1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr
Autor Wiadomość
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #91  Wysłany: 2014-09-27, 18:22  


Gosolar - serdeczne współczucie dla Ciebie i Rodziny
a dla Eluni ::rose::
_________________
marysia5
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #92  Wysłany: 2014-09-27, 18:43  


::rose::
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
LILINKA 


Dołączyła: 09 Lip 2014
Posty: 21

 #93  Wysłany: 2014-09-27, 19:12  


::rose::
_________________
NDRP-walczę od 18 .02.2010
 
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #94  Wysłany: 2014-09-27, 20:27  


gosolar,
Ty i Twoja rodzina przyjmijcie serdeczne wyrazy współczucia ::rose::
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
gosolar 



Dołączyła: 21 Mar 2014
Posty: 151
Skąd: zielona góra
Pomogła: 11 razy

 #95  Wysłany: 2014-09-27, 20:33  


dziękuję Wam ,
Nie wiem już , czy pisałam, Ela odeszła kilka minut po godzinie 15 -tej. W spokoju, ciszy,To był Jej czas. Z nikim go nie podzieliła, wykorzystała moment , że została w swoim pokoju sama. Odeszła wtedy, sama , tak jak samotne zycie wybrała. Była to chwila, kiedy siostra musiała wyjść z Jej pokoju na moment. A przecież nie odstepowałą Jej na krok. Tak chyba musiało być. Wcześniej z rana dostałą drgawek , 2 razy, kiedy siostra wzieła Ją w tym czasie za rękę , mówiła do NIej, drgawki ustały, być może dawala w ten sposób znać ,że czas odejść. Pożegnać się:((((.

Kochamy Cię Eluś, żegnaj Siostrzyczko , odpoczywaj w spokoju......
_________________
nasza walka z rakiem drobnokomórkowym płuc trwała od 24 września 2013 (diagnoza) do 27 września 2014.( na zdjęciu moja kochana siostra)
 
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #96  Wysłany: 2014-09-27, 20:50  


Czasem tak właśnie jest - nasi chorzy czekają, aż zostaną sami. To bardzo typowe, co napisałaś - osoba towarzysząca odchodzącej musi wyjść na moment z pokoju i wtedy...
Taki Ich wybór.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #97  Wysłany: 2014-09-27, 21:15  


::rose::
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #98  Wysłany: 2014-09-27, 21:44  


::rose::
_________________
Życie jest piękne i warto Żyć
 
Ania Konopka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 12 Sty 2011
Posty: 190
Skąd: Gliwice
Pomogła: 42 razy

 #99  Wysłany: 2014-09-27, 22:15  


::rose::
_________________
Ania
 
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #100  Wysłany: 2014-09-27, 22:22  


::rose::
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Renata66 


Dołączyła: 07 Mar 2013
Posty: 163
Skąd: Warszawa/Poznań
Pomogła: 40 razy

 #101  Wysłany: 2014-09-27, 23:46  


gosolar, kochana, wiem dokładnie co czujesz, 23 września odszedł mój tatuś. Zegnał się z życiem niemal w tym samym czasie, w którym gasła Twoja siostra. Odszedł przy mnie. Ale poczekał aż moja mama, która cały czas się nim opiekowała, pójdzie spać, zmęczona czuwaniem poprzedniej nocy. Na pewno słyszał, gdy mówiła mi dobranoc. Nie chciał umierać przy niej, żeby jej oszczędzić tego. Tak mamusi dziś to własnie tłumaczyłam. Bo jestem o tym absolutnie przekonana. Naszych bliskich już przy nas nie ma, ale odeszli otoczeni miłością. Niech to będzie dla nas pocieszeniem w tych trudnych chwilach. Jestem przekonana, że czuli do ostatniego tchnienia, że choć w ostatnią drogę, idą sami, to my roztaczamy nad nimi swoje ramiona, pozwalając im spokojnie odejść. Współczuję ci z całego serca, bo wiem jak bardzo to wszystko boli...
_________________
Tata NDRP - walczył dzielnie od lutego 2013 do 23 września 2014.
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #102  Wysłany: 2014-09-28, 07:47  


::rose::
 
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #103  Wysłany: 2014-09-28, 08:31  


::rose::
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
gosolar 



Dołączyła: 21 Mar 2014
Posty: 151
Skąd: zielona góra
Pomogła: 11 razy

 #104  Wysłany: 2014-10-09, 19:24  


ciągle myślę o tym co sie stało z naszą Elunią. Zastanawiam się, czy wtedy , kiedy skończyła 5 cykli chemii, kiedy nastąpiła u niej całkowita regresja, czy wtedy zamiast profilaktycznego naswietlania klatki piersiowej przez 5 tygodni, w pierwszej kolejności miałaby profilaktyczne 2 tygodniowe naswietlanie mózgu , a potem klatki piersiowej, uniknęłaby przerzutów do mózgu? Z persektywy czasu nasuwa się coraz więcej pytań dotyczących Jej schematu leczenia.
_________________
nasza walka z rakiem drobnokomórkowym płuc trwała od 24 września 2013 (diagnoza) do 27 września 2014.( na zdjęciu moja kochana siostra)
 
 
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #105  Wysłany: 2014-10-16, 18:14  


Zawsze po stracie bliskich pozostaje uczucie, że może można było jeszcze coś zrobić... Po śmierci dziadka również na nowotwór, mimo że było to kilka lat temu, żałuję, że nie posiadałam wiedzy, którą mam teraz...
Jednak profilaktycznie naświetlanie mózgowia zmniejsza ryzyko przerzutów do OUN jedynie o 50%, więc tak na prawdę nie wiadomo czy by to coś zmieniło.
Standardowym postępowaniem jest najpierw OUN potem śródpiersie, gdzie nie każdy lekarz w ogóle napromieniowanie śródpiersia zleca, ponieważ jest to postępowanie stosunkowo nowe w rozsianej postaci DRP.
Z tego co zauważyłam bardzo duży nacisk kładziono u nas na zakończenie wszystkich 6 cykli chemioterapii, jednak też nie zawsze stan pacjenta na to pozwala...

Myślę, że zrobiliście wszystko co było możliwe i bardzo dzielnie troszczyliście się o siostrę.

Życzę dużo siły
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group