Witam, przeglądam to forum od jakiegoś czasu, ale to mój pierwszy post. Chciałem Was prosić o opinię. Babcia miała usuwane znamię z pleców, po 3 tygodniach otrzymaliśmy wyniki.
Superficial spreading melanoma cutis diam
Grubość nacieku wg Breslowa 0,9mm
Poziom III naciekanie wg Clarka
Owrzodzenie naskórka- nieobecne
Naciekanie naczyń krwionośnych, chłonnych i pni nerwowych nieobecne
Nacieki limfocytarne- średnio obfite
cechy regresji nieobecne
index mitotyczny 0/10HPF
Zmiana wycięta w całości z minimalnym marginesem bocznym 4mm i na głębokość 11mm
IHCH s100+, HMB45+
Co o tym myślicie? Lekarz u którego była babcia na samym początku powiedział, że być może później będzie potrzebne poszerzenie marginesów. A jeszcze wcześniej, że jeśli okaże się to być czerniak wyślę nas do Rzeszowa, po czym babcia stwierdziła, że nigdzie nie będzie jeździć ponieważ nikt nie będzie miał czasu jej wozić...
Pozdrawiam