1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak Clark III breslow 1,0 mm przerzuty po 5,5 roku :(
Autor Wiadomość
DulceAmargo 


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 238
Pomogła: 56 razy

 #61  Wysłany: 2014-11-07, 19:10  


Też słyszałam że takie zmiany mogą być u dorosłych osób (np. po zaapaleniu płuc itd) i trzeba obserwować czy się zmieniają.

[ Dodano: 2014-11-07, 19:12 ]
A dowiedziałaś się czegoś o dziedziczeniu czerniaka? Bo ja mam mnóstwo znamion i w zasadzie każda ekspozycja na słońce (mimo że unikam) kończy się u mnie nowymi pieprzykami, więc mama dodatkowo się martwi że ja też będę chora... Zwłaszcza że ona nie ma zmiany pierwotnej (PET/CT nic nie wykazał) i nie wiadomo skąd ten czerniak się w ogóle wziął...
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #62  Wysłany: 2014-11-07, 19:58  


DulceAmargo a szukałyście u dentysty lub okulisty ?
Jaki Twoja mama ma właściwie typ ?


O dziedziczeniu nie dużo sie dowiedziałam. Poza tym, że za genetyka to 20% szans... tak zrozumiałam.

Ja tez mam mase pieprzyków, ale moja mama nie miała żadnego! ja mam karnacje po Tacie.

[ Dodano: 2014-11-07, 20:14 ]
http://www.genomed.pl/ind...postac-rodzinna

zastanawiałam się też nad tym... pytanie tylko co to zmieni? dlatego nie wiem czy bede sie decydować....


czerniak.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 359 raz(y) 46,35 KB

 
DulceAmargo 


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 238
Pomogła: 56 razy

 #63  Wysłany: 2014-11-07, 20:43  


tak, były wszystkie badania i nie ma tej zmiany pierwotnej... Zresztą jakby była to PET/CT by wykazał... Wiadomo tylko z badania usuniętego, powiększonego węzła, że był to przerzut czerniaka (z mutacją BRAF).

Też się zastanawiałam nad badaniem genetycznym, tylko ja w zasadzie i tak się nigdy nie opalam, zawsze się smaruję filtrem 50, nigdy nie byłam na solarium, usuwam znamiona u onkologa, więc nic więcej zrobić nie mogę, więc takie badanie byłoby i tak bez sensu...
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #64  Wysłany: 2014-11-07, 20:54  


ja niestety na studiach korzystałam z solarium( kiedys nawet sie tam spaliłam :()... na wakacjach w szczycie sezonu gdzieś na południu mogłam leżeć na słońcu cały dzień z filtrem max 20...

Mam praktycznie białą skórę i w ogole sie nie opalam! czy to normalne ?
po 2 tygodniach w Takim np Egipcie błam lekko brzoskwiniowa....

Dziwne to wszystko, ale co komu pisane to go nie minie :(
Gdyby co chciałbym tylko szybko wykryć tą zmianę... ale to też jak widać jest trudne :(

A moja mama ma inną karnacje i nigdy sie nie opalała i jak to wszystko wyjaśnić ?

Myślę, że powinno być więcej informacji na temat tego skąd sie bierze czerniak. Przy nowych wykryciach nie pytają o historie pacjenta, a takich informacji brakuje :(
 
DulceAmargo 


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 238
Pomogła: 56 razy

 #65  Wysłany: 2014-11-07, 21:09  


Mnie właśnie najbardziej przeraża to, że mimo obserwacji i kontroli znamion (bo o ironio moja mama kontrolowała i usuwała znamiona u onkologa! wyniki wszystkie dobre, nawet histpaty powtórzone ostatnio z nową, lepszą metodologią) i tak można się rozchorować... I to podejście młodych ludzi, jak ja słyszę jak 20-latki biegają palić się na solarium i wolą sobie kupić okulary w Grecji za 5 euro bo tańsze, ładniejsze i mówią że wzrok i tak mają kiepski a tym czerniakiem to wszyscy straszą a jakoś nikt nie choruje, to się nóż w kieszeni otwiera... A to taka nieprzewidywalna choroba...

Na szczęście nad czerniakiem prowadzone są cały czas badania i wciąż pojawiają się nowe leki, nowe badania kliniczne, to daje nadzieję !
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #66  Wysłany: 2014-11-07, 21:29  


a i choroba podobno potrafi się zatrzymać! więc trzeba myśleć optymistycznie!

Daj koniecznie znać co u Mamy, mocno mocno wierzę, że bedzie dobrze :)
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #67  Wysłany: 2014-11-07, 23:16  


Drogie Panie przypominam, że zgodnie z regulaminem forum w danym wątku umieszcza się informacje dotyczące jednej osoby, więc nie mieszajcie historii różnych pacjentów.
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #68  Wysłany: 2014-11-07, 23:28  


Ależ my to wiemy.

Merytorycznych odpowiedzi za dużo się niestety nie doczekuje. ... :(
Mój wątek nie jest teraz na tyle ważny żeby zakładać nowy wątek.

W kciukowym pewnie pisała bym ja sama....

Ale rozumiem regulamin. Postaram się nie pisać juz o sobie.
 
marjanna 


Dołączyła: 15 Paź 2010
Posty: 354
Skąd: Warszawa
Pomogła: 74 razy

 #69  Wysłany: 2014-11-17, 22:51  


Olka, Ty nerwusie ;)

wszyscy tu wspieramy Ciebie i Twoją Mamę głuptaku!
Ale na Twoje niektóre pytania nauka nie zna odpowiedzi, stąd czasem posty pozostawione są ....zdawałoby się same sobie.
Bo nikt nie wie jaka jest bezdyskusyjna przyczyna czerniaka, w szczególności u niektórych osób, np unikających słońca, solarium, bez znamion, zdrowo się odżywiających, pozbawionych stresowych sytuacji .....
i co robić, by wykluczyć ponad wszelką wątpliwość możliwość zachorowania na czerniaka!

Ale jesteś mądrą dziewczynką i widzę, że prowadzisz poważne poszukiwania ;)

pozdrawiam
mariana
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #70  Wysłany: 2014-11-17, 23:16  


dziękuję Marjanno :)

Prowadzę, ale mną sie na razie nie przejmuję....

Zbliża się tomografia mojej mamy i jestem przerażona... bardzo bym chciała oby nie było gorzej.....

Nigdy nie zrozumiem dlaczego niektórych ludzi dotyka tak los ( jak wszystkich z tego forum :( )

Myślę optymistycznie i mocno trzymam za Wszystkich kciuki! :)
 
marjanna 


Dołączyła: 15 Paź 2010
Posty: 354
Skąd: Warszawa
Pomogła: 74 razy

 #71  Wysłany: 2014-11-28, 20:20  


Aleksandra,
kiedy tomografia mamy?
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #72  Wysłany: 2014-11-28, 20:50  


Juz była. .. w poniedziałek wyniki ,we wtorek wizyta u lekarza.

Tak bardzo byśmy chcieli, żeby było dobrze i mama mogła od tego wszystkiego chwile odpocząć. .. do następnej kontroli...
Trzymajcie proszę kciuki.
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #73  Wysłany: 2014-11-28, 20:56  


Mocno zacisniete!
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #74  Wysłany: 2014-12-07, 19:27  


Jak wyniki?
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #75  Wysłany: 2014-12-07, 21:30  


Wynik mamy dobry! :)

Brak nowych zmian, i czekamy na koleiną tomografie za 4 mc...

Chciałabym napisać, że spokojnie... niestety tak nie jest ale cieszymy sie chwilą obecną i nie myślimy o chorobie dopóki nie trzeba :)

Pozdrawiam
Ola
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group