1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
guz pod uchem
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #16  Wysłany: 2018-10-18, 17:33  


betka91 napisał/a:
Co to może być?

Co może być, wciąż nie wiadomo. Badanie sugeruje, że może być to zmiana łagodna i stan zapalny ale dla pewności jest sugestia usunięcia i przebadania dokładnego.

Powinnaś "dla spokojności" to zrobić.

pozdrawiam
 
betka91 


Dołączyła: 23 Sie 2018
Posty: 32
Pomogła: 1 raz

 #17  Wysłany: 2018-10-18, 18:19  


Tak też zrobię. W srode idę do chirurga żeby zdecydował czy to kwalifikuje się do zabiegu czy operacji. Pozostaje mi dalej czekać. Jak się zakończy na pewno dam znać ;)
 
betka91 


Dołączyła: 23 Sie 2018
Posty: 32
Pomogła: 1 raz

 #18  Wysłany: 2018-10-24, 19:54  


Swój wynik biopsji konsultowalam z swoją Panią endokrynolog, powiedziała że wynik super I trzeba faktycznie wyciąć i będzie spokój. Zapytałam się co to może być, odp ze może torbielka?.. byłam dziś zwiazku z tym u chirurga onkologa zapytać czy to wytnie.. I nie wytnie.. Mam iść do laryngologa Bo według niego to guz slinianki I usuwał by ja cala.. do tego jak usłyszał mój głos stwierdził że mam iść na usg żeby spr co tam się dzieje bo być może mam uszkodzone struny głosowe..

[ Dodano: 2018-10-25, 10:30 ]
czy jest ktoś w stanie polecić mi dobry szpital/klinikę od wycinania takich guzów na śliniance? na nfz, prywatnie, odległość bez znaczenia.. bo jak zaczęłam czytać na temat powikłań i opinii dot. szpitala gdzie miałabym się udać to zaczynam się obawiać.. a chciałabym się dostać do kogoś kto się na tym zna i specjalizuje w śliniankach.
 
puma 


Dołączyła: 11 Wrz 2016
Posty: 19
Pomogła: 2 razy

 #19  Wysłany: 2018-10-25, 18:49  


Nie wypowiem się na temat innych szpitali czy lekarzy ale mogę polecić szpital w którym mnie leczono- WCO Poznań Garbary. Oddział laryngologiczny super, byłam dwa razy i za każdym razem bez problemów, chociaż zdaję sobie sprawę, że to zależy od przypadku.
 
betka91 


Dołączyła: 23 Sie 2018
Posty: 32
Pomogła: 1 raz

 #20  Wysłany: 2018-10-26, 07:21  


Puma dziekuje za polecenie, szukalam wczoraj przez większość dnia i znalazlam Pania dokotr z Kielec. Dzwonilam do jej gabinetu i jade do niej w poniedzialek. Czytajac o niej mysle ze dobrze trafię i mi choc troche pomoze bo slinianki nie sa jej obce.. a Jestem z okolic Rzeszowa to do Kielc daleko nie bedzie.
 
puma 


Dołączyła: 11 Wrz 2016
Posty: 19
Pomogła: 2 razy

 #21  Wysłany: 2018-10-27, 22:51  


W sumie im bliżej tym wygodniej, na jednej wizycie się przecież nie kończy. Życzę powodzenia i zdrówka oczywiście :)
 
betka91 


Dołączyła: 23 Sie 2018
Posty: 32
Pomogła: 1 raz

 #22  Wysłany: 2018-10-30, 09:03  


Hej!
Byłam wczoraj u tej Pani doktor w Kielcach.
Więc tak, powiedzialam wszystko Pani dokotr pokolei, wysłuchała mnie. Na to wszystko powiedziała ze niestety nie jest mi w stanie po tych badaniach co mialam zrobione powiedzieć czy to cos powaznego czy nie. Ale jest w takim miejscu ze operacja jest konieczna. Zaczęła mi rysowac co przebiega wokół tego guza.. chodzi o ten nerw twarzowy. I nawet jesli to będzie zwykly guzek typu kaszak czy inny torbielek to musi byc wycięty tylko podczas operacji w znieczuleniu ogolnym co by można było go bezpiecznie usunac i dzieki tym dodatkowych "nerwomikroskopow" nie uszkodzić tego nerwu twarzowego. No ale chce najpierw bliżej poznać tego guza i musi mi zrobic rezonans zeby ona wspolnie z radiologiem opisali co i jak aby wiedziała jak ma przebiegac operacja wyciecia tego guzka Powiedziała zebym sie nie marrwila, ze za mloda jestem na nowtwory zlosliwe, ze zyczy mi tego zwyklego kaszaka i ze ona jest od martwienia i działania ja mam tylko przyjechać i sie nie stresować bo co by nie bylo to bede pod dobra opieka. Więc w kolejny czwartek mam wstawic sie u niej w poradni przy szpitalu, zrobia rezonans i wtedy ustalimy termin operacji.
Dzis bylam tez na badaniach krwi bo jutro ide na kontrole do endokrynologa i morfoligia, tsh, wapn itp w normie, jedynie OB 22, ale to chyba nie dużo by moc sie martwić ;) .
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #23  Wysłany: 2018-10-30, 19:25  


betka91,

Jest plan działania i teraz trzeba działać. Pani doktor widać, że bardzo poważnie i profesjonalnie podeszła do tematu.
betka91 napisał/a:
jedynie OB 22, ale to chyba nie dużo by moc sie martwić .

Podwyższone ale bardziej miarodajne jest CRP ponieważ świadczy o obecnym stanie zapalnym. OB może długo być po jakimś przebytym stanie zapalnym podwyższone i długo schodzić do poziomu prawidłowego.

Trzymaj się dzielnie i działaj
 
betka91 


Dołączyła: 23 Sie 2018
Posty: 32
Pomogła: 1 raz

 #24  Wysłany: 2018-10-31, 12:30  


marzena66 - a w Twojej opinii/doświadczenia to że skierowała mnie najpierw na MR (przed operacją) mówiąc o kaszaku jest powszechnie stosowane?

Byłam dziś na kontroli z usg u mojej Pani doktor endokrynolog.
Tsh jednak nie do końca w porządku i zmieniła mi lek na letrox i zwiększyła dawkę na 125 ug.
Na usg loża po tarczycy jest prawidłowa, jest jeszcze mały stan zapalny i może dlatego głos nie wrócił jeszcze do pełni sił.
Oprócz tego mam węzeł powiększony na około 2 cm po prawej stronie, ale z prawidłową wnęką i może to jakaś infekcja (mam w domu chore dzieci - ale mnie jeszcze nie rozbiera).
Zrobiła dodatkowo podgląd na tego guza: w okolicy ślinianki podżuchwowej (i tutaj nie wiem czy to nie błąd? bo wcześniej była mowa o śliniance przyusznej) powyżej bieguna górnego, po stronie lewej dobrze odgraniczony guz o widocznej torebce - lity, mieszanej echogeniczności o wymiarach 14x9,5x17 mm (troszkę dalej urósł), unaczynienie zmiany nieznamienne. Według niej powinnam też być dobrej myśli, potwierdziła, że Kielce to lepszy wybór niż Rzeszów. Więc teraz czekam na przyszły czwartek.. :)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #25  Wysłany: 2018-11-05, 19:47  


betka91 napisał/a:
to że skierowała mnie najpierw na MR (przed operacją) mówiąc o kaszaku jest powszechnie stosowane?

Jak najbardziej odpowiednie działanie, MR to najdokładniejsze badanie i dokładnie będzie pokazana lokalizacja zmiany, czy nie ma innych, bardzo dobrze, że masz zrobić to badanie.
Sama widzisz jak usg opisane
betka91 napisał/a:
w okolicy ślinianki podżuchwowej (i tutaj nie wiem czy to nie błąd? bo wcześniej była mowa o śliniance przyusznej)

a MR sprecyzuje wszystko dokładnie.

powodzenia
 
betka91 


Dołączyła: 23 Sie 2018
Posty: 32
Pomogła: 1 raz

 #26  Wysłany: 2018-11-05, 21:29  


Dziękuje za odpowiedź ;)
Dam znać co i jak.. mam nadzieję, że żadnej niespodzianki nie będzie i już teraz pójdzie z górki, muszę być zdrowa.. :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-11-07, 03:42 ]
A my Ci tego życzymy.

 
betka91 


Dołączyła: 23 Sie 2018
Posty: 32
Pomogła: 1 raz

 #27  Wysłany: 2018-11-09, 12:28  


Byłam wczoraj w ŚCO w Kielcach, nie zrobiono mi wczoraj tego rezonansu, zostałam zapisana na niego 23 listopada, a założyli mi kartę itp. 20 grudnia mam mieć konsultacje, a 7 stycznia operacje. Także jeszcze pewnie czeka mnie niespełna 3 miesiące niepokoju - do momentu otrzymania wyników z histopatu. Ale widocznie mam jakieś takie szczęście.. z tarczycą było inaczej, w lipcu usg i biopsja a 6 sierpnia operacja, ale może dlatego że w biopsji był IV stopień podejrzenia, tutaj w biopsji prawdopodobnie zmiana łagodna z stanem zapalnym, więc nic złego się w sumie nie dzieje. Cóż, muszę uzbroić się w cierpliwość ;)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #28  Wysłany: 2018-11-13, 05:03  


betka91 napisał/a:
tutaj w biopsji prawdopodobnie zmiana łagodna z stanem zapalnym, więc nic złego się w sumie nie dzieje. Cóż, muszę uzbroić się w cierpliwość

Na pewno tak, są przypadki gdzie trzba działać szybko są takie jak u Ciebie, że nie ma tragedii więc można poczekać, choć dla pacjenta każdy dzień czekania to droga przez mękę.

trzymaj się i nie stresuj za mocno.
 
betka91 


Dołączyła: 23 Sie 2018
Posty: 32
Pomogła: 1 raz

 #29  Wysłany: 2018-11-15, 09:08  


Staram się nie nakręcac.. :)
Tylko widzę go codziennie.. Już jest naprawdę widoczny I mało estetycznie wygląda.. I środkowa jego część jest sina.. nigdy nie pytałam czemu. Można tutaj w ogóle zdjęcie zmiany wstawić? Może coś miał o podobnej kolorystyce ?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #30  Wysłany: 2018-11-16, 20:18  


betka91 napisał/a:
Można tutaj w ogóle zdjęcie zmiany wstawić?

Można

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group