3lata temu wykryto wirusa HPV 16,56 w cytologi wychodził ascuss,
po porodzie miałam wykonaną kolposkopie i wynik wycinka wykazał cin1i cin2,
wraz z lekarzem stwierdziliśmy że poczekamy pół roku i ponownie zrobię cytologie,
okazała się prawidłową, za kolejne pół roku wykonałem cytologie ale już w Szkocji bo obecnie narazie tu pracuje
i wykazała niewielkie zmiany i nieprawidłowości które muszę skontrolować za 6mies i jeżeli będą to trzeba ponownie pobrać wycinek.
Jak to wygląda czy organizm jest w stanie sam zwalczyć czy jestem zagrożona nowotworem?
Doroto ja Ci nie odpowiem niestety bo się nie znam na tym, poza tym powinnaś założyć swój osobny wątek - pewnie moderatorzy zaraz Ci pomogą i przeniosą do nowego wątku, poczytaj też Regulamin forum.
Dorotag2,
Jakie nieprawidłowości wykryto w ostatniej cytologii? Możesz przepisać cały wynik?
CIN2 zasadniczo się leczy a nie obserwuje. Czy tę biopsję "prawidłową" robiłaś tam gdzie poprzednią?
tak , jak najbardzie przy pobraniu wycinka i podaniu do badania wynik wygladal tak elementy lacznotkankowe z obfitymi naciekami limfoidalnokomorkowymi cin1 i w innym odnicnu widoczne cechy sredniego stopnia cin2
nastepnie ustalilam z lekarzem ze nie bedzie konizacji i ppczekamy 6 mies bo czasem organizm sam zwalcza i tak bylo wynik cytologi po 6 mies byl prawidlowy , wyjechalam za granice powtorzyma cytologie po 6 mies i wynik mowi o niewilkich zmianach na szyjce i trzba go powurzyc za 6 mies takie zalecenie
no wlasnie nie ma tam zanego cin tylko niewielkie zmiany ktore nie klasyfikuja sie do cin , tak samo mialam przy kazdej cytologi a dopiero przy pobraniu wycinka byla klasyfikacja podczas badania materialu
Biopsja jest zdecydowanie bardziej precyzyjna niż cytologia. Szczególnie biopsja celowana pod kontrolą kolposkopu. Czy tak miałaś robioną?
Jeśli był CIN 2 ja bym się zdecydowała na konizację. Dlaczego lekarz mimo to chciał czekać?
Nowotwór nie rozwija się tak od razu, z cin 2 jest jeszcze cin 3 i dalej... więc nie ma strasznego zagrożenia. Ale po co czekać skoro można leczyć?
Zadaję te pytanie bo jestem w podobnej sytuacji, w cytologii CIN 1, czekam na wynik biopsji z szyjki. Lekarz też twierdzi że czekać i obserwować co pół roku ale ja nie widzę sensu tego czekania. Dlaczego nie lepiej od razu wyciąć? (u mnie też hpv 16).
proponuję jednak zrobić kolposkopię z pobraniem wycinków. ja miałam zawsze prawidłową cytologię a przy kolposkopii z wycinkami wyszło cin2/3. Cytologię miałam wykonywaną szczoteczką w dwóch różnych laboratoriach i nigdy nie wykazały zmian, jakie uwidoczniła kolposkopia.
_________________ Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum