Staram sie znalezc infomracje na temat jak powinno przebiegac leczenie czerniaka ktory nazywa sie Desmoplastic melanoma? tego czerniaka stwierdzono u mojej kolezanki, aczkolwiek historia jego stwierdzenia jest dluga. Kolezanka miala przez kilka miesiecy cos w rodzaju duzego pryszcza i kiedy w koncu poszla do lekarza, to nic podejrzanego nie stwierdzono. "pryszcza" wycieli, ale moge tylko zgadywac, ze nie zastosowano zadnego wiekszego marginesu. "pryszcz" mial wielkosc jajka w dniu wyciecia i po miesiacu odrosl do polowy tej wielkosci. W miedzy czasie lekarze sie "zorientowali", ze to desmoplastic melanoma i przeprowadzona druga operacje. Tym razem zastosowano margines przy wycinaniu. Przeprowadzono rowniez badanie czy nie ma przezutow do wezla wartowniczego, jednakze nie ma jeszcze tych wynikow (operacja byla tydzien temu).
Kolezanka w ciagu ostatniego miesiaca stracila na wadze (ok 6kg) i tak sie zastanawiam, czy poza wycieciem tego czerniaka za drugim razem i przeprowadzenia SNB, jest cos jeszcze co jest co jest sugerowane zastosowac na tym etapie leczenia?
Bardzo proszę o przytoczenie dokładnego wyniku histopatologicznego, który koleżanka otrzymała. Tylko na jego podstawie mogę udzielić konkretnych informacji.
Pozdrawiam serdecznie.
niestety kolezanka nic nie otrzymala... wiem, ze to nie ulatwia sprawy, ale niestety ona nie otrzymala zadnych wynikow jak na razie.
Staram sie dowiedziec czy sa jakies rutynowe badania ktore sie wykonuje przy tego pytu chorobie? na angielskich stronach wyczytalam (aczkolwiek nie na wsystkich), ze czasami dokonuje sie przeswietlenia pluc. wydaje mi sie, ze okres oczekiwania na jakiekolwiek informacje w przypadku mojej kolezanki jest za dlugi. czy to jest takie normalne ze robi sie badania SNB bez zadnych innych badan?
Staram sie dowiedziec czy sa jakies rutynowe badania ktore sie wykonuje przy tego pytu chorobie?
Podobnie jak w innych typach czerniaka, wszystko zależy od zawansowania, rodzaju zmiany pierwotnej. Bez wyniku nie jestem wstanie zbyt wiele powiedzieć.
Przy zaawansowanych zmianach wykonuje się standardowo badanie PET- CT lub inne badania obrazowe płuc, jamy brzusznej, OUN.
Karolina.k napisał/a:
czy to jest takie normalne ze robi sie badania SNB bez zadnych innych badan?
Tak, od wyniku biopsji węzła wartowniczego zależy dalsze postępowanie, leczenie oraz kontrolne badania.
Karolina.k napisał/a:
niestety kolezanka nic nie otrzymala...
Koleżanka powinna otrzymać wynik hp. od lekarza prowadzącego, może także poprosić o kopie wszystkicch dotychczasowych wyników. Bez tego nie będziemy w stanie Wam pomóc.
dziekuje za odpowiedz. wiem, ze bez wynikow to nie da sie ocenic sytuacji... a jak oceniasz czas w ktorym guz sie rozrozl i powrocil? Tzn, na poczatku kolezanka chodzila z tymguzem ok 4-5 miesiecy. do momentu gdy nie urosl do wielkosci jajka. wtedy go wycieto, ale tak jak wspomnialam, bez wiedzy, ze jest to czerniak. po miesiacu guz powrocil i urosl do wielkosci polowy jajka. czy ten nowotwor moze tak szybko rosnac bez przezutow?
Witam,
czy ktos moglby mi wskazac gdzie znajde informacje na temat CZERNIAKA DESMOPLASTYCZNEGO ( Desmoplastic melanoma)? Szukam informacji jak najbardziej szczegolowej i moga byc w jezyku angielskim. Nie chce informacji ogolnej poniewaz to juz wiem, ale chce sie wiecej dowiedziec na temat np. jak ten czerniak moze sie rozpszestrzenic, w jakim czasie, jakie sa istotne czynniki wplywajace na przezycie, rokowania itp
Wiem, ze w kazdej diagnosie istotne jest aby znac pewne informacje np. stopien Breslowa, aczkolwiek na dzien dzisiejszy lekarz nie udzielil zadnej takiej informacji. Jedyne co wiem, to to, ze pierwszy guz, ktory byl wielkosci 10cmx7cm byl wyciety bez wiedzy ze to melanoma. Po miesiacu guz odrosl i wowczas drugi guz byl wyciety z marginesem. Niestety po 2 tygodniach okazalo sie ze komorki rakowe nadal sa na skorze i trzecia operacja jest potrzebna. Problem polega na tym, ze nie ma wystarczajacej ilosci skory aby zszyc rane po trzeciej operacji. Lekarz rozwarza zostawic rane otwarta do czasu az sie upewni ze nie trzeba wiecej wycinac. Wowczas zszyje rane pobierajac skore z nogi/uda. Dodam, ze SNB zostalo wykonane i wynik byl negatywny, aczkolwiem wiem, ze przy tym typie melanomy jest to powszechne.
Chcialabym sie dowiedziec jakie sa realne prognozy biorac pod uwage powyzej opisany scenariusz. Na dzien dzisiejszy nie wiemy czy rak ten sie rozprzestrzenil czy nie, ale chcialabym znac opinie jakie jest prawdopodobienstwo jego rozprzestrzenienia sie jak opisane powyzej i jak oceniacie ogolna sytuacje postepowania z tym, przepraszam, badziewiem.
Skoro w języku angielskim, to myślę, że dobre efekty może dać próba goglowania:
tutaj fragment artykułu naukowego (przeczytanie całości wymaga założenia konta i zalogowania się),
tutaj o przeżywalności dla poszczególnych stadiów zaawansowania choroby.
Pod artykułem znajduje się bibliografia z linkami, tam można znaleźć np.: http://onlinelibrary.wile...E3.0.CO;2-E/pdf
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Gdzieś tu widziałam w starych postach chyba zosi bluszcz odsyłacze do australijskiej strony o melanomie, oni są najbardziej zaawansowani w badaniach i leczeniu melanomy, tak że warto założyć filtr w trakcie szukania. Pozdrawiam
Jest jeszcze taki użytkownik, Kangur_2007 - przeszukaj jego posty, podaje linki do różnych australijskich stron właśnie, może tam znajdziesz jakiś trop. Tymczasem wklejam Ci kilka, przy czym zaznaczam, że nie szukałam na nich DM
Desmoplastic melanoma is a rare subtype of melanoma that is locally aggressive and has a high rate of local recurrence. It most commonly develops on sun-exposed skin of the head and neck of elderly persons in the sixth or seventh decade of life. Desmoplastic melanoma has a male predominance ratio of approximately 2 : 1. Approximately one half of desmoplastic melanomas develop in association with a lentigo maligna. Desmoplastic melanoma can manifest clinically as a pigmented macule with or without a nodular component or as a flesh-colored nodule without any surrounding pigmentation. Desmoplastic melanomas often invade perineurally and are, therefore, often symptomatic. Most desmoplastic melanomas are deeply invasive at the time of diagnosis, at least 5 to 6 mm thick. They have a propensity to recur and deeply invade locally.
i jeszcze
Cytat:
Typically, it had been noted that desmoplastic melanoma demonstrated a better prognosis than other melanomas. The exception to this observation would be those DMs located in the head/neck. While they reported a 61% 5 year survival rate for DMs invading to a depth of >4mm, these same tumors when located in the head/neck worsened the 5-year survival rate to 38%. It has been postulated that the reason for this is that the thin layer of the dermis in this area allows faster access to the bloodstream and lymphatics, as well as the fact that cosmetically, this region may not allow for the clinician to achieve such wide surgical margins as necessary. They identified other poor prognostic factors, to include positivity for tyrosinase, melan-A and SMA staining, as well as tumor size and tumor thickness.
Jakby był jakiś problem z tłumaczeniem to postaram się pomóc.
Typically, it had been noted that desmoplastic melanoma demonstrated a better prognosis than other melanomas. The exception to this observation would be those DMs located in the head/neck. While they reported a 61% 5 year survival rate for DMs invading to a depth of >4mm, these same tumors when located in the head/neck worsened the 5-year survival rate to 38%. It has been postulated that the reason for this is that the thin layer of the dermis in this area allows faster access to the bloodstream and lymphatics, as well as the fact that cosmetically, this region may not allow for the clinician to achieve such wide surgical margins as necessary. They identified other poor prognostic factors, to include positivity for tyrosinase, melan-A and SMA staining, as well as tumor size and tumor thickness.
Jakby był jakiś problem z tłumaczeniem to postaram się pomóc.[/quote]
Stillalive, mozez powiedzic skad jest powyzszy tekst?
[ Dodano: 2011-11-29, 14:57 ]
Witam,
Chcialabym sie dowiedziec Wasza opinie na temat wielkosci melanomy w stosunku do wielkosci guza... Chodzi o to, ze lekarz powiedzial, ze przy drugiej operacji wycinania guza, ktory byl wielkosci 10cmx7cm na karku, wykryto 1mm melanomy.
Wydaje mi sie to dosc dziwne, ze przy tak duzym guzie, ktory narosl po raz drugi po miesiacu od wyciecia pierwszego (pierwszy byl wyciety, ale lekarze nie wiedzieli wowczas ze to melanoma) "tylko" 1mm komorek melanomy zostalo zidentifikowanych.
witam,
czy ktos moglby mi udzielic infomracji czy jezeli brak przezutow do wezla wartowniczego czerniaka desmoplastycznego oznacza, ze rak ten NIE MOGL rozprzestrzenic sie gdzie indziej? Jezeli wyniki SNB (sentinel node biopsy) wrocily negatywne, czy jest to gwarantem ze rak nie mogl rozprzestrzenic sie gdzie indziej?
Pytam, poniewaz w przypadku mojej kolezanki, SNB bylo negatywne i do dzisiaj kolezanka jest po 3 operacjach wycinania komorek rakowych z miejsca gdzie pierwotnie ten rak zostal zidentifikowany (skora na karku) aczkolwiek lekarz nie przeprowadzil zadnego innego badania tzn CT. Zastanawiam sie czy to wynika z 100% pewnosci, ze jak SNB bylo negatywne, to komorki nie mogly sie rozprzestrzenic gdzie indziej, inna droga?
Czy koleżanka posiada wynik histopatologiczny? Nadal nic nie otrzymała od lekarza?
Jaki to był podtyp DM?
Prosze o więcej informacji inaczej nie będziemy w stanie udzielić rzetelnej informacji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum