś śni mi się po nocach olejek z filtrem jaki wówczs kupiłam - filtr nr 2!!!
Osiągnąwszy wiek lat około dwudzistu nieco zmądrzałam i filtry z wyższym numerem używać zaczęłam, przeważnie 30, czasem 15...
Ale nie ma co gdybać, co by było gdyby.....
Czasu nie odwrócimy.
xxx
[ Dodano: 2012-03-09, 15:09 ]
Słuchajcie,
to może jak już jesteśmy prawie skrzyknięci, to zorganizujemy faktycznie wyjazd do Roma.
Bellaluna, jesteś w stanie podpowiedzieć nam namiary na jakiś ekonomiczny nocleg? Oczywiście nie w środku lata, ale np we wrześniu, czy kiedy tam kończy się nawał turystyczny.
Ja boję się wyjażdzać nad morze, ale w takim towarzystwie czułabym się komfortowo. W końcu wszystkim nam nie wolno eksponowac się na słońce, ale mały grzeszek w środku października nie powienin zaszkodzić, zwłaszcza jeśli byłoby to "grzeszenie zbiorowe"
marjanna