Kilka lat temu, dzięki Wam udało nam się przejść przez chorobę nowotworową mojej Mamy. Nie ma jej dziś już z nami, choroba wygrała, jednak dzięki Wam miałyśmy choć odrobinę poczucia panowania na sytuacją a zdobyta tu wiedza przedłużyła czas, który spędziłyśmy z Mamą. Za co, mimo upływu ponad 10 lat serdecznie dziękuję.
Dzisiaj pisze z prośbą o pomoc dla koleżanki.
Nie medycznie, a jedynie w kwestii poszukiwania leku.
Sytuacja jest bardzo zła. Rąk jest już wszędzie (głową, płuca, wątroba). Dziś lekarz wspomniał o leku Trodelvy. Jednak, jednocześnie informująć, że nie jest refundowany.
Będę wdzięczna za informację czy i ewentualnie jak można zdobyć ten lek.
Lek nierefundowany można kupować, posiadając receptę od lek.specjalisty, w krajach gdzie jest on aktualnie dostępny. Oznacza to płatność na poziomie 100% ceny czyli bardzo, bardzo wysokie koszty.
W przypadku tego leku jest to kilka tys.€. za 1 fiolkę.
Rozumiem, że piszesz o rozsianym trójujemnym raku piersi? W jakim stanie ogólnym jest Twoja koleżanka? Chodzi, jest samodzielna? Trodelvy ma swoje konkretne, całkiem nasilone skutki uboczne i niekoniecznie można go podać kazdemu choremu.
Czy lekarz ocenił, że zdobycie tego leku jest dla niej/jej rodziny możliwe w aspekcie finansowym?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum