Mam jasny fenotyp skóry i liczne znamiona, podlegam okresowym badaniom dermatologicznym. Ostatnio po kolejnym zabiegu w CO otrzymałem taki wynik histo-patu:
"znamię melanocytarne dysplastyczne złożone". Wykonano także badanie immunohistochemiczne POX10 (+). Właśnie to pozytywne barwienie jest źródłem mojego dylematu. Niby wynik jest dobry (zmiana niezłośliwa, dysplazja) ale POX10 jest podobno czułym markerem wykorzystywanym do różnicowania m.im czerniaka desmoplastycznego - tak się dowiedziałem we własnym zakresie. Jestem po wizycie w CO podczas której powiedziano tylko, że zmiana została w porę usunięta i nie jest to czerniak. Na temat relacji pacjent-lekarz nie mam zamiaru pisać bo wiemy jak zwykle to wygląda. Czytając to forum oraz korzystając z innych mediów znalazłem pewną ilość przypadków błędnych diagnoz histopatologicznych prowadzących do wielu dramatów.
Zastanawiam się nad ponownym zbadaniem preparatu aby wykluczyć wszelkie niejasności i potwierdzić wynik.
Zwracam się do Was: co sądzicie o tym przypadku i czy warto jeszcze raz powtórzyć badanie histopatologiczne w innym ośrodku ?
[ Dodano: 2019-06-13, 22:35 ]
marker SOX10 (+) tak jak w załączniku. Przez pomyłkę napisałem wcześniej POX.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2019-06-16, 14:51 ] Ponieważ założyłeś dwa wątki o tej samej tematyce, jeden został usunięty. W tym watku prosze opsywać swoją historię.
raczej nie ma błędnych diagnoz czerniaka w pracowniach instytutu onkologii. Jeżeli Ci się trafi następna taka to spróbuj w COI W-wa oni są na bieżąco z nowinkami i może będą mieli jakąś propozycję poza zwykłą kontrolą bo to jednak za każdym razem nerwy ; Uchwycone na czas czy nie.
Zastanawiam się nad ponownym zbadaniem preparatu aby wykluczyć wszelkie niejasności i potwierdzić wynik.
Zawsze to możesz zrobić - zapewne teraz odpłatnie - jeżeli nie daje ci ta sprawa spokoju. Ale w końcu jakimś badaniom trzeba zaufać nie ma rady. Inaczej będziesz się dręczył przy każdym badanym znamieniu, a przy jasnej skórze wycięcie kolejnego może się jeszcze niejednokrotnie powtórzyć.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Tak. Tylko skąd ta dwuznaczność. Dotąd byłem przekonany że markery barwią (wykrywają) tylko komórki nowotworowe. U mnie jest pozytywny (SOX10) w tkance nienowotworowej, aczkolwiek atypowej.
marker zwykle wykrywa nie nowotwór ale charakterystyczne dla niego białko lub inny związek, i to może być już obecne w komórce atypowej która jeszcze nie osiągnęła wszystkich cech nowotworu złośliwego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum