1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Trabektedyna- sarcoma synoviale
Autor Wiadomość
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #46  Wysłany: 2011-02-23, 19:07  


Aleksandra napisał/a:
obydwoje powiedzieli mi ze chirurgia to tak naprawdę jedyny sposób na całkowite wyleczenie w przypadku mięsaków. Chemia tylko wspomaga leczenie ale nie doprowadzi do całkowitego pozbycia się choroby


No i niestety w tym właśnie tkwi sedno sprawy.

W przypadku mięsaków priorytetem jest leczenie chirurgiczne. To daje szanse na wyleczenie. Chemia stanowi tylko dodatek.

Wiem, że każdy zabieg to ogromne obciążenie dla organizmu, ale jeśli to jedyna droga do zdrowia to chyba warto, prawda?

ściskam Was mocno

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
doris123 


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 240
Pomógł: 9 razy

 #47  Wysłany: 2011-02-25, 14:23  


cześć Ola, mam wynik, a właściwie to moja mama ma - odebrała dzisiaj, ale ze względu na to, że jest przeziębiona nie przywiozła mi.

Oczekiwałam dużo dużo lepszych efektów leczenia tą chemią.
W płucach jak było 10 tak i jest 10, niektóre lekko się zmniejszyły 1-2 mm, niektóre urosły o 1mm.
1mm to w sumie żadne zmniejszenie, to jest bardzo mało i to może być granica błędu lekarza, który opisywał wynik.
Porównywałam tomograf z października 2010 z PET-em z lutego 2011.

Do tego dziwne rzeczy z moją wątrobą, w kwietniu 2009 miałam zmianę 14,9 mm - prawdopodobnie torbiel
w październiku 2010 podejrzenie meta 14mm
a teraz tej zmiany nie ma, za to są 4 inne, malutkie po 3mm - podejrzewam, że przerzuty.

No nic, zostały mi 2 kursy i pozostaje mi zakończyć to leczenie i wtedy na koniec jeszcze raz tomograf.
Miałam nadzieję, że te guzy zmniejszą się choć na tyle, aby uzyskać obraz podobny do tego z kwietnia 2009 - wtedy miałabym cofnięcie się choroby o 2 lata.

Jak będę miała wynik i uda mi się zeskanować (mój skaner coś szwankuje) to umieszczę wynik w moim poście.

Mama była po ten wynik i rozmawiała z lekarką - oczywiście lekarka stara się jej trochę zamydlić oczy - pokazała jest ostatni wynik rtg gdzie guz było napisane, że ma 2,5cm a teraz wg. PET 16mm (a ten guz miał wg. tomografu 18mm i to jest bardziej wiarygodne niż rtg) i że niby aż tak się zmniejszył.
Do tego pociesza ją, że brak jest wychwytu FDG (jak będę miała wynik to dokładnie sprawdzę jak jest napisane) co nie sugeruje zmiany złośliwej.
Tyle, że ja wiem iż w przypadku mięsaka jest dokładnie właśnie taka sytuacja, że pokazuje łagodny guzek.

Jedynie w ręce jest cisza - tylko stwierdzony proces przeciążeniowy - o tym wiem sama i zresztą wyszło na usg.

No i w ręce to zwykle ruszało tak w pół roku do roku po ostatniej operacji. Teraz mija 5 miesięcy i mam chemię, więc może trochę spowolnić.

Diabli by mnie wzięli gdyby się okazało, że w ręce w końcu się uspokoiło, bo to by znaczyło, że tą chemię mogłam już dostać dawno temu i nie byłoby tej sytuacji co teraz.

Pozdrowienia dla Adama, mam nadzieję, że dobrze się czuje.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group