1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Co dalej po wycęciu węzłow chłonnych
Autor Wiadomość
mareczek 


Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 25
Pomógł: 3 razy

 #1  Wysłany: 2014-03-17, 18:12  Co dalej po wycęciu węzłow chłonnych


06.022013 wycięcie zmiany skóry
19.02.2013 wynik Clark II Bresław 2,5Melanoma maligium epithelioides pigmentosus partim exulcerans cutis
25.04.2013 radykalne wycięcie zmian skóry,pobranie węzła wartowniczego .w których nie znaleziono komórek rakowych ,do tej pory standardowo co 3 mięsiące badania usg,rtg
w styczniu tego roku powiększony węzeł chłonny pod pachą z prawej strony tam gdzie wycinany był wartownik miałem robioną biopsje tego węzła
do dnia,
07. 03.2014 Byłem na wizycie u lekarza rozpoznanie.: Celluae neoplasmaticae malignae-melanoma malignum.
Leczę się w Bydgoszczymam 38 lat ,troje dzieci 2 córki bliżniaczki i syna, lekarz stwierdził że będę miał wycinane pozostałe węzły chłonne ,planowana operacja jest na 31 marca .jak wygloda dalsze leczenie ,jaki wpływ ma to na pracę czy starać się o grupę bo podobno to uszkodzenie ciała jest, proszę o waszę doswiadczenia ,rady
_________________
mareczek
 
mariusz8917 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 140
Pomógł: 58 razy

 #2  Wysłany: 2014-03-17, 18:56  


Hej. Przykro że dołączyłeś do Naszego grona. Poczytaj na forum bo jest dużo przypadków podobnych do Twojego. A co do operacji to każdy znosi inaczej taki zabieg, jedni wracają do pełni formy po kilku tygodniach inni potrzebują więcej czasu. Wszystko zależy od organizmu. Trzymam kciuki
 
Lucyna45 


Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 84
Pomogła: 27 razy

 #3  Wysłany: 2014-03-17, 22:08  


Witaj! Kilkanaście lat temu osobom po zdiagnozowaniu czerniaka usuwano węzły chłonne w całości , nie oznaczało się wtedy węzła wartownika.Mogę Ci powiedzieć , jak moja córka radzi sobie z tym problemem od 15 lat. Do pracy wróciła po 6 tygodniach od usunięcia węzłów chłonnych prawej pachwiny. Przez 2-3 lata czuła duży dyskomfort, brała leki przeciw opuchliżnie . W tej chwili noga puchnie tylko w czasie upałów, poza tym nie skarży się na ból czy puchnięcie , a chodzi na bardzo wysokich szpilkach. O rentę się nie starała , ponieważ ogólnie czuła się dobrze i chciała być między ludżmi. Mareczku, wytnij tego dziada i pozbądż się go raz na zawsze. Z brakiem węzłów chłonnych sobie poradzisz! Po wycięciu węzłów czeka Cię seria badań , które mają na celu wykrycie ewentualnych przerzutów odległych.Te badania będą systematycznie powtarzane.W tej chwili lekarze niezbyt chętnie kierują na badania , ale pilnuj tego , upominaj się , to jest Twój interes nie pozwól się zbyć.Pozdrawiam!
 
kuna13 



Dołączyła: 07 Wrz 2012
Posty: 464
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 59 razy

 #4  Wysłany: 2014-03-18, 08:02  


Hej, Myślę, że po wycięciu węzłów chłonnych możesz się starać o niepełnosprawność, ja np dostalam takie orzeczenie na 3 lata, mam w pracy z tego tytułu 10 dni dodatkowego urlopu i 7 zamiast 8 godz tryb pracy.
 
Lucyna45 


Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 84
Pomogła: 27 razy

 #5  Wysłany: 2014-03-18, 11:21  


Witaj Kuna! Przeczytałam Twoja odpowiedż do postu Mareczka. Córka też uzyskała stopien niepełnosprawności w związku z usunięciem węzłów chłonnych po wycięciu MM, ma stopień II niepełnosprawności przyznany na 5 lat./ dopiero w 2013 roku , po 14 latach od usunięcia węzłów chłonnych podpowiedziano nam , że może się o to starać/ Nie ma natomiast żadnych przywilejów w związku z tym./ Piszesz o 7 godzinnym dniu pracy?/ Możesz mnie oświecić w tym temacie? Na chwilę obecną , czy działają jeszcze zakłady pracy chronionej , czy już wszystko polikwidowali? Jeżeli wiesz coś na ten temat , napisz, bardzo Cię proszę! Pozdrawiam.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2014-03-18, 11:49 ]
Post przeniesiony z tego wątku.
Domagam się umieszczania wypowiedzi w wątkach, których tematyki one dotyczą.
 
anutka 


Dołączyła: 06 Kwi 2013
Posty: 107
Pomogła: 16 razy

 #6  Wysłany: 2014-03-18, 18:47  


Witaj!
Mógłbyś przepisać opis z USG tego węzła? Jakiej był wielkości? Ja mam 3 powiększone węzły, przy czym najbardziej mnie martwi ten pod prawą pachą. Również tam miałam usuniętego wartownika oraz 3 dodatkowe węzły.

Odnośnie limfadenektomii - z tego co wiem wiele osób wraca po tym do pracy i normalnych aktywności. Pewnie ktoś się niebawem odezwie.

Pozdrawiam serdecznie
 
mareczek 


Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 25
Pomógł: 3 razy

 #7  Wysłany: 2014-03-20, 13:16  


Dziękuje wszystkim za rady i wsparcie ,nie myślałem o rencie bo nawet sobie nie mogę pozwolić na to bo oczywiście wisi kredyt, do pracy po zabiegu postaram się wrócić jak najszybciej jak będe mógł to nawet po 10 dniach bo co innego na etacie a co innego do ręki zarobki,a wspomiałem o grupie z tego względu że są jakieś zniżki ,odliczenia od podatku no i lzejszą pracę trzeba sobie poszukać a z grupą chętniej przyjmują ,jak jedna pani powiedziała sorry mamy taki klimat ,co do węzłów tak sobie przeglądałem badania i już przed wycięciem wartownika jeden był podejrzany a drugi jakiś większy ale zwapniony swiadczyłoby że po chorobie w młodości ,co nie wyklucza że powinienem wtedy mieć zrobioną Biopsje czyli w marcu 2013 w moim przypadku Lucyno przydałoby pewnie wyciąc już wtedy wszystkie węzły ,po wycięciu wartownika te miejsce boli .Ajak wytną ich wiecej to to trzeba będzie pocierpieć .
_________________
mareczek
 
Lucyna45 


Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 84
Pomogła: 27 razy

 #8  Wysłany: 2014-03-20, 16:49  


Da się z tym żyć Mareczku, może jakieś ćwiczenia , rehabilitacja. Niech na tym się skończy to choróbsko , tego Ci życzę z całego serca. :papap:
 
mareczek 


Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 25
Pomógł: 3 razy

 #9  Wysłany: 2014-04-10, 17:19  


No i już po wycięciu węzłów ,zabieg miałem 31 marca, został mi jeszcze dren bo sporo tej limfy spływa,no i czekam na wyniki i dalsze leczenie :uuu:
_________________
mareczek
 
anutka 


Dołączyła: 06 Kwi 2013
Posty: 107
Pomogła: 16 razy

 #10  Wysłany: 2014-04-10, 17:26  


Dobrze, że już ,,po". Trzymam kciuki za pozytywny wynik!
:)
 
Radi 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 205
Skąd: Opole
Pomógł: 69 razy

 #11  Wysłany: 2014-04-10, 20:37  


Po wycięciu węzłów zadbaj o odpowiednią rehabilitację, by wszystko się ładnie wygoiło i nie było obrzęków.
Jeżeli chodzi o powrót do pracy to zależy czym się zajmujesz... ale i tak możesz złożyć wniosek o przyznanie stopnia niepełnosprawności. Wystarczy zaświadczenie od lekarza o stanie zdrowia, ( gotowe druki znajdziesz na stronie) stawiasz się na komisję i po sprawie. Ja za pierwszym razem dostałem znaczny stopień niepełnosprawności ( darmowe przejazdy autobusowe, zniżka PKP, karta parkingowa itp) Wszystko jest napisane na stronie niepełnosprawni.pl
Życzę wszystkiego dobrego :)
Pozdrawiam :)
_________________
Moja historia choroby http://www.forum-onkologi...ycie-vt6591.htm
Tutaj poproszę o wsparcie... http://www.forum-onkologi...arze-vt6719.htm
 
mareczek 


Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 25
Pomógł: 3 razy

 #12  Wysłany: 2014-05-10, 15:54  


Dzięki za wsparcie i porady .Wyniki wyszły niezbyt dobre oto one
Rozpoznanie
I. Przezuty czerniaka stwierdza sie w 3 z 12zbadanych wezlach
II.Zbadano 3 wezły chłonne
za bardzo tego nie rozumiem czy oni zbadali tylko trzy węzły . Lekarz dał mi skierowanie do radiologa i chemioterapeuty u niego mam się stawic za 3 mięsiące na kontrol
Czy z tymi skierowaniaami mogę np. udac się do C.O w W-wa ? jaki jest czas czekania na tych specialistów Zeby sę do nich dostać .Myslę ze w Bydzi za dużo o czerniaku nie więdzą . pozdrawiam.
_________________
mareczek
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #13  Wysłany: 2014-05-10, 16:07  


Marku,
mógłbyś wkleić cały opis?
Zbadano 12 węzłów chłonnych, to na pewno.
Jeśli masz możliwość pojechac do Warszawy, polecam Ci kontakt - wstępnie najlepiej mailowy, z profesorem Rutkowskim. Oto namiary:

prof. nadzw. dr hab. med. Piotr Rutkowski; kontakt do sekretariatu: +48 22 6439375; e-mail: miesaki@coi.waw.pl lub rutkowskip@coi.waw.pl

((KNTMKiCz))
 
mareczek 


Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 25
Pomógł: 3 razy

 #14  Wysłany: 2014-05-10, 17:16  


Dzięki Ptaszeno za kontakt do prof. a opis tych węzłów to co napisałem to było tylko to na kartce a4 wydruk z komputera lekarza bo miłem wizytę dopiero na 20 czerwca i wczoraj pojechałem do O.C do bydzi i jak to się mówi pukałem 10 razy do drzwi za 11 razem otworzyli .Kopie badan i całego leczenia odbiorę na na 16 maja na razie mam czarne myśli.
:uuu:
_________________
mareczek
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #15  Wysłany: 2014-05-10, 18:08  


Na czarne myśli za wcześnie, musisz działać i bardzo dobrze, że chcesz szukac pomocy, jeśli uda Ci się dostać do profesora Rutkowskiego, będziesz w najlepszych rękach i w specjalistycznym ośrodku.
Trzymam kciuki, powalczysz i jeszcze napiszesz nam tu dużo pozytywnych wieści.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group