Mariolko wklej wyniki TK do wątku merytorycznego...
Z całą pewnością Kasia ma dobre odczucia, ja myślę zresztą podobnie, ale ocena merytoryczna to jednak zupełnie coś innego niżeli wrażenia i odczucia.
Mariolko zastanawiam się nad tym co napisałaś...o złych wiadomościach nie wiem jaki będzie wynik moich badań, też boję się, że cały wysiłek włożony w leczenie mojego rakowskiego miał na celu tylko wydłużenie mojego życia...
Bo przecie stopień zaawansowania dostatecznie wysoki, aby nie robić sobie zbyt wielkich nadziei na zupełne wyleczenie.
Mariolko jestem świadomy swojego stanu, w jakiś sposób kontroluję przebieg swojej choroby... ale nie jestem przekonany o skuteczności dotychczasowego leczenia, a dalszej chemioterapii zwyczajnie się boję.
Już w tej chwili jestem słaby, a dalsze zatruwanie organizmu myślę że jest bez sensu, może więcej sensu jest w tym, że zacznę znów palić papierosy, skoro sprawiało mi to przyjemność i tęsknię do tego, może nie powinienem rezygnować z niczego co sprawia przyjemność...Bo to jak długo będę żyć ciągle i zawsze będzie niewiadomą.
Pozdrawiam serdecznie.
Pamiętaj o wklejeniu opisu TK do merytorycznego