1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
gruczolakorak niskozróżnicowany - przerzut do mózgu
Autor Wiadomość
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #1  Wysłany: 2010-04-22, 09:16  gruczolakorak niskozróżnicowany - przerzut do mózgu


Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=


witajcie

od kilku dni podczytuje to forum (wczesniej bylam na glejak.pl)
mój Tato ma guza w prawym płucu

pocz marca tego roku zaczł sie gorzej czuc
bolała go głowa troche (mysleliśmy ze przez pogode)
zaczeły sie problemy z koordynacja prawej strony, z widzeniem, pamiecią krótkotrwałą
rodzinny dał skierowanie do neurologa ale na nfz strasznie długo sie czeka wiec zdecydowalismy o wizycie prywatnej
od razu dostliśmy skieroanie do szpitala
19 marca zrobili Tacie tomografie komp głowy i okazało sie guz mózgu
pożniej tomografia komp z kontrastem potwierdziła diagnoze - guz lito-torbielowaty po tronie lewej w oklolicy ciemieniowej o wym 4,8x3,2 mm
podejrzewali glejaka
guz operacyjny
potem zaczeli robic reszte badan i sie okazało ze w płucu tez jest guz
Tk klp:
w segmencie 3 płuca prawego widoczny lity guz ok 1,8x1,6 cm o nierównym policystycznym obrysie, po podaniu kontrastu ulegajacy bardzo słabemu, obwodowemu wzmocnieniu wzmocnieniu kontrastowemu.
poza tym zmian ogniskowych w miąszu płucnym nie stwierdza sie
W segmencie 2 i tylnej czesci segmentu 3 płuca prawego liczne, duże głownie cylindryczne rozstrzenia oskrzeli
Wneki płucne nieposzerzone, naczyniowe bez zmian węzłowych.
Tętnice i żyły płucne nieposzerzone.
Pozost struktury śródpiersia prawidłowe
wn TK: Tu pulmonis dextri
Bronchiectases pulmonis dextri
lakarze stwierdzili ze to raczej dwa niezależne guzy
i ze tego z mózgu trzeba szybko usunąc
udało nam sie dostac miejsce na Nurochirurgii w Lublinie i tam przweiźli Tate 28 marca
2 kwietnia był operowany
cały guz udalo sie usunąć
2 dni temu dostaliśmy wynik badania i sie okazało ze to jednak nie glejak ale gruczolakorak nisko zróżnicowany
stwierdzili ze guz pierwotny to najprawdopodobniej ten w płucu

jutro prawdopodobnie pojedziemy z Tatą do Kielc do Swietokrzyskiego Centrum Onkologii
tam ma miec badania i ew operacje jeśli zostanie zakwalifikowany

genalralnie Tato sie kiepsko czuje
ma goraczke ok ok38,5
zbijamy ja czopkami
Tato brał biseptol
potem okazało sie ze ma zapelenie drog moczowych wiec zmienili na cipronex
a teraz dostał zinnat
goraczka nadal sie utrzymuje
oprcz tego niskie cisnienie ok 100x70 i puls 100-120
do tego bezsennosc - nie spi juz kilka tyg - ew po kilka godz w nocy
tabletki nasenne nie działaja (bierze Nasen)
no i ma problemy z brzuchem - wzdecia i bóle brzucha mimo ze je same lekkie rzeczy bo po ciezszych boli go zoładek i je zwraca
juz koncza nam sie pomysły co moze jesc zeby troszke mu to roznicowac a bylo to jednoczesnie lekkie i nie szkodziło mu

troche sie boje ze w takim stanie nie zakwalifikują go do operacji
bo naprawde jest bardzo słaby

we wtorek byłam u onkologa i dała nam skierowanie do szpitala na oddzial wewn zeby tacie porobili jakies badania
mocz w porzadku wyszedł
krew:
WBC 11tys
RBC 4,07 mln/ul
HGB 11,2 g/dl
HCT 35,6%
PLT 395 tys
PLCR 12,6%
LYM 15,6%
MON 12,6 %
EOS 0,8%

CRP 11,71 mg/dl
sód 132 mmol/l

resza widze w normie

dostal 2 kroplówki i duzo lepiej si epoczuł i nawet wiecej w nocy pospał do 4 i mowil ze z sie lepiej czuje

ale dzis znowu sie gorzej czuje
lekarz mowil ze goraczka moze byc od tego implantu w głowie albo od nowotworu bo mowi ze nie ma cech infekcji

dzis idziemy jeszcze na konsultacje kardiologiczną bo lekarz z Kielc prosił o nią

juz nie wiem co robic
spadło to na nas tak nagle

czy ten nowotwór moze byc z papierosów??
bo teraz nie pali (od 1,5 roku) ale kiedys bardzo duzo i długo palił

czy jesli usuną tego guza to jest szansa ze Tato troche jeszcze pozyje i bedzie sie lepiej czuł??
stasznie sie boje
i o mame tez bo widze ze jej ciezko

fajnie ze trafiłam na to forum bo duzo tu mozna sie dowiedziec i widze ze dzo wsparcie tez mozna otrzymac

pozdrwaiam bardzo seredecznie i mam nadzieje ze u Was pogoda bardziej optymistyczna
 
tati 
Lekarz, TORAKOCHIRURGIA


Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 76
Pomógł: 68 razy

 #2  Wysłany: 2010-04-22, 19:29  


momika napisał/a:
ma goraczke ok ok38,5

momika napisał/a:
puls 100-120

momika napisał/a:
ma zapelenie drog moczowych

momika napisał/a:
goraczka moze byc od tego implantu w głowie
momika napisał/a:
jest bardzo słaby


To niepokojące objawy sugerujące poważny problem zdrowotny.

momika napisał/a:
albo od nowotworu


Mało prawdopodobne, żeby gorączkował do 38,5 z nowotworu o średnicy 1,8 cm.

momika napisał/a:
dała nam skierowanie do szpitala na oddzial wewn


Czy udaliście się do szpitala?


Sugeruję również kontakt telefoniczny z kliniką, która robiła zabieg neurochirurgiczny. Proponuję poprosić do telefonu lekarza prowadzącego lub lekarza, który podbił się na wypisie. Długotrwała gorączka po zabiegu chirurgicznym z leukocytozą (podwyższone WBC), podwyższone CRP, niski sód są problemem, który nie może być lekceważony. To problem, który musi być wykluczony do casu zabiegu na klatce piersiowej.

---------------------------------------------------------------------------------------------------

momika napisał/a:


czy ten nowotwór moze byc z papierosów??
bo teraz nie pali (od 1,5 roku) ale kiedys bardzo duzo i długo palił


Nie no proszę cię!!! Na każdej paczce jest informacja co powoduje palenie papierosów!!!
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #3  Wysłany: 2010-04-22, 21:43  


wlasnie wrociłam ze szpitala
Tato bedzie zaraz operowany...woreczek zółciowy
to pewnie od tego ta goraczka sie utrzymywała

tati napisał/a:
Czy udaliście się do szpitala?

bylismy w szpitalu we wtorek i oni zrobili te badania krwi i moczu którcyh wyniki wpisałam i nie przyjeli taty tylko dali kroplówke i odesłali do domu
powiedzieli ze wyniki calkiem w normie

wczoraj tato zaczął narzekac na ból brzucha z prawej strony
dzis pojechalismy na tą konsultacje kardiologiczna i echo serca
i powiedzielismy przy okazji o tym brzuchu i wzieli tate na izbe przyjec
i wlasnie przed chwila lekarz powiedzial ze musi dzis operowac

no wiec operacja guza płuca musi sie odwlec

no u nas jeszcze operacji na płucu nie bylo i teraz w zwiazku z tym woreczkiem zółciowym moze byc róznie chyba


tati, dzieki za odpowiedzi
tato juz w szpitalu i chyba juz wiemy czemu ta goraczka i bol brzucha itd

jejku to jakiś koszmar
cały czas cos... :cry:
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #4  Wysłany: 2010-04-24, 17:49  


Tato po opercji tego pecherzyka zółciowego czuje sie dobrze
narzeka tylko ze jeśc mu nie daja
ale w koncu tez spi cos wiecej
i wiac po nim ze lepiej sie czuje
jednak nieźle go to zapaelenie wymeczyło
wszystki eobjawy jak czytam to wskazywałay na to wiec mam nadzieje ze teraz bedzie lepiej i troszke wypocznie
mam tez nadzieje że to koniec przeszkód przed operacja płuca


pozdrowionka dla wszystkich i miłego wieczorku
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #5  Wysłany: 2010-04-26, 09:16  


hejka

czytam i czytam o tych guzach w mózgu i w płucu i o przerzutach
i tak sie zastanawiam

Tato mial wycietego guza w mózgu 2 kwietnia
potem lekarz powiedzial ze teraz trzeba wyciac guza w płucu
ale przez tą operacje na pecherzyk żółciowy troche sie to przedłuza wszystko

czy ten guz w mozgu nie odnowi sie skoro Tato nie mial jeszcze naswietlania ani chemii??
a czy guz w płucu przez ten czas nie da jakichs przerzutów

Tato nadal w szpitalu i czekamy co z tymi płucami
mam nadzieje ze gdzies po długim weekendzie majowym uda sie pojechac na tą operacje płuc do Kielc
czy jesli edzie wszystko w porzadku to mozna bedzie mu zooperowac tak szybko to płuco po operacji przecherzyka zółciowego
czy trzeba jakos dłuzej odczekac od jednej do drugiej operacji??
 
tati 
Lekarz, TORAKOCHIRURGIA


Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 76
Pomógł: 68 razy

 #6  Wysłany: 2010-04-26, 19:34  


Mamy do czynienia nowotworem w IV ostatnim stadium rozwoju. Niekiedy jednak nawet IV stopień - przerzuty odległe - może być skutecznie opanowywany chirurgicznie i onkologicznie.

Przebyta nawet niedawno cholecystektomia nie powinna być przeciwwskazaniem do zaopatrzenia torakochirurgicznego. Niemniej jednak, powinien dojść najpierw do siebie po cholecystektomii a to zajmie przynajmniej kilka dni.
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #7  Wysłany: 2010-04-29, 14:28  


tati, dziekuje za odpowiedz

Tato jest juz w domku
dzis został wypisany
4 maja zdjecie szwów
mam nadzieje ze teraz nabierze troche sił bo jest strasznie słaby

pozdrowienia dla wszystkich
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #8  Wysłany: 2010-05-11, 10:58  


monika30 napisał/a:
Najważniejsze że jest już w domku, bo jak to mówią...wszędzie dobrze ale w domu najlepiej.

dochpdzi dochodzi do siebie
chociz jak zwykle cos musi przeszkadzac

4 maja byl na zdjecieu szwów i podejrzewali ropniaka i kazali usg zrobic
oczywiscie na nfz to dopiero lipiec wiec poszlismy prywatnie ze wzg na opreracje płuca ktora tate czeka
no i na usg wzsystko w porzadku wyszło

byslismy tez u chirurga naczyniowego bo tata narzekał na noge ze mu cierpnie i wogole potem jej nie czuje i trzeba mu ja rozmasowywac bo jak go złapie jak chodzi to normalnie malo sie nie przewróci
lekarz powiedzial ze to moze byc miazdzycowe ale narazi i tak najwazniejsza operacja płuca

w piatek byliśmy na konsultcji u tego torakochirurga z Kielc ktory mam Tate operowac
(udalo sie ze raz w miesiacu przyjmuje w Krosnie )
obejrzal wszystkie wyniki badan i stwierdzil ze guz w płucu moze wcale nie jest tym pierwotnym
ze jest za mały(1,8 cm) a przerzut do mózgu byl bardzo duzy (3x5cm)
takze skierował tate na PET do Kielc
czekamy teraz na telefon z Kliniki w sprawie terminu tego badania
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #9  Wysłany: 2010-05-11, 11:15  


momika napisał/a:
obejrzal wszystkie wyniki badan i stwierdzil ze guz w płucu moze wcale nie jest tym pierwotnym
ze jest za mały(1,8 cm) a przerzut do mózgu byl bardzo duzy (3x5cm)

Może być guzem pierwotnym. Jeśli jest wysokiej złośliwości histologicznej - to przerzut mógł mieć większe wymiary niż guz pierwotny.
Takie sytuacje zdarzają się np. w niskozróżnicowanym raku piersi, co ma nawet swoją nazwę: "ukryty" rak piersi. W takich sytuacjach guzek pierwotny jest tak mały, że nie można go w ogóle za pomocą badań obrazowych znaleźć. A przerzut/y - niejednokrotnie całkiem spore - są.
Może być i podobnie w przypadku raka płuca.

Jednak PET to bardzo dobre rozwiązanie.
Torakotomia to bardzo poważny zabieg. Powinno się kwalifikować do niego wyłącznie pacjentów, u których rozsiew jest wykluczony.
Tu, wyjątkowo, być może zostanie podjęta decyzja o zabiegu ze względu na pojedynczy przerzut do OUN. Jednak zanim to zostanie uczynione trzeba się upewnić, czy rzeczywiście był/jest pojedynczy. Jeśli nie - to operacja nie ma sensu i może stanowić dla taty niepotrzebne, a istotne obciążenie.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #10  Wysłany: 2010-05-14, 22:10  


DumSpiro-Spero, dziekuje za odpowiedz
dalej czekamy na telefon w sprawie PETa
strasznie sie denerwuje co pokaze
a długo sie czeka na wyniki tego badania??

monika30, kciuki bardzo potzrebne
Tato musze przyznać czuje sie duzo lepiej
coraz wiecej chodzi
ma apetyt ale niestety dietka go obowiazuje po tym pecherzyku zolciowym
widze ze nawet jakies krzyzówki rozwiazuje powoli
fajnie na niego patrzec jak sie tak lepiej czuje
dolega mu tylko to co przed operacja głowy czy te ograniczenia prawej strony - szczegolnie prawego oka
ale uczy sie sobie z tym radzic

dziekuje za kciuki i jak tylko cos bedzie sie działo to bede pisac

spokojnej nocki
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #11  Wysłany: 2010-05-20, 12:58  


monika30, jestem jestem

chciałam napisac 2 dni temu jak zadzwonili z Kielc ale nie mogłam wejsc na forum :(

dzis Tato ma badanie PET
wlasciwie pewnie jest juz po
zaraz bede dzwonic i sie pytac

ile czeka sie na wyniki tego badania??

pozdrawiam goraco
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #12  Wysłany: 2010-05-21, 11:24  


momika napisał/a:
ile czeka sie na wyniki tego badania??

momika, o ile dobrze pamiętam, to wyniki PET mojego Taty były po niecałym tygodniu.
Różnie z tym bywa w zależności od ośrodka w którym wykonywane jest badanie - czasem czeka się 3 dni czasem dwa tygodnie.
Z pewnością Twojemu Tacie powiedzieli kiedy można zgłosić się po odbiór.
Pozdrawiam i daj znać co u Was.
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #13  Wysłany: 2010-05-24, 10:46  


jusia, dzieki za odpowiedz

wynik ma byc wysłany do nas w piatek
ale nie wiem czy nie zadzwonimy i przyjedziemy sami po niego

a u nas po tym wyjezdzie do Kielc tato gorzej sie czuje
dokucza mu brzuch i od wczorj ma goraczke 38 stopni
bylismy dzis u rodzinnego i dala skierowanie do chirurga
moze jakies powikłania po tej operacjo pecherzyka zółciowego bo w tym miejscu go boli tak w srodku
ehhh
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #14  Wysłany: 2010-05-28, 13:34  


wlasnie dostaliśmy wyniki badania PET

błagam o interpretacje

Badanie wykonano po 60 po podaniu 266 MBq 18-F-FDG przy poziomie glikemii 78mg% od wysokości kosci jarzmowych do wysokości 1/3 bliższej kości udowych
badanie tomograficzne wykonano bez podania jodowego srodka kontrastowego
Głowa i szyja
obraz metabolizmu glukozy w normie


klatka piersiowa:
wzmożony metabolizm glukozy w obrebie guza płuca prawego położonego w segmencie 2 o SUV 17,03 i wym. 20x25x21mm, zmiana nie przylega do sciany kl pirsiowej i struktur śródpiersia

Jama brzuszna
wzmozony metabolizm glukozy w obrebie :
- dwunasnicy o SUV 14,35 i wym 29x29x27mm z naciekiem na dolny brzeg watroby (segmenty V i IVb) o SUV 13,24 i wym 48x42x25mm, w TK pogrubienie sciany dwunastnicy.
- węzła chłonnego zaotrzewnowego o SUV 5,81 i wym 16x19x13mm

Torbiele nerki prawej

Miednica
wzmożony metabolizm glukozy w rzucie jelita do przodu i poniżej rozwidlenia aorty o SUV 12,84 i wym 48x48x48mm

WNIOSKI:
zmiana w obrebie dwunastnicy, płuca prawego oraz w rzucie jelit o charakterze rozrostowym
proponuje badanie endoskopowe celem oceny opisanych zmian


bardzo prosze o interpretacje :cry:
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #15  Wysłany: 2010-05-28, 14:29  


Opis badania PET przemawia jednoznacznie za rozsiewem do jamy brzusznej. Guzy są spore, w tym jeden z nich może spowodować w bliskim czasie niedrożność układu pokarmowego.
Jeśli stan ogólny taty na to pozwoli - powinno się niezwłocznie rozpocząć leczenie chemioterapią. Na tę chwilę konieczna jest diagnostyka związana z pracą nerek, stanem wątroby, pracą szpiku i wykluczeniem aktywnego zakażenia (wszystko to da radę ustalić za pomocą badań krwi). Zadowalający wynik w/w badań powinien się równać rozpoczęciu chemioterapii.
Dodać należy, że nie ma czasu na zwłokę. To guz niskozróżnicowany i choroba będzie postępowała szybko. Związane z jej postępem pogorszenie stanu ogólnego może w którymś momencie uniemożliwić wdrożenie jakiegokolwiek leczenia systemowego.
Tatę powinien obecnie skonsultować (i poprowadzić jego leczenie) onkolog kliniczny.
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group