Rozumiem, dzieki za info! Tata jutro musi uświadomić wiec swoja Pani Doktor
a czy mogłby mi ktoś odpowiedziec od czego może być ta czkawka? Oprócz możliwości ze jest to powikłanie po operacji ?
Witam, dzisiaj w południe Tata przyjął pierwsza porcie kropli, na razie nie ma efektów, ale liczę na to że za dwa dni się pojawią i czkawka przestanie męczyć Tate ..
Dzisiaj kazałam się Tacie zważył.. waga spadła do 45,4 kg.. masakra jakaś ale wiem że tak będzie dopóki nie skończy się radioterapia po której Tata nie ma na nic ochoty, tym bardziej na jedzenie..ale czy to normalne aby po radioterapii tak chudnąc?
Kochanie nie wiem jak wygląda sprawa po radioterapii,ale taki spadek wagi jest niepokojący. U ludzi po resekcji żołądka normalna jest dość duża utrata wagi, ale aż tyle to za dużo. Nie wiem ile tata ma wzrostu,ale ja przy swojej wadze( a ważę więcej niż Twój tata) wyglądam jak szkielet. Musicie koniecznie tatę dożywiać odżywkami, bo straci siły i nie będzie miał motywacji do walki.
Rozmawiałam dziś też z lekarką o tej czkawce, zastanawiała się czy tata nie je przypadkiem zbyt dużych porcji jednorazowo? Może wystąpić wtedy podrażnienie jakiegoś nerwu czy coś takiego. Nigdy rzeczywiście nie rozmawiałyśmy o wielkości porcji jakie tata je jednorazowo. Podawałaś tylko co je. Objętościowo nie powinien zjadać na raz więcej niż pół szklanki. Większe porcje mogą wywoływać nudności i wymioty, ból brzucha i inne sensacje. Być może czkawka też jest z tym związana?
Hm, Tata je większe ilości niż jednorazowo pół szklanki, ale Tata je tak od wyjścia ze szpitala i dopiero teraz ta czkawka.. Tata ma 153 cm i waży 45,3kg na dziś dzień.. A czy orientujesz się może czemu aż taki spadek wagi? Tata pije to mleczko ale na razie efektów brak.. Tata je jednak o wiele mniej niż przed leczeniem, wcześniej na śniadanie jadł 2 banany, dziś to tylko dwie małe kromeczki francuza.. i to jest o godzinie 5:00, potem dopiero ok. 13 Tata zjada talerz zupy, potem ok 16 Tata zjada coś, dwa kiwi, potem pod wieczór jakieś dwie kanapki, po godzinie 21 Tata zjada kolejny talerz zupy.
Powiem Ci,że tata dużo je w porównaniu do mnie. Ja na śniadanie zjadam małego banana, potem ok. 12 wypijam odżywkę ( pół szklanki), ok.15 pół szklanki zupy. Na kolację czasami jajko,czasem coś innego. Generalnie nie mogę więcej jednorazowo zjeść bo mnie bardzo boli,po drugie od razu wymioty występują. Nie wiem co Ci poradzić? Może niech tata spróbuje zmniejszyć porcje a je częściej?
Tylko że to że Tata je to jest cud.. Zaczynam panikować, czytam na stronach internetowych ze to może być wznowa w miejscu zespolenia itd .. Płakać mi się chce kiedy patrze na Tate, w portfelu i na telefonie mam zdjęcie rodziców, jedno z sierpnia i jedno sprzed kilku lat i nie wiem co myśleć.. Chce widzieć Tate uśmiechniętego, a nie szarego, chudego.. Widziałam moją babcie kiedy chorowała na to cholerstwo, tez żołądek i nie chce aby mój Tata też tak wyglądał.. Jutro pójdę do apteki i kupie Tacie tą odzywkę, musi w końcu coś pomoc.. a jak nie to pojadę z Tata w poniedziałek do CO i porozmawiam z lekarka prowadzącą..
Koniecznie porozmawiaj z lekarką. Żeby udało się chociaż zatrzymać spadek wagi. Na pewno chemioterapia i radioterapia nie działa tu na korzyść wagi,ale odżywką można zapobiec dalszemu spadkowi.
Rozmawiałam z rodzicami, i Tata nie chce na razie odżywki.. powiedział że zacznie jeść więcej i ze poczekamy na rezultaty po MEGACE.. jakbym mogła to oddałabym Tacie trochę swojej wagi bo teraz ważymy z Tata tyle samo przy takim samym wzroście, tylko ze po Tacie to bardzo widać bo wiadomo, jako mężczyzna ma inna budowę ciała..
Wiem,że tacie może być ciężko się przemóc żeby to pić. Ale nie powinien moim zdaniem się wzbraniać. Takie odżywki zawierają dużo witamin i mikroelementów i na pewno nie zaszkodzą. Oczywiście nie namawiam, jeśli tata nie chce to nic na siłę.Mam w domu zapas tych odżywek, jak będziesz chciała daj mi na priv adres to chętnie Ci wyślę puszkę na próbę.
Witam.. czkawka dalej nie ustępuje, Tata bierze krople ale one sa na uspokojenie itd itd co sprawia że Tata ma ciśnienie niskie i nie czuje się zbyt fajnie.. Czytałam na innych stronach ze czkawka może wystąpic w czasie radio i chemioterapii, czy to prawda?
Czy powinniśmy się obawiac tej czkawki ?
[ Dodano: 2012-03-03, 15:25 ]
Witam, dzisiaj w nocy Tata zemdlał.. wstał do ubikacji i wychodząc upadł, moja Mama się obudziła i wyczuła że Taty nie ma, zawołała mnie, ja wychodzę z pokoju i prawie serce mi stanęło.. Tata na ziemi leży, nie rusza się.. ale potrząsnęłam Tata trochę, podniosłam go i zaprowadziłam do pokoju i poszedł spać od razu.. Czytałam jeszcze raz ulotkę kropli na czkawek i okazało się ze one obniżają ciśnienie i powodują otępienie, Tata miał prawie wszystkie skutki uboczne wiec postanowiliśmy odstawić krople.. Czkawka jest jeszcze ale my nie chcemy żeby powtórzyła się sytuacja nocy i żeby Tata chodził jak "zombie"
gabi30 dziekuje, lecz Tata miał chemie pierwsza 7 lutego o ile się nie myle więc czy czkawka po chemii może wystapic dopiero teraz? zastanawia mnie możliwość czkawki po radioterapii.
Dzisiaj Tata mało jadł.. mówi że czuje się wypełniony, ze ma wielki brzuch, do tego boli Tate przy jedzeniu .. czy to skutki radioterapii?
Jutro Tata ma wizyte u lekarza prowadzącego i zapisałam Tacie na kartce wszystko o co ma sie zapytac..
[ Dodano: 2012-03-05, 19:35 ]
Witam, Tata jutro ma drugi cykl chemii. Dzisiaj był Tata na wizycie u lekarza prowadzącego i dowiedział się że będzie chudnąc dopoki nie skończy sie chemi i radioterapia, ma Tata brac krole na czkawke ale w małej ilości więc zaproponowałam Tacie aby zamiat 15 kropel brał 5.. nie zgodził się Tata.. Jutro Tata dostanie recepte na MEGACE na dwa lub trzy opakowania.. no i hm, w sumie to tyle..
Witam, dzisiaj dobre wiadomości.. Tata dzisiaj rozpoczął 2 cykl chemii, wcześniej miał badanie krwi i dowiedział się Tata od lekarza że wszystkoe jest bardzo dobrze, markery elegancko więc Tata się chyba podniosł w sobie
Jedyne co to podwyższony poziom potasu i Tata ma przestać pić sok pomidorowy, i to w sumie tyle
Prawie zapomniałam.. Tata musi przytyc do 3 cyklu chemii bo inaczej nie podadza jej Tacie..
Witam, Tata wczoraj zakończył radioterapię i dostał wypis. W zwiazku z tym, ktoś może mi to przetłumaczyc ?
Pacjent leczony fotonami X 20 MV na obszar loży po żołądku + regionalne węzły chłonne df 1,8 GY do dawki całkowitej 45 Gy.
Ktoś może mi powiedzieć czy to duża dawka promieniowania? Słyszałam od paru osób ze maja skore zaczerwienioną bardzo po radioterapii natomiast Tata nie ma wcale więc mam wątpliwości czy to duża i wystarczająca dawka promieniowania.. nie znam się na tym no ale..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum